Forum Polskiego Kina

Oczywiście, z tym że nie będzie chyba kontrowersyjne stwierdzenie, że wyróżnienia te zostały przyznane ze względów politycznych, a nie artystycznych. Nie jest to jakiś zły film, ale jednak lepiej byłoby prezentować zagranicznej publiczności jakieś rzeczywiście wyróżniające się jakością filmy, których jest sporo, a nie te przeciętne. Wydaje mi się, że "Człowiek z żelaza" przynajmniej mnie nie zachęciłby do zainteresowania się twórczością Wajdy. Na szczęście trafiłem w tej kwestii na genialne "Wszystko na sprzedaż".

Znów wystąpię w roli obrońcy "Człowieka z żelaza", którego lubię.

Mimo wszelkich względów politycznych trudno mi sobie wyobrazić TAKIE nagrody dla filmu będącego stuprocentową chałą, albo też dziełem kompletnie przeciętnym. "Czż", pomimo scenariusza pisanego jawnie z "pozytywną" tezą, ma jednak moim zdaniem coś, co nazwałbym swoistym... rozmachem wielkiego kina. Można to nazwać "względami politycznymi", ale wielkość niektórych dzieł ujawnia się czasem nie tylko w genialnej reżyserii, wystrzałowym scenariuszu, oscarowych rolach (w "Czż" osobiście uwielbiam role Gajosa i Trzeciaka), ale też w umiejętności zabrania przed twórcę głosu na aktualny temat.

Nie sądzę, żeby możliwość zobaczenia tego filmu przez większą ilość obcokrajowców mogła spowodować niewłaściwy, spaczony odbiór twórczości Wajdy. Zainteresowani bliżej tematem doczytają. Dla zwykłych kinomanów - jest to jednak kawał filmu. Dla widza europejskiego - są w nim Janda, Radziwiłowicz i Seweryn, a więc aktorzy liczący się na skalę europejską. Jest noblista-Wałęsa "as himself" w epizodzie. Parę atrakcji jest.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Nie twierdzę, że "Człowiek z żelaza" to chała, są tam pewne "smaczki", dla których warto go obejrzeć; niespecjalnie przeszkadza mi też wyraźnie postawiona w tym filmie teza. Po prostu moim zdaniem ten film wymięka w porównaniu z niektórymi innymi filmami Wajdy, chociażby tak blisko związanym "Człowiekiem z marmuru". Oczywiście każdy zainteresowany może spróbować obejrzeć coś innego (chociaż polskie filmy niekoniecznie są tak super dostępne na świecie...), ale co jeżeli po "Człowieku z żelaza" akurat ktoś się nie zainteresuje? Pierwsze wrażenie jest bardzo istotne i można by zrobić lepsze lansując jakiś faktycznie wyjątkowy i genialnie zrobiony film, przecież kilka takich by się znalazło.

Niech "Człowiek z żelaza" ma te swoje wyróżnienia i renomę, tylko szkoda, że przyćmiewa czy zajmuje miejsce innych, znacznie ciekawszych filmów.

Myślę, że "Człowiek z żelaza" jednak nie zajmuje miejsca innych polskich filmów, aż tak daleko bym nie szedł. Został zrekonstruowany, a przed laty nagrodzony w Cannes, więc to poniekąd zrozumiałe, że go tam przypomną. Wiadomo, że polskie filmy nie są szczególnie popularne na świecie wśród przeciętnych widzów (a jakie są poza amerykańskimi?), ale ktoś, kto się kinem interesuje na pewno je zna - na całym świecie odbywają się pokazy polskiego kina, gdzie prezentowane są obrazy naszych największych twórców, organizuje się różne retrospektywy itp. Nie odniosłem wrażenia, by akurat "Człowiek z żelaza" był nadreprezentowany. Jeśli zagranicznym widzom coś mówi termin "polski film", to pierwsze skojarzenia związane z zapewne z "Popiołem i diamentem", Polańskim, Kieślowskim, a niekoniecznie z "CzzŻ".
Co do tego, że nagrody dla tego filmu były w dużej mierze podyktowane względami politycznymi to jasna sprawa - o tym już nie raz dyskutowaliśmy choćby na starym forum. To film w oczywisty sposób słabszy od "Człowieka z marmuru", aczkolwiek ciekawy, kręcony "na gorąco", dziś sprawiający niemal wrażenie dokumentu, pełen dobrych ról i świetnych scen, choć faktycznie zrobiony pod tezę i ze scenariuszem, do którego można mieć sporo uwag.
Nie przypuszczam też, by ktoś, kto naszych filmów nie zna, zniechęcił się do nich po obejrzeniu tego dzieła Wajdy. Nie zdziwiłbym się, gdyby było dokładnie odwrotnie, bo "Człowiek z żelaza" oddziałuje na emocje i może się wydać ciekawy nawet osobie nie obeznanej z polską historią i nie orientującej się w różnego rodzaju niuansach i zawiłościach politycznych.

_________________
My żyjemy!

No dobra, może troszeczkę przesadziłem. Po prostu tak trochę głupio, że niektóre polskie filmy nie są w ogóle znane poza Polską, a akurat ten jeden, dosyć przeciętny, dostał takie nagrody i w związku z tym promocję.

Chociaż może faktycznie jak jakiś obcokrajowiec tylko słyszał nazwisko Wałęsa, a nie wie nic poza tym, to dla niego film będzie raczej ciekawy. Ja oglądałem ten film bez jakiś politycznych emocji i oczywiście znając przynajmniej oficjalną wersję historii - po prostu liczyłem na dobry sequel do "Człowieka z marmuru" i trochę się zawiodłem. Trudno przewidzieć reakcję kogoś innego, ale ja chyba aż tak bardzo nie zwróciłbym uwagi na Wajdę, gdyby to był pierwszy jego film, który bym obejrzał. Natomiast po obejrzeniu jako pierwszego "Wszystko na sprzedaż" pomyślałem od razu - koniecznie muszę zobaczyć, co ten Wajda jeszcze nakręcił.

A właśnie np. "Wszystko na sprzedaż" nie jest wcale znany za granicą, ani nawet tak bardzo w Polsce.
A to przecież historia opowiedziana w bardzo interesujący sposób, z różnymi postmodernistycznymi gierkami i autotematycznymi odniesieniami, a krytycy to chyba lubią. Może to kwestia tego, że żeby do końca zrozumieć ten film, trzeba znać fenomen Cybulskiego.

To mi podsunęło pomysł na nowy wątek.

PIĄTEK 09.06.2017 TVP 2
20:40 07 zgłoś się - odc. 1/21 - Major opóźnia akcję
21:50 07 zgłoś się - odc. 2/21 - Wisior

Powtórka 10.06.2017 TVP 2 godzina 03:10 i 04:20.
Domyślam się, że będą to wersje kadrowane.

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)

"07 zgłoś się" jest też od wczoraj emitowany na kanale TVP Rozrywka od poniedziałku do piątku o 07.30. Dotychczas pokazane odcinki są po rekonstrukcji.

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...

Na kanale Stopklatka TV (dostępnym również w niektórych pakietach w wersji HD) jest pokazywanych sporo filmów po rekonstrukcji. W najbliższy czwartek jest np. "Trzeba zabić tę miłość".

W tej emisji "07..." jest pokazywany odc. 8 w wersji bez rekonstrukcji.

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...

W nocy ze wtorku na środę na TVP1 była emisja filmu Gry uliczne reż. Krzysztofa Krauzego. Ta emisja wygląda znacznie lepiej niż to co w oryginalnie kadrowanej wersji na TVP Kultura i tej przyciętej do 16:9 na Kino Polska. Nie pamiętam kiedy ostatnio emitowali ten film na TVP1, ale wydaję mi się że to parę lat temu rekonstruowali, na dodatek nie ma planszy po napisach końcowych o tym że po rekonstrukcji jest.

CRF otrzymał 700 tysięcy złotych dotacji od PISFu na wydawnictwo "Kieślowski". Pewnie będzie to edycja na DVD a nie Blu-ray. Może mofo ma jakieś dokładniejsze informacje na ten temat.

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)

DVD. Na wzór zeszłorocznego wydawnictwa A. Wajdy.