Forum Polskiego Kina

Teraz jest 22 grudnia 2024, 14:30

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 marca 2017, 10:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Rafal Dajbor napisał(a):
Ale KMN to nazwa konkretnego nurtu filmowego. A w tym przypadku z filmoznawczego punktu widzenia możemy już o konkretnych ramach czasowych mówić.
Masz rację, spokojnie. Absolutnie szanuję przyjęte powszechnie definicje. Ale trzeba pamiętać, że życie często drwi ze sztucznie przyjmowanych ram.
"Iluminacja" nie może zaistnieć, bo jakiś tam krytyk arbitralnie przyjął swoje założenia i biedny film Zanussiego "wypada z konkurencji". Nie ma go. Wypełnia wymogi definicji KMN? Wypełnia. Popełnił go czołowy twórca tego kierunku? Popełnił. Ale niestety Zanussi nakręcił go za wcześnie i się nie łapie. Mógł niezdara poczekać troszkę... ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 marca 2017, 15:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
karel napisał(a):
Holt_ napisał(a):
No nawet nie żartuj, karelu,że nie zauważyłeś w ''Iluminacji'' i "Constansie" stylizacji na naturszczykostwo....

W "Iluminacji" mamy głównie naturszczyków, więc trudno tu mówić o jakiejś stylizacji. :)
.

Pritulak i Horecka tez przyjmują styl niezawodowy.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 marca 2017, 15:49 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3423
Posty na Forum KP: 537
Chojrak napisał(a):
Rafal Dajbor napisał(a):
Ale KMN to nazwa konkretnego nurtu filmowego. A w tym przypadku z filmoznawczego punktu widzenia możemy już o konkretnych ramach czasowych mówić.
Masz rację, spokojnie. Absolutnie szanuję przyjęte powszechnie definicje. Ale trzeba pamiętać, że życie często drwi ze sztucznie przyjmowanych ram.
"Iluminacja" nie może zaistnieć, bo jakiś tam krytyk arbitralnie przyjął swoje założenia i biedny film Zanussiego "wypada z konkurencji". Nie ma go. Wypełnia wymogi definicji KMN? Wypełnia. Popełnił go czołowy twórca tego kierunku? Popełnił. Ale niestety Zanussi nakręcił go za wcześnie i się nie łapie. Mógł niezdara poczekać troszkę... ;)


Gdzie niby "Iluminacja" nie może zaistnieć? Dlaczego niby "Iluminacji" ma "nie być"? Napisałem jedynie, że jest filmem nie należącym do tego nurtu, co niczego mu nie odbiera. Nie należy, jest wcześniejsza. I co z tego? Po co z tym dyskutujesz?

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 marca 2017, 00:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Powiem tak - owszem, przyjęło się oficjalnie, że KMN powstało od 1976 roku. Ale osobiście uważam, ze jest to granica sztuczna, bardziej ustalona przez zdarzenia natury politycznej niż artystycznej. Bo akurat Iluminacja doskonale się w ten nurt wpisuje.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 marca 2017, 09:21 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3423
Posty na Forum KP: 537
Coś w tym jest, aczkolwiek ja bym raczej spojrzał na to od innej strony - nurt powstał, kiedy powstał. A powstał właśnie w okolicach 1976 roku, kiedy to gierkowska Polska zaczęła z wola.... cuchnąć. Tzn. zaczęło się okazywać, że mamy Malucha, trasę do Katowic i kilka neonów, ale... nadal nie mamy wolności i suwerenności.

"Iluminacja" nie sprawia, że nurt KMN możemy zacząć datować jako wcześniejszy. To Zanussi, który podejmował taką, a nie inną tematykę od samego właściwie początku swojej twórczości idealnie się całym sobą w nurt wpasował. :) Tak, on tworzył filmy o tematyce właściwej KMN jeszcze zanim KMN powstało, ale nurt jako nurt wystartował jednak dopiero wtedy, kiedy i inni artyści weń weszli. Wajda z "Człowiekiem z marmuru", "Dyrygentem", "Człowiekiem z żelaza", Kijowski z "Indeksem" i "Kung-fu", wyśmiewany i wydrwiwany Bareja z "Misiem", ale przede wszystkim ze śmiesznym, ale nie zabawnym, bo do bólu gorzkim "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", Kieślowski z "Blizną".

Bez wątpienia natomiast twórczość Zanussiego niejako zapowiadała KMN. To był twórca, który właściwie od początku swojej twórczości podejmował tematy, które innych artystów kina zainteresowały dopiero parę lat później.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 marca 2017, 10:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 sty 2017
Posty: 415
"Życie rodzinne" - jakże ten film jest inny od "Struktury kryształu" czy "Iluminacji". Kałużyński na pewno nie mógłby o nim powiedzieć, że to film "Zanudzistyczny", bo od momentu, w którym Wit (Olbrychski) wyjeżdża z biura po otrzymaniu wiadomości z domu i rozlega się dynamiczna muzyka Kilara, wiedziałem, że "będzie się działo". Fabuła i sceneria przypominały mi "Panny z Wilka", w których Olbrychski również grał mężczyznę przybywającego do dawno nie widzianego domu, gdzie bardzo dużo zmieniło się od jego ostatniego pobytu. Poza tym miałem wrażenie, że to, co widzimy w tym filmie, to alegoria Polski. Na zewnątrz mamy pięknie wyglądający dom z ogrodem, ale gdy przyjrzymy się bliżej - ruina i nędza. Postać Belli Braun może tu symbolizować romantycznego ducha, który kłóci się z ideą ciężkiej pracy w celu przeżycia (ciotka Jadwiga). Postać matki nie występuje, ojciec zaś jest stary i schorowany, żyje tylko przeszłością, wspominając sukcesy przodków na polu przemysłowym (aluzja do dawnej potęgi kraju, która odeszła w niebyt). Ma na głowie plaster - symbol zaznanych cierpień. Marek z kolei symbolizuje to, co przybywa do nas z zewnątrz. Gdy Bella Braun ulega temu wpływowi (romans Belli z Markiem), otrzymujemy niezwykle sugestywną scenę, w której po przyłapaniu przez Wita w gąszczu na "intymnych zbliżeniach", Bella ucieka, zasłaniając swoją nagości jednym z liści. Romantyczny duch został bowiem obnażony i utracony, kiedy pokochał to, co obce.

Oczywiście to, co napisałem, to nadinterpretacja i nie sądzę, żeby Zanussi chciał wplatać takie ukryte przesłanie, ale właściwie dlaczego nie? Jedna rodzina jako alegoria całej ojczyzny...

Zaraz obejrzę "Serce na dłoni", radykalny zwrot w przyszłość o prawie 4 dekady. Po filmie z 1970 obejrzę film z 2008, który nie jest już dramatem, a podobno czystą komedią (i to czarną! już się boję ;)) Tym razem nie ma tam Komorowskiej ani Zapasiewicza, jest za to nowsze pokolenie aktorów (Bobrowski, Zakościelny, Szyc, Dygant, Żmuda Trzebiatowska), jest też ś.p. Nina Andrycz, co mnie cieszy, bo jeszcze nigdy nie widziałem tej aktorki w filmie, a dużo o niej słyszałem. Zaangażowano nawet Dodę (pani Rabczewska ma piekielne szczęście, że mogła wystąpić u Zanussiego). No i niezapomniany "Chmielnicki-Popiel-Taras Bulba": Bohdan Stupka (bo to koprodukcja polsko-ukraińska). Ach i Kowalewski... no, już się zabieram za oglądanie!

_________________
http://poezja.org/profile/101249-teslicus/

http://wyborcza.pl/duzyformat/5,127290, ... 7.html?i=7


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 marca 2017, 10:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Może i nadinterpretacja, ale za to całkiem ciekawa.

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 marca 2017, 11:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2016
Posty: 1259
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Myślę, że warto sobie zrobić przerwę od kina japońskiego i zamiast tego obejrzeć trochę filmów Zanussiego, szczególnie tych, których jeszcze nie oglądałem, a o nich słyszałem, i tych, które obejrzałem jeden raz i zwróciły już moją uwagę. Oto moja lista:

Struktura kryształu
Życie rodzinne
Iluminacja
Barwy ochronne
Kontrakt
Constans
Cwał
Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową
Persona non grata

Interesują mnie jeszcze "Spirala", "Bilans kwartalny" i "Rok spokojnego słońca", ale nie bardzo mam w tej chwili możliwość zobaczenia jakiejś przyzwoitej jakościowo wersji. Ale to jeszcze się nadrobi. ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 marca 2017, 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 sty 2017
Posty: 415
Pan Anatol napisał(a):
Myślę, że warto sobie zrobić przerwę od kina japońskiego i zamiast tego obejrzeć trochę filmów Zanussiego, szczególnie tych, których jeszcze nie oglądałem, a o nich słyszałem, i tych, które obejrzałem jeden raz i zwróciły już moją uwagę.


Oż ty papugo jedna... tydzień temu zacząłem oglądać Zanussiego i już się znaleźli naśladowcy. :P :P :P Zanussi powinien mi być wdzięczny... nabijam mu licznik fanów! :lol: Dostał Węża w 2015, przechodził podobno trudny okres i jego filmy nie cieszyły się już takim uznaniem, jak kiedyś, a tu proszę, prawdziwy renesans, znów jest na fali, nie ma co!

Niestety, obejrzałem "Serce na dłoni" i myślę, że jeżeli "Obce ciało" miało taki sam poziom, jak "Serce...", to się nie dziwię tym, którzy dali mu Węża. To nie jest Zanussi. To jakiś oszust, który podał się za Zanussiego, aby zbić kasę na tym czymś. Podobnie jak Kilar - CO ZA BEZNADZIEJNA MUZA!!! Nie, to nie może być Kilar! To nie może być wirtuoz, który nawet dla przeciętnego kryminału z Phoenixem i Wahlbergiem tworzy dzieło wysokiej klasy - utwór "Vadim's Death". Te irytujące dźwięki brzmią, jak jakiś dzwonek w telefonie!

Fabularnie - nuda. Nuda do kwadratu. Doceniam zamysł - zrobić parodię filmów o śmierci, jak "Spirala" czy "Życie jako śmiertelna choroba etc., etc." i opowiedzieć historię Stefana, który chce popełnić samobójstwo, ale cały czas mu nie wychodzi i szansa na udaną (sic!) śmierć pojawia się, kiedy pewien milioner-imprezowicz jest zmuszony ratować swoje życie i chce wykorzystać serce Stefana, aby dokonać przeszczepu. Niestety, Zanussiemu zabrakło pomysłu na ciekawą akcję i zabawne dialogi, które jak dotąd były zawsze dobrą stroną jego filmów (pamiętacie "Polskie wodociągi w moim domu?" ;) ). Tutaj mamy pomysł, żeby w ramach kary asystent biznesmena został ukarany... sprowadzeniem męskiej prostytutki zamiast żeńskiej ( :shock: ). Albo dowiadujemy się, że obok ludzi, którzy mogą żyć bez palenia, są ludzie, którzy żyją... z paleniem. Cóż za przenikliwy humor...

Nie od dziś wiadomo, że nie można ufać reklamie, ta zasada nie dotyczy "Serca na dłoni" reklamowanego jako "Śmiertelnie poważna komedia". Rzeczywiście - śmiertelnie poważna. Ani razu się nie zaśmiałem. Twórcy filmu są z nami szczerzy, to im przyznaję, nie można im odmówić uczciwości.

Ale nie wszystko jest w tym filmie beznadziejne. Zakończenie uważam za bardzo udane, śmieszne i przewrotne, a Doda zostaje śpiewaczką operową. :D Szkoda tylko, że cały film taki nie jest...

_________________
http://poezja.org/profile/101249-teslicus/

http://wyborcza.pl/duzyformat/5,127290, ... 7.html?i=7


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 marca 2017, 11:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Wydawało mi się, że napisałem wyraźnie o co idzie, a tu proszę:
Rafal Dajbor napisał(a):
Gdzie niby "Iluminacja" nie może zaistnieć?

W KMN.
Rafal Dajbor napisał(a):
Dlaczego niby "Iluminacji" ma "nie być"?

Bo Zanussi nakręcił go za wcześnie i nie łapie się w ramy definicji.

Rafal Dajbor napisał(a):
Napisałem jedynie, że jest filmem nie należącym do tego nurtu, co niczego mu nie odbiera. Nie należy, jest wcześniejsza. I co z tego? Po co z tym dyskutujesz?
Dyskutuję, bo, jak zauważył to nawet Holt, ten film jednak do tego nurtu przynależy. Tylko tyle... ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 marca 2017, 13:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Nawet mało spostrzegawczy Holt... :-) :-)

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 marca 2017, 13:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Swoją drogą, Holt, zawsze, gdy zdarzy mi się oglądać mecz z udziałem tego zawodnika, to od razu myślę o Tobie. ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maxwell_Holt
To tylko taki malutki "offtop". :)

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE