Forum Polskiego Kina

Od następnego wtorku na TVP Historia będzie można oglądać Czterech pancernych... z pogadanką po każdym odcinku. Czyżby zainspirowali się sprawą "Przeminęło z wiatrem"?

Też to zauważyłem i... mimo pewnego pobłażania dla sytuacji, w której robi to akurat TVP pod wodzą Kurskiego, uważam, że to krok w dobrą stronę w stosunku do niepuszczania w ogóle z czasów Wildsteina.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Te pogadanki były już kiedyś emitowane, więc nie jest to nic nowego.

https://satkurier.pl/news/42423/czterej ... toria.html

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)

Biorąc pod uwagę, że Pancernych, podobnie jak Stawkę, można w tej chwili oglądać dość często na innych kanałach, wolę jednak wersję "nie puszczamy w ogóle" niż "puszczamy z umoralniającymi "edukacyjnymi" pogadankami.
Ostatecznie można też pogadankę opuścić, a włączyć dopiero na sam film.

_________________
Mamy taki aparat, najlepszy na świecie aparat do wykrywania kłamstw.

O to chodzi!

To jasne, że widz znajdzie sobie "seriale wyklęte" gdzie chce. Ale jednak chodzi o to, że to wstyd, by TVP cenzurowała poprzez prostackie "niepuszczanie". Poza tym ja jeszcze myślę o twórcach i ich spadkobiercach, którym emisja ich dzieł generuje wypłaty tantiem, a to, zwłaszcza obecnie, gdy sporo ludzi zbiedniało przez epidemiczne obostrzenia, może być dla wielu szczególnie istotne.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Akurat pogadanka jest po serialu, więc można jej łatwo uniknąć, po prostu wyłączając telewizor po napisach końcowych. A pomyślałem, że skoro zdecydowali się serial puścić, to może zmienią też zdanie co do jego rekonstruowania.

Wciągnęła całość bez problemu i nie było ani słowa narzekania.

Okazuje się, że Pancerni, a przynajmniej piosenka z serialu, mają wciąż potencjał reklamowy, także jeśli chodzi o produkty dla młodych osób:

Kampanię gry oparto na teledyskowym spocie do nowej wersji utworu „Deszcze niespokojne” z serialu „Czterej pancerni i pies”. Wideo skierowane do młodych odbiorców pojawi się przede wszystkim w przestrzeni digitalowej, w tym na TikToku. Producent gry, firma Wargaming, planuje działania promocyjne z zaangażowaniem czołowych postaci tej platformy. Oprócz tego w wybranych rozgłośniach radiowych pojawią się również spoty w wersji audio. Film został wyprodukowany na przez Papaya Films. Za jego reżyserię odpowiada Arkadiusz Nowakowski.

https://www.press.pl/tresc/68205,piosen ... -of-tanks_

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"

W wyemitowanym 11. Novembra 2021 odcinku "Milionerów" padło pytanie następujące:

Gdzie napotkamy Gustawa Jelenia?
Warianty odpowiedzi były następujące: A: w czołgu "Rudy", B: w celi klasztoru bazylianów, C: w animowanym świecie owadów, D: na szwedzkim dworze w XIX w.

Okazało się, że dla zawodniczki (NB absolwentki politologii i nauk społecznych) odpowiedź wcale nie była oczywista. Po wielkich literach "G" i "J" domyśliła się iż chodziło o czyjeś nazwisko. Wstępnie odrzuciła odpowiedź B, bowiem "w klasztorze nie używa się raczej pełnych imion i nazwisk". Po odrzuceniu przez komputer - na prośbę zawodniczki - dwóch odpowiedzi błędnych, pozostał wybór pomiędzy odpowiedzią A: w czołgu "Rudy" i B: w celi klasztoru bazylianów.

Wtedy zawodniczka zaczęła się wahać, czy aby nie nazbyt pośpiesznie zdyskwalifikowała ów klasztor. Nagle zawodniczce zaświtało w głowie, że wśród załogi "Rudego" znajdował się Gustlik, lecz wciąż nie była pewna czy to na pewno był Gustaw Jeleń. Poprosiła więc publiczność w studiu o pomoc. Wynik głosowania publiczności: 75% za odpowiedzią A oraz 25% za odpowiedzią B. Ostatecznie zawodniczka szczęśliwie posłuchała podpowiedzi publiczności i grała jeszcze trochę w kolejnym odcinku teleturnieju. Miliona nie wygrała.

Mamy kolejny dowód na to, że świat kultury popularnej się zmienia.
Serial jest nienowy, ale przecież przypominają go na okrągło różne kanały telewizyjne (ostatnio przemiennie: Kino Polska, Stopklatka, TVP Seriale). Kto chce wiedzieć - ten wie. No ale dlaczego niby musiałby chcieć? Przymusu odwoływania się do jednego i niezmiennego kodu kulturowego wszak nie ma.
Niby ci, którym bajania Przymanowskiego (włącznie z passusami o sympatycznym bohaterze granym w serialu Nałęckiego przez Franciszka Pieczkę) tkwią w pamięci - wciąż stanowią większość. Ale mniejszość tych opowiastek kompletnie nie znająca - jest już dość liczna.

Potwierdzam. Nasi najmłodsi rezydenci, ktorzy zaczynają pracę na naszym oddziale, archetypów z Pancernych czy Stawki nie wyłapują w ogóle.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

Ja to zauważyłem po dowcipie. Jest taki dowcip typu suchar, jak przychodzi pijana mysz do orkiestry w knajpie, rzuca banknot i mówi "Grajcie myszerej". Szef orkiestry mówi "Co? My tego nie znamy". A na to mysz: "Myszereeej pancerni".

Jest już pewien próg wiekowy poniżej którego tego dowcipu ludzie nie rozumieją. W ogóle po prostu nie wiedzą o co chodzi. Nie znają serialu, ani piosenki Fettinga.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Wiek to jedno, ale jeszcze bardziej liczy się to, co wynosisz z domu, czy cię czymś w dzieciństwie zainteresowano, czy nauczono cię, że kultura i rozrywka to nie tylko to, co nam współczesne.

_________________
My żyjemy!