Moim zdaniem świetny aktor. Podobał mi się właśnie zwłaszcza w "Belle Epoque", gdzie w końcu ktoś odważył się go obsadzić wbrew wizerunkowi.
Tylko moim zdaniem w poszukiwaniu prawdy roli trochę przesadza w drugą stronę.
Mówi fantastycznie naturalnie, tak jak się powinno grać w filmach. Ale jednak należałoby też pamiętać, że widz musi aktora usłyszeć i zrozumieć. W paru rolach do moich uszu przebiło się niewiele poza bluzgami.
Ale to drobna uwaga, aktorem jest świetnym, więc na pewno i na to znajdzie sposób.
_________________
...i zdanżam na czas proszę pana!
www.mariuszgorczynski.pl