Forum Polskiego Kina

Teraz jest 2 października 2024, 08:34

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2585 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1 ... 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155 ... 216  Następna
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 listopada 2020, 15:39 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 1780
Posty na Forum KP: 1006
MarianPaz napisał(a):
Nie mam żadnych wątpliwości, że przeciętny widz woli obraz pełnoekranowy i bez ziarna i średnio go interesuje w jaki sposób powstał. Wniosek ten nasunął mi się juz dawno temu po przeglądaniu komentarzy na licznych forach internetowych.


Mam podobne wnioski. Parę razy byłem świadkiem rozmów na temat ewentualnego kupna telewizora właśnie takich ''przeciętnych widzów'' i to czym głównie się kierowali to przekątną (żeby duża) i ceną (żeby okazyjna) i to właściwie tyle. Inne parametry średnio, albo w ogóle ich nie interesowały (właściwie jedna osoba wzieła sobie do serca jakieś moje sugestie) a co najlepsze kilka z tych osób spokojnie nazwał bym technicznymi (w przeciwieństwie na przykład do mnie), to znaczy takimi interesujacymi się motoryzacją, róznymi nowinkami technicznymi, gadgetami itd

_________________
...nie profesor, tylko satyr..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 listopada 2020, 00:03 
ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 maja 2016
Posty: 621
Cytuj:
"brak przeformatowywania" powinien również polegać na tym, że, np.: film z taśmy filmowej 35 mm w OAR: 1,375:1 jest "wydawany" po m. in. rekonstrukcji cyfrowej: w pełnym obrazie zapisanym na klatce filmowej(pełna "ona") - tak, iż rogi ekranu - jak rogi klatki filmowej na taśmie filmowej(np. 35 mm) są: zaokrąglone

Takie podejście, poza jednostkowymi przypadkami jest nierealne. Owe przypadki, to bardzo, bardzo stare filmy, na tyle "kolekcjonerskie", że dla potomności zachowuje się wszystko. Nawet kosztem "urody" takiego kadru. Słyszałem o jednym lub dwóch takich przypadkach. Kadrowanie (przy pozostawieniu oryginalnych proporcji) jest niezbędne z wielu względów. Pierwszym z brzegu niech będą poniższe zdjęcia (pochodzą z ujęć robionych przeze mnie). Bardzo często, zwłaszcza w starszych filmach mamy do czynienia z takimi "atrakcjami" na krawędziach. Usunięcie tego w 100%, tylko po to żeby pokazać np. zaokrąglone rogi wymagałoby ogromnej ilości czasu i pracy. Często nawet jest po prostu niemożliwe, bo generowałoby za dużo artefaktów. Co do zasady jest to część kadru nie przeznaczona do oglądania ze względu na co najmniej kilka czynników, w tym częste niedoskonałości emulsji na samych krawędziach.

Nie można sprowadzać tematu do absurdu, który prowadzi nas do wniosku, że proporcja 1,33:1 to 4:3 ale już minimalne skadrowanie przy reko to zbrodnia niewybaczalna. Domell pisze, że wykonywanie dwóch wersji jest stratą czasu i pieniędzy a Ty chciałbyś widzieć okrągłe rogi na filmie... Następna osoba zapragnie oglądać perforację taśmy - bo dlaczego nie, przecież to też część materiału, na którym zarejestrowano film :-)

Obrazek Obrazek

_________________
Archiwum promocji sztuki Zdzisława Beksińskiego


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 listopada 2020, 14:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lut 2018
Posty: 277
Moviemaker napisał(a):
Takie podejście, poza jednostkowymi przypadkami jest nierealne. Owe przypadki, to bardzo, bardzo stare filmy, na tyle "kolekcjonerskie", że dla potomności zachowuje się wszystko. Nawet kosztem "urody" takiego kadru. Słyszałem o jednym lub dwóch takich przypadkach. Kadrowanie (przy pozostawieniu oryginalnych proporcji) jest niezbędne z wielu względów. Pierwszym z brzegu niech będą poniższe zdjęcia (pochodzą z ujęć robionych przeze mnie). Bardzo często, zwłaszcza w starszych filmach mamy do czynienia z takimi "atrakcjami" na krawędziach. Usunięcie tego w 100%, tylko po to żeby pokazać np. zaokrąglone rogi wymagałoby ogromnej ilości czasu i pracy. Często nawet jest po prostu niemożliwe, bo generowałoby za dużo artefaktów. Co do zasady jest to część kadru nie przeznaczona do oglądania ze względu na co najmniej kilka czynników, w tym częste niedoskonałości emulsji na samych krawędziach.
Nie wiem z jakich filmów pochodzą te zdjęcia(bo może to ma znaczenie: prywatne/"publiczne")... Ja mówię/głównie chodzi mi o taśmy filmowe 16 mm(zazwyczaj dotyczy to w Polsce: TVP) i jeszcze bardziej: 35 mm na których nagrane są znane - "publiczne" filmy, seriale(tytuły), których chyba/być może "taka jak przedstawiłeś" "dewastacja" brzegów klatki: nie występuje. Nawet jeśli to uważam, że "co jak co", ale po to jest rekonstrukcja cyfrowa by m. in. "takie sprawy" naprawiać, choćby wiązało się to z koniecznością wydłużenia czasu pracy nad danym tytułem. Po co się spieszyć ? Poza tym można zyskać czas(w pewnych sytuacjach) rezygnując z robienia dwóch formatów obrazu danego tytułu(poza OAR-em i/lub "open matte'em") - najczęściej obecnie będzie to rezygnacja, brak w ogóle myślenia o AR: "16:9" (niekonieczna robota zazwyczaj - chyba, że "autor" i właściciel praw do danego tytułu "się uprze", by i "on" był). Wiem, że to nie jest takie "hop siup" w realiach - m. in. o tym była ostatnio dyskusja tu na forum.
Być może nie jest też całkiem tak jak piszesz, że wymagałoby to ogromnej ilości czasu i pracy oraz że generowałoby to za dużo artefaktów.
Szczególnie mnie ta kwestia "dotknęła" i m. in. dlatego uważam jak uważam - po tym jak zobaczyłem wersje: "Samych swoich" po rekonstrukcji cyfrowej, a następnie gdy te same klatki obrazu porównałem do "starych kopii" tego filmu, które zapewne (bądź nie zawsze) nie pokazywały całej zarejestrowanej na taśmie filmowej klatki obrazu... Zdecydowanie za dużo, nie potrzeba było aż tyle "wycinać" z obrazu zarejestrowanego na taśmie filmowej - chcąc zrobić "kanciaka" ~ "4:3"(precyzyjniej to około: 1,375:1(z założenia, teoretycznie AR taśmy filmowej 35 mm), bo "4:3" to: 1,33:1) z całej "zaokrąglonej" na rogach klatki obrazu.
Żeby nie było to pamiętam, wiem i znam pewne argumenty za robieniem "kanciaka", a nie "okrąglaka" - jestem je w stanie przyjąć do wiadomości oraz zrozumieć. Nie jest tak, że "na siłę" chcę coś "tak i tak", ale jednak dążyłbym tutaj do "perfekcji" - tego chyba należy wymagać od rekonstrukcji cyfrowej. Swego czasu była prowadzona już tu dyskusja o tym "na mój wniosek"(viewtopic.php?p=16398#p16398)... :)
Dodałbym tylko do tam wspominanych rzeczy, że po prostu z m. in. przyczyny jaką jest chęć odbioru przeze mnie w pełnej krasie tego wszystkiego co zarejestrowano na taśmie filmowej(wydźwięk, przekaz filmu(nawet "skrawek obrazu" ma dla mnie znaczenie)(tyczy się to również robienia w każdym istniejącym ku temu przypadku "open matte'a") - odbieram go inaczej(w pełni obrazu zarejestrowanego na klatce taśmy filmowej) niż np. "autor", który "mówi", że "wystarczy mi to co on chce obecnie/chciał kiedyś przekazać" - zawrzeć na obrazie) "wolałbym tak, a nie inaczej", nawet gdyby były tam "niezamierzone" do ukazania części obrazu(np. "tory kamerowe") - wtedy należałoby takie ewidentne "błędy i braki"(przekazu dzieła) poprzez proces rekonstrukcji cyfrowej usuwać(oczywiście nie mam tu na myśli "skrajnych przypadków", gdzie "autorzy" niejako "kręcili tak wąsko", że "zawsze i wszędzie" "poza OAR-em" są jakieś ogromne, duże części niezamierzonych części obrazu - bo to wtedy już raczej nie ma sensu)("pisząc "to" wszystko w skrócie")... Gdzie się spieszy ? :) Wiem, że to tak łatwo pisać, a że praktyka już swoje - np. poprzez "projekty", które narzucają pewne sprawy, no ale(choć teoretycznie można by np. zgłaszać do "projektów" mniej tytułów(więcej czasu na pojedyncze tytuły) kosztem ilości oczyszczonych taśm, dostępnych odnowionych tytułów i ich zabezpieczenia - pisząc w skrócie - coś za coś i nie wiem co w sumie lepsze)...
Moviemaker napisał(a):
Nie można sprowadzać tematu do absurdu, który prowadzi nas do wniosku, że proporcja 1,33:1 to 4:3 ale już minimalne skadrowanie przy reko to zbrodnia niewybaczalna. Domell pisze, że wykonywanie dwóch wersji jest stratą czasu i pieniędzy a Ty chciałbyś widzieć okrągłe rogi na filmie... Następna osoba zapragnie oglądać perforację taśmy - bo dlaczego nie, przecież to też część materiału, na którym zarejestrowano film :-)
AR: "4:3" to stosunek szerokości do wysokości "obrazu": 1,33:1 - zgadza się(jest to AR chyba najczęściej stosowany w: VHS i pewnych "formatach telewizyjnych swego czasu": "taśmy Betacam, U-matic(?)(a "później" i AR: 1,25:1 dla "tych formatów telewizyjnych" na ""nośnikach" cyfrowych "Beta"")). Jednak AR "pełnej" klatki taśmy filmowej 35 mm to teoretycznie, z założenia(produkcji): 1,375:1. Nie wiem na pewno jaki był/jest AR "pełnej" klatki taśmy filmowej: 16 mm i Super 16 mm...
Nie zawsze niestety chyba - jak już wspomniałem w tym poście - jest to "minimalne skadrowanie"... Ja też pisałem, że robienie AR jakiegoś tytułu na: "16:9", gdy OAR nim nie jest - jest chyba zawsze stratą m. in. czasu, pieniędzy, pracy ludzkiej - choć być może w przypadku finansów tak nie jest zawsze, jeśli prawdą okazałaby się (wydaje się) mityczna teoria o tym, że "16:9" woli większość co = większa oglądalność co = większe dochody dla "emitentów"... :)
To nie jest sprawa takiego "dworowania"(takiego podejścia do tematu przeze kogoś "z zewnątrz" od tej opinii - np. być może Ciebie), że coś sobie wymyśliłem - że ja "chcę widzieć okrągłe rogi na filmie" "i już"... "Stoją za tym" moim zdaniem pewne uzasadnione (przynajmniej dla mnie) kwestie, które starałem się wyrazić w m. in. tym poście(m. in. np. wiesz chyba i tego nie miałeś raczej na myśli, że nie chodzi o "rogi ekranu"("na sposób": "widzimisię"), a o "pełnię zarejestrowanego na taśmie filmowej obrazu, która to "pełnia" po prostu obejmuje i kształt ramki klatki filmowej - w postaci m. in. zaokrąglonych rogów - więcej o chęci i powodzie czy też powodach(?) zobaczenia "maksymalnie wszystkiego" lub ewentualnie w minimalistyczny sposób "okrojonego"- pisałem w tym poście "powyżej").
Co do tego co napisałeś o "perforacji taśmy" to jest to moim zdaniem już ewidentna irracjonalność - sprowadzanie sprawy do absurdu i "argument na siłę"(?), bo chyba "każdy" wie czym jest film i co jest do jego (ewentualnej pełni) ujrzenia, odebrania potrzebne...
MarianPaz napisał(a):
Co do emisji telewizyjnych, to mnie dziwi to, że w TVP Kultura nie ma emisji w OAR. W końcu kanal ten jest skierowany do bardziej wyrobionego widza, więc jest to idealne miejsce na takowe emisje. Obawiam się tylko, że ich technicy magicy mogliby sobie nie poradzić z taką liczba wersji, bo juz teraz nie raz dzieją się cuda z formatem obrazu w czasie emisji.
Być może nie ma tam(i w innych źródłach - np. kanałach linearnych i innych nadawców od TVP) "z góry zesłanych" pewnych wytycznych w tych kwestiach, stąd może "wygląda to jak wygląda", choć fakt, że może dla samych techników, których "samych z siebie" rodzaj formatu obrazu i to co przez niego pokazujemy "może za bardzo nie interesować" powoduje losowość(?) - oni finalnie decydują według "gustu", "chybił trafił" tak to nazwijmy(?) - nie wiem... Być może jak wspomniałeś - mnogość dostępnych wersji oraz możliwy brak ich "jasnej" segregacji jest kolejnym czynnikiem powodującym "losowość "mniejszą bądź większą" - częściej bądź tylko "w ramach przypadku" - nie wiem.

Bezpośredni link "do kanału": TVP Kultura to chyba: tvpkultura@tvp.pl

Za sprawy techniczno-programowe(m. in. emisyjne) jest chyba "odpowiedzialna" w TVP m. in. Pani: Małgorzata Dudkowska(https://www.goldenline.pl/malgorzata-dudkowska/) - służbowy adres e-mail do niej to chyba: Malgorzata.Dudkowska@tvp.pl
MarianPaz napisał(a):
Nie mam żadnych wątpliwości, że przeciętny widz woli obraz pełnoekranowy i bez ziarna i średnio go interesuje w jaki sposób powstał. Wniosek ten nasunął mi się juz dawno temu po przeglądaniu komentarzy na licznych forach internetowych.
Sebastian999 napisał(a):
Mam podobne wnioski. Parę razy byłem świadkiem rozmów na temat ewentualnego kupna telewizora właśnie takich ''przeciętnych widzów'' i to czym głównie się kierowali to przekątną (żeby duża) i ceną (żeby okazyjna) i to właściwie tyle. Inne parametry średnio, albo w ogóle ich nie interesowały (właściwie jedna osoba wzieła sobie do serca jakieś moje sugestie) a co najlepsze kilka z tych osób spokojnie nazwał bym technicznymi (w przeciwieństwie na przykład do mnie), to znaczy takimi interesujacymi się motoryzacją, róznymi nowinkami technicznymi, gadgetami itd
Dlatego pisałem w poprzednich postach, że ma znaczenie czy dana osoba jest w pełni świadoma tematu - w pełni... Jeśli tak, to ok - "taki głos się liczy". A czy "przeciętny widz" ma "pełną świadomość tematu" i wtedy podejmuje decyzje - o czym "piszę" - czy robi to bez "pełnej wiedzy" na podstawie różnych okoliczności tej danej osoby... Przecież chyba sami wiecie z praktyki, że można interesować się różnymi "technikaliami"(nawet być ekspertem, mieć wiedzę w wielu tematach "tych tematach"(większą bądź mniejszą) - nawet zbliżonych do techniki obrazu), że tak to opiszę ogólnie - ale konkretnie o "tej sprawie" już nie musi mieć ten ktoś "pełnej wiedzy"(bądź wcale) by zrozumieć "co i jak" "od zarania"(podstaw, historii) po "finalny efekt"... Chyba niemal wszystkie osoby "tego typu" jakie znam to dotyczy... Nie "wszystkich" z pewnych przyczyn do tej pory "wyedukowałem" i finalnie nie spytałem: "co wolą/czy im to przeszkadza" itp. itd.[był to "inny dla mnie czas niż obecnie" - inne sytuacje - jednak jeden przypadek, który kojarzę był chyba za preferencją OAR-u nad "kastratem" - chyba bo wystąpił tu brak jednoznacznego(konkretnego) pytania i odpowiedzi].

"korek i inni" może Ty tego nie wiesz(bo może "wyżej" o tym decydują) - ale chodzi mi o to co już poruszałem w moich ostatnich postach(problem m. in. inicjatywy(niekoniecznej, niepotrzebnej przecież chyba - przynajmniej nie zawsze)) - ciekawe moim zdaniem czy sama TVP czy inne firmy i Instytucje zajmujące się digitalizacją i rekonstrukcją cyfrową materiałów audiowizualnych zapisanych, zarejestrowanych pierwotnie na taśmie filmowej zazwyczaj jakkolwiek wychodzi/wychodzą z pomysłem przeformatowania obrazu danego tytułu z jego OAR do AR: "16:9" czy częściej to jednak "autorzy"... :)

Edit:
Usunięty dopisek. Podpis, którego uzywasz jest właśnie po to, żeby nie dopisywać kolejnych "stopek" do swoich wiadomości. To zwykłe zaśmiecanie Forum!

Moviemaker

_________________
Do niczego nikogo nie namawiam i nie rozkazuję: w żaden sposób, poprzez wszystko co "składa się" na "ten post" - być może w "jego" treści pomyliłem się niecelowo.


Ostatnio edytowano 28 listopada 2020, 21:52 przez dima, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 listopada 2020, 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 1444
Posty na Forum KP: 2318
Tylko nie wiem jaką korzyść miałby widz z tej pełnej zrekonstruowane klatki. To że zobaczy kawałek więcej trawy czy nieba? Poza tym to, że na taśmie jest więcej obrazu nie oznacza ze reżyser i twórca zdjęć chcieli nam pokazać wszystko. Dziś dla przykładu jest bardzo dużo filmów kręconych w formacie 2.40:1, więc teoretycznie wersja z otwartym kadrem jest lepsza, bo więcej widać. A tymczasem najczęściej wygląda gorzej, bo masz zaburzoną kompozycję kadru, ponieważ kręcono go z myślą o kinach a nie tv. Różnica jest taka, że tu faktycznie widać więcej, podczas gdy pelna klatka filmu 4:3, to tylko kosmetyka i 99,9999% osób nie zauważyłaby żadnej różnicy, no chyba że na screenach porównawczych o ile wiedzieliby na co zwrócić uwagę.

Co do współczesnego widza, to się powtórzę: przeciętnego oglądacza filmów i seriali kompletnie nie interesuje to w jaki sposób powstała wersja pełnoekranowa. Obraz ma wypełniać cały ekran i tyle. Obraz ma być też gładki pozbawiony ziarna. Zresztą wystarczy zerknąć na kilka starszych rekonstrukcji jak "Salto" czy "Faraon" które idealnie wpisują się w ten nurt odziarniania. Na szczęście proporcje obrazu pozostały bez zmian.

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 listopada 2020, 20:15 
ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 maja 2016
Posty: 621
Cytuj:
Być może nie jest też całkiem tak jak piszesz, że wymagałoby to ogromnej ilości czasu i pracy oraz że generowałoby to za dużo artefaktów.

A jakie jest źródło Twoich informacji? Moje to codzienna praca, praktyka - myślę więc że dalsza dyskusja jest zbędna. Jeśli nie jesteś zainteresowany rzetelnymi informacjami na temat reko, trudno. Widocznie wolisz swoje teorie. Masz do tego prawo ale... wystarczy o tym napisać raz. Tymczasem Ty, ignorując trafne argumenty innych, piszesz "kilometrowe" posty dodając dziesiątki niczego nie wnoszących zwrotów typu "być może", "nie wiem, nie wykluczam", "moim zdaniem" itd., itp. Wśród tej gmatwaniny nawiązań i przypuszczeń w nawiasach, uparcie brniesz do bliżej nieokreślonego celu - praktycznie nie bacząc na to co piszą inni. Czyta się to bardzo ciężko a na dodatek są to sprawy o naprawdę marginalnym znaczeniu...

"Robić mniej ale dłużej" - ciekawa teoria. Jeśli będziesz kiedyś finansował reko, możesz zaproponować takie rozwiązanie. Ludzie będą siedzieli miesiącami usuwając paproszki z brzegów kadru a Ty im będziesz płacił. Idealny świat. O perforacji napisałem celowo (i trochę w przenośni) ponieważ sam nie jesteś już daleko od tego typu rozwiązań a zapominasz, że może znaleźć się drugi "zapaleniec" - i co, zabronisz mu? :-)

Reasumując - przyjmujemy do wiadomości każdy punkt widzenia ale nie tolerujemy następujących po sobie "elaboratów", które w swej treści po prostu "zawracają kijem Wisłę" i absolutnie nie wnoszą niczego sensownego do tematu. Uprzedzając pytanie - tak, każda kolejna próba kontynuacji polemiki w tym stylu wyląduje w koszu.

Miłego wieczoru.

_________________
Archiwum promocji sztuki Zdzisława Beksińskiego


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 1 grudnia 2020, 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lut 2018
Posty: 277
Przetarg ma dostawę i montaż regałów przesuwnych dwupoziomowych.
Źródło informacji: https://fina.bip.gov.pl/przetargi/przet ... owych.html.
[Na rzecz materiałów okołofilmowych: https://fina.gov.pl/wynajem-nieruchomosci/ ?].

PRZEBUDOWA STRONY NINATEKA ORAZ USŁUGI HOSTINGU, UTRZYMANIA I ROZWOJU.
Źródło informacji: https://fina.bip.gov.pl/przetargi/przeb ... zwoju.html.

_________________
Do niczego nikogo nie namawiam i nie rozkazuję: w żaden sposób, poprzez wszystko co "składa się" na "ten post" - być może w "jego" treści pomyliłem się niecelowo.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2 grudnia 2020, 08:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lut 2018
Posty: 277
Cytuj:
Zrekonstruowane cyfrowo filmy umieszczono na — dołączonych do książki - 18 płytach DVD, które łącznie zawierają 70 filmów dokumentalnych i fabularnych.
Źródło cytatu i więcej informacji w sprawie: http://www.wfdif.pl/pl/aktualnosci/nagr ... helmska-21.

_________________
Do niczego nikogo nie namawiam i nie rozkazuję: w żaden sposób, poprzez wszystko co "składa się" na "ten post" - być może w "jego" treści pomyliłem się niecelowo.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 grudnia 2020, 21:04 

Dołączył(a): 11 cze 2017
Posty: 73
Na Kino Polska leci właśnie film Konsul w wersji zrekonstruowanej.
Premiera tej wersji.

W poniedziałek o 22.05 powtórka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 grudnia 2020, 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 1444
Posty na Forum KP: 2318
Można by rzec - nareszcie. Tyle filmów juz zrekonstruowali a to bodaj dopiero trzeci tytuł który trafił do telewizji. Oby było ich więcej. O ile pamiętam jest to kadrowana wersja, bo oryginalnie było 4:3.

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 grudnia 2020, 21:59 

Dołączył(a): 11 cze 2017
Posty: 73
Tak, to wersja kadrowana. Porównywałem kadry.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 grudnia 2020, 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 1444
Posty na Forum KP: 2318
Kiedyś porównywałem sobie do screenów które umieściło studio KADR, ale nie miałem pewności czy w takiej wersji trafi do tv. Jak widać to kolejny przeformatowany tytuł. :-(

http://sfkadr.com/pl/movies/252/konsul.html

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 grudnia 2020, 22:13 

Dołączył(a): 11 cze 2017
Posty: 73
Niestety...
Sama rekonstrukcja natomiast zrobiono jest bardzo dobrze - brak zabrudzeń i migotania obrazu. Dobre kolory.
Jedyne co leży to tradycyjnie... synchronizacja dźwięku z obrazem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2585 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1 ... 149, 150, 151, 152, 153, 154, 155 ... 216  Następna

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE