Forum Polskiego Kina

To, że ktoś nawet w czymś występuje, ale wywiadu dla TVP udzielić nie chce, to akurat zdarza się wcale nierzadko i sam byłem świadkiem takiej sytuacji, ale zachowam dla siebie kto to był i w jakich okolicznościach.
Boleję bardzo nad tym, że porobiły się klimaty z czasów, które osobiście przejeździłem w wózku dziecięcym, w związku z czym znam je z opowiadań starszych aktorów, czyli z czasów stanu wojennego. Podziały, podziały, podziały... I dyskusje kubek w kubek jak wtedy. Czy należy bojkotować cały państwowy koncern medialny (tak dziś czyni np. Szczepkowska, odrzucając propozycje z Teatru Telewizji), czy jedynie unikać programów informacyjnych i TVP Info? Ludzie kombinują, czy jeśli czegoś nie produkuje TVP, tylko jest to produkowane dla TVP (np. "Klan" - produkowany dla TVP przez Akson) to czy granie w tym jest graniem w TVP, skoro nie TVP jest producentem... Wytworzyła się jakaś grupa aktorów (Kwaśny, Klynstra, Komarnicka, bracia Pazurowie) utożsamiana z chętnym występowaniem w TVP, na którą część środowiska patrzy prześmiewczo. Kożuchowska też jest utożsamiana z tego rodzaju aktorami, więc gdy popiera Strajk Kobiet to wszyscy zdumieni. Dochodzi do sytuacji tak idiotycznych, jak wyznania Umer, że obejrzy serial jak zmieni się prezes TVP, mimo że to będzie cały czas ten sam serial... Oczywiście, to wina polityków. Ale to za proste mimo wszystko podsumowanie. Należy moim zdaniem naprawdę nieco spokojniej na to wszystko patrzeć.
Przypomina mi się rozmowa Włodzimierza Sokorskiego z Xawerym Dunikowskim, w której Sokorski próbował udowodnić Dunikowskiemu jak ważni są decydenci od kultury... Dunikowski zapytał w pewnym momencie, po swojemu sepleniąc: "A cy pan wie, panie ministse, kto był zaządcą od kultury za casów Balzaka?". Sokorski zdębiał, a Dunikowski zachichotał: "Widzi pan, a Balzaka wsyscy znają".
Za parę lat to, co wartościowe zostanie i nikt nie będzie pamiętał kto był prezesem TVP w czasie, gdy dana rzecz powstała, jeśli się okaże dobra. A śmieci znikną w niepamięci, także bez względu na to, kto w danym momencie był prezesem TVP.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

A mnie się bardzo podoba konsekwencja Magdy Umer i wierność swoim ideałom, bo to przecież nie jest tak, że kłamstwa i szczucie odbywa się tylko w Wiadomościach i TVP Info, to jest system całościowy, a na jego czele stoi Jacek Kursi i 2 miliardy dawane w pandemii z budżetu państwa. To są symbole obecnej TVP. Dlatego uważam, że podstawę Umer, która jest gotowa zrezygnować z oglądania serialu o przyjaciółce, należy raczej docenić, a nie wyśmiewać. Tym bardziej, że ona nie poniża oglądających ani nie zabrania oglądać innym, tylko sama nie chce. Brawo!

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"

Tyle tylko, że Umer zapowiada obejrzenie serialu, jak Kurski przestanie być prezesem. A to już nielogiczne, bo to będzie nadal ten sam serial. No chyba, że chodzi jej o nabijanie oglądalności. To jeszcze od biedy mógłbym zrozumieć... Że obejrzy, ale jak będzie inny prezes, żeby za tej prezesury nie nastukiwać słupków. Aczkolwiek dla mnie to też przesada. To trochę tak, jak bym ja (z zachowaniem wszelkich proporcji, bo gdzież mi do Magdy Umer) na mojej stronie, na której mam podstronę z informacjami gdzie w najbliższych dniach będzie można zobaczyć Gorczyńskiego w telewizji w ramach nienabijania Kurskiemu oglądalności przestał odnotowywać emisje na kanałach TVP. Może to by było heroiczne, ale jednak mało logiczne.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Obejrzalem kolejne trzy odcinki serialu, no nic nie poradze, ze mnie sie on podoba. Świetnie sie bawie, rozpoznajac rozme postaci na ekranie, rozpoznajac piosenki...
Warto podkreslic kilka bardzo dobrych rol - Grzegorz Małecki, znakomity jako Jeremi Przybora. Calkiem dobrze zagrany przez Mikołaja Roznerskiego Wojciech Frykowski (fajnie nakrecona scena jego wesela z poetka, z musyką Komedy). I przede wszystkim kapitalnie grajaca role Krystyny Sienkiewicz - Paulina Walendziak.

Co do obsady, to w pewnym momencie na autentycznych archiwalnych zdjeciach pojawia sie Olga Lipinska; pomyslelalem sobie "jakby miala sie pojawic to Aleksandra Pisula bylaby idealna..." i mowisz masz.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

A jak te trzy kolejne obejrzałeś? Wykupiłeś dostęp na TVP VOD?

_________________
My żyjemy!

Tak, miesieczny dostep.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

To ja jednak poczekam na kolejne odcinki w TV. Dodatkowo Kurskiemu do mieszka dosypywać nie będę.

Okazuje się, że TVP puściła dwa odcinki w piątek i sobotę, wbrew wcześniejszym ustaleniom ( po świętach, gdy puszczono trzy, miały być co niedziela). Dzisiaj włączam, a tu 6. odcinek. Zgłupiałem, bo nie wiedziałem o zmianach w programie. Na szczęście kablówka umożliwia mi cofnięcie programu o tydzień, więc teraz oglądam dwa zaległe odcinki.

Edit:
Posty scalone

Moviemaker

_________________
My żyjemy!

Już się zaczynają powtórki, na Serialach, TVP HD. Jak ktoś któregoś odcinka nie obejrzał, będzie miał okazję. A tak przy okazji tej kumulacji odcinków - miał być hit na wiosnę, a tu 3 stycznia jesteśmy już w połowie serialu.

_________________
Mamy taki aparat, najlepszy na świecie aparat do wykrywania kłamstw.

Trochę niezrozumiały jest dla mnie przeskok między 5. i 6. odcinkiem: wszyscy dotychczasowi bohaterowie wyglądają tak samo, a tu nagle Rycembel zmienia się w Popławską, jakby minęło nie wiadomo ile lat. No i ten związek Przybory z Osiecką... W serialu wyglądają w zasadzie na równolatków (bo i aktorzy są w tym samym wieku), a przecież w rzeczywistości on był od niej starszy o blisko dwadzieścia lat.

_________________
My żyjemy!

Karelu, o szybszej emisji kolejnych odcinków serialu poinformował sam prezes w noworocznym wydaniu wiadomości. Kto tego nie oglądał, niech żałuje...bodajże pierwszy materiał był dotyczący covid19, a potem do końca w kilku odsłonach, choć bliźniaczo podobnych, o bezkonkurencyjnym Sylwesterze z Jedynką !
Prowadząca prawie się rozpłynęła, a gość i gospodarz jednocześnie, czyli wspomniany już Jacek Kurski zdradził tajemnicę sukcesu. Więc jakby ktoś nie widział, czy miał jakiekolwiek wątpliwości, grały i śpiewały gwiazdy światowego formatu...oprócz oczywistej rodzimej superligi Disco Polo, między innymi Golec uOrkiestra, Karpiel Bułecka, Roksana Węgiel, Cleo, Modern Talking, Helena Vondrackova...a nawet Backstreet Boys (chodziło o Bad Boys Blue i najwyraźniej ten ''światowy format'' tak prezesowi namieszał)

Co do samego serialu to brakuje mu jakiegoś wyrazu. Wszystko jest jakby spłaszczone i to pójście na łatwiznę w wielu aspektach...na przykład paryska scenka z piszącym Przyborą. Żebyśmy nie stracili orientacji gdzie jesteśmy na stoliku stoi posążek Napoleona, a dalej na kolejnym miniatura Wieży Eiffla...naprawdę pomysłowe.
Nie podejrzewam młodych aktorów o ignorancję w temacie, ale czy oni na pewno czują postacie w które się wcielają, tu już mam wątpliwości. Śpiewanie piosenek i non stop przegięta ręka z palącym się papierosem to trochę mało...a za trzydziestym razem zaczyna być irytujące. Zapasy Osieckiej z Hłasko mimo widocznej usilności nie angażują prawie wcale.
Kolejna rzecz - Polański niewątpliwie od początku był osobą wyróżniającą się, ale bohaterowie ''Osieckiej'' wymawiają jego nazwisko z takim zachwytem i nabożeństwem jednocześnie, jakby mieli do czynienia z Polańskim, który ma już na koncie ''Nóż w wodzie'' i kilka swoich zagranicznych produkcji...Aleksandrę Kozeł jak najbardziej mogłem zrozumieć, ale tutaj ?!
I zastanawia mnie jeszcze jedno - zamiast Elizy Rycembel w tym momencie już Magdalena Popławska, przy czym koledzy, koleżanka z zespołu niezmiennie ci sami. Rozumiem, że tego rodzaju dylematy twórców nie są najprostsze do rozwiązania, gdy chce się pokazać dłuższy okres czyjegoś życia, ale jakoś dziwnie...
- ''Od kiedy ci się podobają tacy starsi panowie''
Od kiedy dorosłam, a wy nie ! - chciałoby się odpowiedzieć za bohaterkę w tym miejscu

_________________
...nie profesor, tylko satyr..

Lepiej! Przybora był starszy od Osieckiej o 21 lat

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"

Żeby nie było zaskoczenia: W Trzech Króli (6.01) jest kolejny, 7 odcinek.

_________________
Mamy taki aparat, najlepszy na świecie aparat do wykrywania kłamstw.