Rafal Dajbor napisał(a):
No, chciałbym tylko zauważyć, że akurat Pancerni, "Na Wspólnej" i filmy Vegi to są akurat na jednej półce, tylko w innych czasach.
Nie zgodzę się. Tak, "Czterej pancerni..." są serialem rozrywkowo-przygodowym z elementami propagandowymi. Ale aktorstwo i realizacja nie pozwalają mi postawić go na tej samej półce, co drewnianej tasiemcowej telenoweli i żerujących na sensacji filmów dla pożeraczy popcornu. "Kabaret Olgi Lipińskiej" i opolski kabareton to też niby jedno i drugie rozrywka kabaretowa, ale jednakowoż na jednej półce ich nie umieszczę. I może jeszcze jedno dodam: w czasach, w których powstali "Pancerni", półka, na której można byłoby postawić "Na wspólnej" czy Vegę, zwyczajnie nie istniała.
Zresztą Chojrak w swoim wpisie odniósł się do sprawy szerzej, pisząc ogólnie o starych czarno-białych serialach, toteż i ja skupiłem się w odpowiedzi nie na serialu Nałęckiego, a generalnie na tym, czy kultura z dawnych lat może zainteresować młodych ludzi.