Forum Polskiego Kina

Wczoraj, po bardzo wielu latach, przypomniałem sobie "Pierścionek z orłem w koronie". W roku premiery film przyjęto bardzo chłodno, ale według mnie z upływem lat zyskuje. Mamy tu ciekawe role Cezarego Pazury i Piotra Bajora czy Baki, Rafał Królikowski nie tworzy może jakiejś wielkiej kreacji, ale wypada całkiem przyzwoicie. Zwracają uwagę dobre zdjęcia, kilka świetnych scen, jak choćby ta z ładowaniem akowców do wagonów bydlęcych (patetyczna, ale przejmująca) czy wspominane tu jakiś czasem temu niesamowite nawiązanie do "Popiołu i diamentu".
"Pierścionek..." nie należy do największych osiągnięć Wajdy, sprawia wrażenie dzieła nie do końca spełnionego, z bardzo okrojonym wątkiem powstańczym do tego pokazanym w nieudany sposób, sztuczny i niemalże tandetny (widać brak wystarczających środków). Z drugiej jednak strony to bardzo intrygujące podejście do czasów tuż po wojnie, strasznych, skomplikowanych, wymagających podejmowania niesłychanie trudnych wyborów i decyzji, od których zależeć mogło życie i przyszłość wielu ludzi. Maciek Chełmicki i Marcin wybrali inne drogi, ale na końcu każdej z nich czyhała śmierć. I to jest najsmutniejszy wniosek, jaki można wysnuć po obejrzeniu tego filmu Wajdy.

_________________
My żyjemy!

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce recenzja Marii Nurowskiej z "Pierścionka..." z tamtych czasów. Co prawda pani pisarka nie była jeszcze tak wulgarna jak to ostatnio bywa, ale film określiła przymiotnikami "głupi", "niepotrzebny" i ogólnie wszystko w stylu, że "kiedyś" to był super-Wajda, a "teraz" to jest knociarz-Wajda.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Licząc od 19 września 2017 roku Wajda otrzymał od Gdyni swoją aleję. Aleja Andrzeja Wajdy tu:

_________________
beze mnie... żegnam się

http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/256546.html

Interesujący felieton księdza Andrzeja Lutra.

Szkoda, że wspominając paru aktorów z nazwiska nie wspomniał Vladka Sheybala, ale wybaczam.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Dziś przypada 60. rocznica premiery jednego z najlepszych filmów Wajdy - "Popiołu i diamentu".

_________________
My żyjemy!

Nigdy nie byłem fanem Wajdy. I zwykle podobały mi się filmy, które chyba nie należą do wielkiego kanonu, choć akurat "Popiół i diament" cenię. Ale lubię np. "Polowanie na muchy" uważane za film słaby ja zaś oceniam go wręcz przeciwnie a już rola Braunek to mistrzostwo świata, "Wszystko na sprzedaż" ma wyjątkowy klimat, "Krajobraz po bitwie" z olśniewającą młodą Celińską. "Wesele" uchodzi za arcydzieło Wajdy - mnie w tym filmie porywa fragmentami niesamowity rytm i wykreowanie onirycznej przestrzeni, ale jednak momentami film traci napięcie i pojawiają się tzw. dłużyzny. Wtedy Wajda się robi za bardzo literacki a za mało filmowy. Pod tym względem "Wesele" przybija "Ziemia obiecana", która ma niesamowity rytm i obrazowanie od pierwszego do ostatniego kadru. Reasumując: według mnie wielki Wajda kończy się na dwóch filmach z połowy lat 70: "Ziemia obiecana" i "Człowiek z marmuru". Potem nie znajduję w jego twórczości niczego co by mnie jakoś zaintrygowało. Oczywiście, przywołuję się "Dantona", ale ja nie jestem w stanie się przyłączyć do zwolenników tego filmu.

No to jeśli cenisz "Popiół i diament", "Ziemię obiecaną" i "Człowieka z marmuru", to chyba to są właśnie te filmy należące do wielkiego kanonu. A znajomość i uznanie dla tych mniej ważnych czy mniej powszechnie docenionych dzieł jest domeną znawców kina polskiego, do których chyba większość tutejszych bywalców się zalicza albo choć aspiruje.

Ja siebie zaliczyłbym raczej do fanów Wajdy, ale choć oczywiście te najważniejsze dzieła doceniam i w większości lubię (choć nie jestem największym fanem "Wesela" i "Ziemi obiecanej"), to dla mnie szczególną pozycję zapewniają Wajdzie te trochę mniej znane, choć moim zdaniem nie mniej wybitne filmy: "Niewinni czarodzieje", "Wszystko na sprzedaż", a także średniometrażowy "Przekładaniec"; a również może nie tak dobre, ale ciekawe pozycje w jego filmografii, takie jak "Pokolenie", "Piłat i inni", "Człowiek z żelaza" czy właśnie "Polowanie na muchy", które osobiście bardzo lubię. Jest w tych dwóch komediach Wajdy ("Przekładańcu" i "Polowaniu...", jest też oczywiście "Zemsta", ale to zupełnie inna jakość) jakiś specjalny, absurdalny humor, przewijający się też miejscami w tych poważnych filmach, który sprawia, że szkoda mi trochę, że Wajda nie udzielał się bardziej w tej dziedzinie.

Co do filmów Wajdy po "Człowieku z marmuru", jest to dość kontrowersyjna kwestia, myślę jednak, że powstało wtedy co najmniej jedno wielkie dzieło - "Panny z Wilka", a także kilka innych bardzo dobrych filmów, chociażby "Bez znieczulenia" czy "Korczak". Oczywiście każdy może mieć inne odczucia w tej kwestii.

Ja jak już kiedyś pisałem bardzo lubię "Człowieka z żelaza", wiem, że nie jest ceniony, wiem, że Złota Palma którą otrzymał powszechnie uznawana jest za nagrodę dla Solidarności, a nie dla filmu, ale mnie się właśnie ta "brulionowość" tego filmu, to poczucie, jakby był robiony na szybko, na kolanie, dla sprawy - bardzo podoba. Plus epizody Gajosa i Trzeciaka. Mistrzowskie.

Ale jeśli miałbym tak zdecydować który z filmów Wajdy najmocniej na mnie "działa" tak po całości, że mnie za każdym razem od nowa wgniata w fotel - to zdecydowanie "Piłat i inni". Nie umiem do końca wytłumaczyć czemu. Ale jak go oglądam w czyimś towarzystwie, a parę razy się to zdarzyło, to moi współwidzowie nawet zauważają zawsze, że mi się aż twarz zmienia przy tym filmie.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Moja pierwsza trójka byłaby chyba taka:
"Popiół i diament"
"Ziemia obiecana"
"Panny z Wilka"
Dziś tak to właśnie wygląda, kiedyś tę trójkę zestawiłbym pewnie inaczej, np. z "Kanałem" zamiast "Panien...". Nie wykluczam, że za jakiś czas też dokonam korekty. :-:-)
Wspomniane przez Pana Anatola komedie mają faktycznie specyficzny humor, co wynika w dużej mierze z inteligentnego poczucia tegoż humoru, które mieli Lem i Głowacki.

_________________
My żyjemy!

O, jak mogłem zapomnieć o "Pannach z wilka"! Oczywiście bardzo cenię. Może nawet najbardziej, bo tam Wajda odchodzi jednak od polityki i historii, daje nam film bardziej psychologiczny, o ludzkich emocjach. Ale coś mi się czasowo poplątało - zapomniałem, że film powstał już po "Człowieku z marmuru".

Taaa, a potem wymieniasz, jakieś 7-8, które JEDNAK cenisz. :)
Żartowniś.

Fajnie, że pamięta się tu o "Pannach z Wilka" - to arcydzieło.

Nieśmiało zasugerowałbym jeszcze "Brzezinę", "Kanał", "Przekładańca", a z teatru TV choćby: "Bigda idzie!", "Zbrodnię i karę" oraz "Z BIEGIEM LAT, Z BIEGIEM DNI...".

O "Przekładańcu" akurat wspomniałem, to jeden z moich ulubionych filmów Wajdy, niezwykłe dzieło w jego dorobku: komedia, science-fiction, telewizyjny średni metraż.

Jeśli ktoś nie miał okazji w swoim miejscu zamieszkania obejrzeć wystawy "Andrzej Wajda 40/90", to PISF udostępnia plansze tworzące wystawę: https://www.pisf.pl/files/dokumenty/rozne/Andrzej_Wajda_40_90/wajda_wystawa_male.pdf. To oczywiście nie to samo, co oglądanie wystawy, a chyba jakichś ogólnie nie wiadomych informacji tam nie ma, ale to nawet ładne, zwięzłe podsumowanie twórczości Wajdy. Z tej okazji zachciało mi się zajrzeć na znany portal filmowy - Filmweb - i uszeregować wymienione jako ta czterdziestka filmy fabularne według oddanych na nie głosów, w ten sposób jakoś tam szacując ich popularność. Zrobiłem to zasadniczo z ciekawości i dla siebie, ale udostępniam, może kogoś natchnie to do jakichś ciekawych przemyśleń.


1. Katyń (210 749 głosów)
2. Pan Tadeusz (106 863)
3. Wałęsa. Człowiek z nadziei (74 438)
4. Ziemia obiecana (43 467)
5. Zemsta (43 423)
6. Popiół i diament (34 865)
7. Człowiek z marmuru (33 266)
8. Kanał (32 365)
9. Powidoki (29 175)
10. Człowiek z żelaza (24 849)
11. Wesele (23 168)
12. Tatarak (21 228)
13. Panna Nikt (19 742)
14. Niewinni czarodzieje (13 022)
15. Korczak (10 537)
16. Panny z Wilka (10 176)
17. Danton (6416)
18. Brzezina (5017)
19. Wszystko na sprzedaż (4580)
20. Kronika wypadków miłosnych (4338)
21. Przekładaniec (4303)
22. Bez znieczulenia (4300)
23. Polowanie na muchy (3082)
24. Pokolenie (3011)
25. Popioły (2694)
26. Pierścionek z orłem w koronie (2677)
27. Krajobraz po bitwie (2580)
28. Wyrok na Franciszka Kłosa (2337)
29. Dyrygent (2278)
30. Lotna (2225)
31. Wielki tydzień (1258)
32. Piłat i inni (1147)
33. Smuga cienia (903)
34. Biesy (572)
35. Samson (486)
36. Miłość dwudziestolatków (446)
37. Miłość w Niemczech (159)
38. Bramy raju (141)
39. Powiatowa lady Makbet (119)
40. Nastazja (96)