Forum Polskiego Kina

Z pewnością nie był to wybitny reżyser... W zasadzie zrealizował dwa filmy kinowe, jeszcze w latach 80. "Wakacje w Amsterdamie" i "Pantarej". Ten drugi widziałem.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Ja z kolei widziałem kiedyś "Wakacje w Amsterdamie" - niewiele już w zasadzie pamiętam, ale nie był to taki zły film. Byłem jednak przekonany, że to produkcja telewizyjna, a nie film kinowy, a co za tym idzie moje oczekiwania nie były zbyt wygórowane.

Przy okazji wspomnienia "Pantarej" przyszło mi do głowy, że właściwie wszystkie polskie filmy o narkomanii nie są cenione, pamiętane, powtarzane w telewizji... Dotyczy to nie tylko nieudanego "Czasu dojrzewania", ale też popularnej w chwili premiery "Alabamy", docenionego przez krytykę "Jestem przeciw", budzącej zainteresowanie "Pory na czarownice" (choć to bardziej film o AIDS), właśnie "Pantarej".

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"

Czy "Czas dojrzewania" był taki nieudany...? Waśkowski dostał za niego nagrodę na prestiżowym bądź co bądź festiwalu w San Sebastian. Może to nie arcydzieło, ale ja bardzo lubię jedną z końcowych scen, w której Arkadiusz Bazak wędruje przez narkomańską melinę. Już chyba bardziej "Pantarej" jest nieudany, zwłaszcza, że jeszcze tytuł pretensjonalny.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Tak, ta nagroda w San Sebastian faktycznie zaskakująca Generalnie nie chodziło mi jednak o licytację, który film jest słabszy, tylko fakt, że wszystkie one zostały niemal zupełnie zapomniane

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"

Dla mnie "Pantatej" jest niezłym filmem, dobrze oddaje klimat lat 80-tych, najbardziej lubię scenę jak Królikowski obrabia przyszpitalna aptekę.

_________________
Sztuka jest sztuka!