Forum Polskiego Kina

Teraz jest 22 grudnia 2024, 07:44

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 listopada 2021, 09:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Miałem wczoraj wrzucić post, bo aktor 12.11 obchodził urodziny. Ale jakoś zabrakło czasu.

Mirosław Konarowski to w sumie dość rzadki w polskiej kinematografii przypadek, kiedy to aktor staje się ofiarą własnej powierzchowności.
Zaczynał jako idol nastolatek w ekranizacji Siesickiej. Potem niemal jednocześnie zagrał dwie swoje największe role. Mój ojciec mówi, że Konarowski urodził się do tego właśnie celu - żeby zagrać "Zośkę". Coś w tym jest :-) Konarowski w "Akcji pod Arsenalem" w swoim płaszczu i czapce wygląda tak, jakby Zawadzki zszedł z fotografii - i gra go do tego w bardzo udany sposób (aktor z filmu "Kamienie na szaniec" nie ma do niego żadnego doskoku).
Następnie Mirosław Konarowski rozkochał w sobie Polskie kobiety w wieku od 15 do 95 lat rolą w "Con amore" Batorego.....

Jak równie gwałtownie kariera się rozpędziła, tak równie gwałtownie zaczęła zwalniać.
Jeszcze udana rola w "Domu", jeszcze mignął w "Dziecinnych pytaniach" Za orskiego (ale tam już do pogrania więcej mieli inni...).

A potem przyszedł wiek dojrzalszy.... I wypadnięcie z rynku.

A mam gdzieś podskórne wrażenie, że w Konarowskim tkwiły większe możliwości niż tylko szlachetnego amanta...

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 listopada 2021, 11:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Pewnie. Stać było Konarowskiego na więcej, choć też z drugiej strony nie uważam go za jakiegoś wielkiego aktora i wyczuwam w jego grze pewną manierę, która mnie trochę drażni. Otóż on swoje kwestie często tak podaje, jakby to robił na jakiejś akademii czy egzaminie, z jakąś taką przesadną dokładnością. Tak czy inaczej te dwie role, o których wspomniałeś, dały mu stałe miejsce w historii polskiego kina. I rzeczywiście, kiedy myślę "Zośka" to widzę Konarowskiego. Podobieństwo fizyczne to istotna sprawa, ale ten aktor pasował do owej roli także charakterologicznie - po prostu chce się wierzyć, że to młody AK-owiec. Marcel Sabat w "Kamieniach na szaniec" starał się, próbował być zupełnie innym bohaterem niż ten u Łomnickiego, bo kopiowanie nie miało przecież żadnego sensu, ale bez sukcesu. Może nie tyle poniósł porażkę, ponieważ zagrał zupełnie inaczej, jednak był zdecydowanie mniej przekonujący od Konarowskiego.

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 listopada 2021, 11:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2018
Posty: 579
Posty na Forum KP: 1403
Ja do ról wymienionych przez Holta (z czym bezwzględnie się zgadzam) dorzuciłbym tę we "Wśród nocnej ciszy", moją ulubioną zresztą

_________________
"O, niech mnie diabli obedrą ze skóry"


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE