Forum Polskiego Kina

Dopiero niedawno dowiedziałem się, że z filmu dość sporo wycięto (np. wątek Piotra Machalicy, czy całą rolę Grażyny Szapołowskiej). Czy ktoś wie, czy te materiały kiedykolwiek „wypłynęły” (w jakichś wydaniach specjalnych, na DVD itp.)? W innym przypadku pewnie bym nawet nie pytał, ale trylogia Kieślowskiego jest szeroko znana, więc, a nóż widelec, może nie wszystko trafiło do kosza w montażowni.

To ciekawe, nie słyszałem o istnieniu tych scen (zresztą może już dziś nie istnieją). Sprawdziłem, jakie dodatki wyszły na wydaniu Blu-ray od Criterionu, który zazwyczaj ma najbogatszy wybór różnych dodatkowych materiałów, ale żadnych takich scen tam nie ma, nie ma też ich na brytyjskim wydaniu, które posiadam, więc przypuszczam, że niestety nie dotrzemy do tych materiałów. Nie wiem, jaka we Francji panowała wówczas polityka dotycząca niewykorzystanej taśmy, może gdzieś tam te sceny są.

Z tego, co udało mi się wyszperać, Piotr Machalica grał męża szukającego kochanka żony (nawiązanie do Dekalogu?), a postać Szapołowskiej była powiązana z kantorem, w którym pracował Karol. Nie wiem jednak jakie były ich relacje z innymi bohaterami.

Zaciekawiło mnie to, gdy podczas kolejnego oglądania filmu dostrzegłem Machalicę w scenie fikcyjnego pogrzebu Karola. Jego obecność tam nie była niczym uzasadniona. W tej samej scenie wprawne oko dostrzeże także aktorkę Marię Robaszkiewicz, której postać również nie była przedstawiona w filmie (chyba, że aktorkę zatrudniono tylko do sceny pogrzebu, ale stoi koło Gajosa a potem odchodzi od grobu pod rękę z Trelą, więc wydaje się „ważna”)

Postać Szapołowskiej miała mieć w pierwotnym założeniu romans z bohaterem granym przez Cezarego Pazurę, którego rola była z kolei początkowo dużo bardziej rozbudowana. Możliwe, że Machalica miał być mężem Szapołowskiej. Tego nie wiem, powołuję się na autobiografię Pazury (całkiem sympatyczną). W każdym razie wszystko wyleciało w montażu, nie ma tych scen chyba na żadnym wydaniu.

Natomiast kierownictwo produkcji o nikim nie zapomniało. I Piotr Machalica, i Maria Robaszkiewicz są w napisach. Szapołowskiej nie ma, no ale skoro wypadła całkiem, no to...

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Przykład serialu "Rzeka kłamstwa" pokazuje, że i to nie musi być wcale przeszkodą, bo - jak kiedyś pisałem - w napisach początkowych pojawiają się osoby, które w danym odcinku w ogóle nie wystąpiły.

_________________
My żyjemy!

Są, są, a nawet wielu więcej, których nie ma na ekranie, z tego co pamietam w napisach są na przykład Jan Mayzel, Krystyna Bigelmajer, Małgorzata Prażmowska czy Joanna Ładyńska.

Off topic, ale rzeczywiście, paru osób pojawiających się w napisach w „Rzece kłamstwa” równiez nie odnalazłem :D

A to prawda, że czasem ktoś usunięty w montażu ostał się w napisach. Co do "Rzeki kłamstwa" - to akurat serial z potężną obsadą, Gorczyńskiego też się tam naszukałem, w końcu go znalazłem w kinie jak rechocze. Ale wymagało to potężnej roboty; kto więc wie, może i tamci gdzieś migają.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Niektórzy migają, jak to u Łomnickiego i to czysta przyjemność, przynajmniej dla mnie, ich szukać :D niektórych w serialu „Dom” odnalazłem przy okazji trzeciego czy czwartego oglądania. Na szczęście to mój ukochany serial wiec tych obejrzen było sporo :)

Z ciekawości wróciłem jeszcze raz do filmu i uwaga, Szapołowska jest widoczna w scenie pogrzebu! Stoi koło Machalicy, więc pewnie rzeczywiście grała jego żonę. I jak się okazuje nie wycięto jej całkowicie :)