Forum Polskiego Kina

Teraz jest 22 grudnia 2024, 13:48

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 lipca 2017, 10:15 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3423
Posty na Forum KP: 537
Dziś Stanisław Tym kończy dziś 80 lat. Postać dla polskiego kina absolutnie wyjątkowa. Scenarzysta, reżyser, a także doskonały aktor komediowy i nie tylko komediowy, by wspomnieć np. "Barierę" Skolimowskiego i "Wojnę światów - następne stulecie" Szulkina. Do tego wielka postać polskiego kabaretu i publicystyki.

Od siebie dodam, że także bardzo sympatyczny i życzliwy człowiek. Jeden mój telefon w sprawie Mariusza Gorczyńskiego wystarczył, by od razu zgodził się udzielić wypowiedzi na potrzeby mojej strony.

200 lat!!! :)

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lipca 2017, 10:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Tym wciąż ma jasny umysł, znakomity zmysł obserwacji i cięty dowcip (można się o tym przekonać choćby czytając jego felietony w "Polityce"), z czego przecież słynie od dawna. Całkiem sporo osób twierdzi, że Tym jest znakomitym scenarzystą, ale aktorem słabym bądź co najwyżej średnim. Ja się z tym nie do końca zgadzam, tzn. nie mam wątpliwości, że scenariusze Tyma są świetne, ale uważam również, że jako aktor się sprawdzał . Oczywiście w zasadzie zawsze grał podobną postać: chamowatego, niezbyt lotnego cwaniaka, ale trudno zaprzeczyć, że ze swojego zadania wywiązywał się bez zarzutu i bardzo przekonująco. Przecież role w "Rejsie", "Misiu", "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?", czy "Nie ma róży bez ognia" należą do niezaprzeczalnych zalet owych filmów.

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lipca 2017, 11:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 sty 2017
Posty: 415
Ja jeszcze do Misiowej Trylogii nie dojrzałem, więc na razie mogę docenić tylko "Rejs", a w nim m.in. to:

https://www.youtube.com/watch?v=HuqZSD2iXG4

Muszę koniecznie zobaczyć "Rejs" jeszcze raz! :)

_________________
http://poezja.org/profile/101249-teslicus/

http://wyborcza.pl/duzyformat/5,127290, ... 7.html?i=7


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lipca 2017, 11:13 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3423
Posty na Forum KP: 537
Sam Tym ma do swojego aktorstwa wielki dystans. Kiedyś publicznie opowiedział anegdotę, jak to Jan Świderski powiedział mu "Staszku, wielcy pedagodzy teatru mówią, że nikomu nie można jednoznacznie powiedzieć, że nie ma dla niego miejsca na scenie. Jednak tobie można to powiedzieć z pełnym przekonaniem". To świadczy, że ma do swojego grania dystans.

Moim zdaniem bredzenie że Tym jest "słabym aktorem" wynika z całkowitego nierozumienia kina jako odrębnego gatunku sztuki. Tak, Tym raczej nie zagrałby na scenie większości ról z romantycznego repertuaru. Nie sprawdziłby się jako normalny aktor w repertuarowym teatrze. Jednak w aktorstwie filmowym obowiązują inne zasady. Mniej ważne jest ile umiesz jako aktor - ważniejsze jest, co z tego, co grasz jest w stanie wychwycić kamera i jak to się potem sprzedaje na ekranie. I pod tym względem Tym jest aktorem znakomitym.

Nie mogę sobie wyobrazić Tyma jako Hamleta, ale z kolei trudno mi sobie wyobrazić, by mający w dorobku Hamleta Edmund Fetting był przekonujący jako Ryszard Ochódzki. Raczej ciężko mi sobie wyobrazić Tyma jako Romea, ale jednocześnie znany z roli Romea Bogusz Bilewski nie zagrałby przekonująco Kaowca w "Rejsie". Z pewnością Zapasiewicz był fenomenalny jako Król Ignacy w "Iwonie księżniczce Burgunda" - a i tak słabo go widzę jako Zenka w "Nie ma róży bez ognia".

Kino to nie teatr. Ocenianie aktora, którego role u Barei czy w "Rejsie" są legendą jako "średniego aktora" jest nieporozumieniem.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lipca 2017, 11:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Rafal Dajbor napisał(a):
Mniej ważne jest ile umiesz jako aktor - ważniejsze jest, co z tego, co grasz jest w stanie wychwycić kamera i jak to się potem sprzedaje na ekranie. I pod tym względem Tym jest aktorem znakomitym.

Nie mogę sobie wyobrazić Tyma jako Hamleta, ale z kolei trudno mi sobie wyobrazić, by mający w dorobku Hamleta Edmund Fetting był przekonujący jako Ryszard Ochódzki. Raczej ciężko mi sobie wyobrazić Tyma jako Romea, ale jednocześnie znany z roli Romea Bogusz Bilewski nie zagrałby przekonująco Kaowca w "Rejsie". Z pewnością Zapasiewicz był fenomenalny jako Król Ignacy w "Iwonie księżniczce Burgunda" - a i tak słabo go widzę jako Zenka w "Nie ma róży bez ognia".

Tak jest! Zgadzam się całkowicie. :)
Nieco podobnie jest z Woodym Allenem. Uważa się go za fantastycznego reżysera i scenarzystę, ale na jego aktorstwo kręci się czasami nosem. A przecież trudno sobie wyobrazić by jakikolwiek wybitny aktor zagrał role Allena lepiej niż te, które on stworzył choćby w "Annie Hall", "Zeligu" czy "Bananowym czubku".

Swoją drogą dziś mija też 30. rocznica śmierci Jerzego Dobrowolskiego. Tak więc 50. urodziny Tyma pewnie za wesołe nie były...

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lipca 2017, 23:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 cze 2016
Posty: 494
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Posty na Forum KP: 1440
Chyba podobną analogię można zrobić na przykładzie Himilsbacha.Przecież nie można powiedzieć że to znakomity aktor,w teatrze też by się nie sprawdził,ale filmy z jego udziałem były wyjątkowe i nikt inny by go w nich nie zastąpił.

_________________
To jest Twoja Bonecka,to jest moja Bonecka,a to jest Bonecka Kanonia 8


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lipca 2017, 23:30 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3423
Posty na Forum KP: 537
Z tą różnicą, że Himilsbach był naprawdę naturszczykowaty. Był na dobrą sprawę zawsze sobą. Tym zaś potrafi kreować.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lipca 2017, 01:04 
ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 maja 2016
Posty: 626
Dla mnie Stanisław Tym jest człowiekiem absolutnie niepowtarzalnym. Jego dokonania satyryczne i aktorskie są jedyne w swoim rodzaju. Tu nie chodzi o to, że jest dobrym czy wybitnym aktorem - Stanisław Tym to po prostu ekskluzywna marka! Specyficzny, przenikliwie inteligentny humor wywodzący się jeszcze z czasów współpracy z Jerzym Dobrowolskim. Miałem to szczęście porozmawiać z nim chwilę przed występem w moim mieście wiele lat temu. Pamiątką z tego spotkania jest autograf z dedykacją oraz nagranie dźwiękowe wspomnianego występu. Ostatnio widziałem Pana Stanisława "na żywo" pod koniec 2014 roku. Był to wspólny występ z Panami Poniedzielskim i Andrusem. Widowisko najwyższej próby! Ode mnie również 200 lat a zresztą co tam - życzę Panu nieśmiertelności!:-))

_________________
Archiwum promocji sztuki Zdzisława Beksińskiego


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE