Forum Polskiego Kina

Teraz jest 22 grudnia 2024, 07:09

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 września 2020, 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Wybrałem się dzis do kina na glosna ostatnio i mocno reklamowaną (oraz dyskutowaną) produkcję rodzimego kina, zeby wyrobić sobie zdanie na jej temat. I cóż.....

Film mocno nierówny. Ma kilka mocnych stron, ale ma kilka "kotwic", które nie pozwalają mu pofrunac naprawde wysoko.
Sprawę Tomasza Komendy zna w Polsce kazdy, kto czyta gazety i portale informacyjne, więc o treści filmu nie ma co się za bardzo rozpisywać. Mial byc w założeniu chyba mocno demaskatorski i oskarżycielski, ale...skończyło się na dość powierzchownym oskarzeniu w stronę, ze tak powiem, poziomu lokalnego aparatu władzy. Chyba jednak klimat obecnych czasow nakazały reżyserowi ostroznosc i bardzo dyskretne potraktowanie nacisków z ówczesnych bardzo wysokich kręgów władzy .
Wyszedl przede wszystkim film o wierze w zasady, o rodzinie jako najważniejszej sile spajającej, o nadziei. I to jest zasługa (albo tylko efekt) bardzo dobrze grającej pary Piotr Trojanowskiej- Agata Kulesza. Ta relacja matka - syn calkowicie dominuje nad wszystkim pozostalym , co widzimy na ekranie. Ich wspolne sceny kipia od chemii i emocjonalnego natężenia, oboje wywiązują się z danych im rol naprawde bardzo dobrze.
Gorzej z całą resztą, bo tu już widzę wiele słabości.
Troche oklepane chwyty scenariuszowe - ten Frycz jakby zszedł na chwile z planu "Skazanych na Shawshank", ta prosba do zdjęcia JPII, te sztampowe obrazki z więzienia...jakis czas temu pewnie by szokowały, ale od tego czasu oglądaliśmy już "Symetrię", "Lincz" i pare innych produkcji....
Druga rzecz - reszta aktorów nie dorównuje wymienionej dwojce, ale to wynika nie z ich umiejętności, tylko z tak sobie napisanych rol. One się po prostu niczym nie wyróżniają. Ok, Frycz jest niezły...Ale Freeman byl jeszcze lepszy. Za to spodobał mi się zawsze elegancki i szlachetny Michał Czarnecki w roli więźnia dresiarza...;-)
Trzecia rzecz - jakies dziwne zabiegi "stylistyczne", np połączenie sceny erotycznej ze sceną gwałtu na ofierze zbrodni...Co to miało na celu? Podkreślenie, że Tomasz Komenda byl wrażliwy i czuły i nie byl absolutnie zdolny do przestępstwa? Nie mam pojęcia tak naprawdę. Albo te schematyczne i wielokrotnie oglądane w kinie sceny snów...

Film jest nienagorzej zmontowany, w plenerach dobrze i prawdziwie wypada Wrocław, muzyka w zasadzie niczym specjalnym się nie wyróżnia.

Trojanem i Kuleszą film stoi. Reszta taka sobie. Summa summarum 5/10 moge dac.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 października 2020, 13:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 cze 2016
Posty: 673
Posty na Forum KP: 1073
"Pętla" Vegi prześcignięta :-)
Oficjalnym numerem jeden weekendu jest lider trzech poprzednich zestawień weekendowych, 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy. Polska produkcja zgromadziła prawie 48 tys. widzów, a w sumie posiada na swoim koncie już prawie 620 tys. widzów. Jest to najlepszy rezultat osiągnięty przez jakikolwiek film od czasu ponownego otwarcia kin w czerwcu

http://boxoffice-bozg.pl/frekwencja-w-p ... -weekendu/

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 kwietnia 2021, 13:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
W zasadzie mogę się zgodzić z tym, co napisał Holt, bo dość szczegółowo opisał plusy i minusy filmu.
Odniosę się może do dwóch drobiazgów.
Myślę, że wspomniana scena erotyczna i scena gwałtu zostały pokazane razem jako zobrazowanie kontrastu, cienkiej granicy - brutalne przestępstwo na tle seksualnym i zwykła scena seksu z udziałem bohatera; oszustwo i prawda; groza, której niczego nieświadomy Komenda miał wkrótce doświadczyć na własnej skórze. Sądzę, że chodziło właśnie o coś takiego: pokazanie tego przenikania się oraz tego jak wynaturzenie może nagle stać się codziennością, a zwyczajność czymś nieosiągalnym.
Druga rzecz... Czy Michał Czernecki jest zawsze "elegancki i szlachetny"? Kiedy przypomnę sobie jego role np. w "Wojnie polsko-ruskiej" czy teatralnej "Zemście", to mam co do tego pewne wątpliwości. :-)
Moja ocena filmu Holoubka: 5/10.

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE