Przyzwoite kino gatunków, nieźle się oglądające, o ile przymknie się nieco oko na pewne naciągnięcia scenariuszowe, o czym za chwilę.
Główna bohaterka filmu to policjantka z gatunku "kobieta po przejściach", jakich sporo w licznych polskich powieściach kryminalnych, które ukazują się w ostatnich latach na rynku. Jedyna kobieta w wydziale, twardzielka, że słabymi punktami...
Sporo tego się już widziało, ale trzeba przyznać, że grająca główna rolę Ewa Kaim tworzy ciekawą kreację i potrafi skupić na sobie tak oko kamery, jak uwagę widza. Gra naprawdę dobrze, wierzy się emocjom tej postaci.
Reszta aktorów jest jakby dodatkiem do niej. Po raz kolejny dobrze pokazuje się na ekranie Michał Żurawski, kilka interesujących scen ma Dariusz Chojnacki (ten, co grał brata Kosciukiewicza w "Twarzy")... Reszta, wlacznie z Haniszewskim, jest w sumie dekoracyjna (podkreślam tego Haniszewskiego, bo po "Jestem mordercą" sądziłem, że będzie on pełnił w kinie polskim ciut większą rolę niż aktualnie pełni).
Największe uwagi mam do scenariusza. Intryga jest niby poprowadzona sprawnie, akcja trzyma w napięciu, ale jak się człowiek zastanowi (a w trakcie filmu sensacyjnego nie powinien, raczej po...) to pewne kwiatki są jednak za mocno wciskanym klockiem do układanki.
Bo jednak
Bo jednak
Bo jednak
A największa wada to chyba jakieś dziwne skrócenie akcji filmu. Kiedy dochodzi do istotnego, niezwykle istotnego zwrotu akcji, oczekujemy od filmu, że nastąpi teraz rozwinięcie tej akcji "po zwrocie", czekamy na śledztwo, burze mózgów....
A tu pyk pyk, jedna fotografia, jedno wspomnienie, szybka rewizja, pyk pyk - i po sprawie. Niemal happy end. Rozczarowuje trochę to nierówne rozłożenie akcentow filmu.
Zdjęcia i montaż są niezłe, interesująca jest muzyka (miejscami kojarzące mi się z intrami do niektórych piosenek Metalliki)
Niemniej głównym atutem jest Ewa Kaim i to dla niej warto zobaczyć film przede wszystkim.
Daje 6,5/10, reżyserka filmu niewątpliwie ma spory potencjał, ale może jednak warto by było powierzyć napisanie scenariusza następnej produkcji komuś innemu.