Bardzo serdecznie dziękuję za życzenia! Mam nadzieję, że moc twórcza mnie nie opuści.
Wszedłem na to Forum, gdy jeszcze nie było "tym Forum", ale forum Kino Polska. Nie ukrywam, że towarzyszyło mi przy tym na samym początku głównie to, by być może dowiedzieć się czegoś o nieznanych mi rolach Mariusza Gorczyńskiego, a może zdobyć jakieś filmy z nim, których nie mam. To także się spełniło. pawelbn89 zwrócił mi uwagę na "Tętno", MARAS - na "Romeo i Julia z Saskiej Kępy", STEN udostępnił mi serialową wersję "Zamachu stanu", zaś Pan Anatol nagrał mi kilka "gorczyńskich" rzeczy z telewizji. Ogólnie plan został wykonany.
Ale co ważniejsze - zyskałem tu kilkoro naprawdę fajnych znajomych, z czego się bardzo cieszę. To wszystko są znajomości, które wysoko sobie cenię.
A co do bloga - kiedyś Witold Sadowy zobowiązał mnie do kontynuowania jego pracy. Nie ma co kryć, że Gazeta Wyborcza, a dokładniej - Stołeczna strasznie się zepsuła jako miejsce publikowania pożegnań. Teksty leżą u nich miesiącami i w ogóle nie można liczyć na w miarę terminową publikację... Trudno. W tej sytuacji są dwa miejsca, które umożliwiają mi publikowanie pożegnań w sposób regularny - wortal e-teatr i właśnie blog.
Dziękując więc za życzenia stwierdzam, że w wieku 40 lat czuję się tak samo jak wczoraj, gdy miałem 39.
A wszystkim Forumowiczom życzę udanego Nowego Roku wypełnionego przyjemnymi chwilami spędzonymi z polskim kinem. Oraz oczywiście zdrowia, spełnienia marzeń i gór pieniędzy.
_________________
...i zdanżam na czas proszę pana!
www.mariuszgorczynski.pl