Forum Polskiego Kina

Co do formatu obrazu, to moim zdaniem w przypadku gdy materiał źródłowy(stare filmy, seriale) ma format obrazu 4:3, to najlepszym rozwiązaniem gdy puszczany on jest w telewizji, jest jego emisja w 16:9 rozciągniętym(2). Nic nie tracimy, poza delikatnie szerszymi kształtami przedstawionego obrazu względem oryginału, ale jednocześnie mamy zapełniony ekran wyświetlacza w pełni. Wydawać by się mogło, że byłby wilk syty i owca cała, tj. telewizja, widzowie którzy nie lubią czarnych pasów po bokach i widzowie, którzy wolą pełnię tego co jest na taśmie filmowej. Teoretycznie mógłby być to kompromis w tej sprawie. Ja dla mnie takie coś byłoby ok, tym bardziej, że tak jak wspominałem nie lubię gdy obcina się, zmniejsza obszar oryginalnego, pełnego obrazu i jednocześnie nie lubię czarnych pasów po bokach.

https://zapodaj.net/e8693f9d46dc1.jpg.html

No błagam, przecież ten rozciągnięty obraz wygląda tragicznie.

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)

Jak dla mnie zdjęcie numer 2, wygląda najlepiej w kontekście emisji w telewizji starych filmów, seriali.

Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu pokazywanie obrazu w takich rozmiarach i proporcjach, w jakich oryginalnie był. Przyznaję, że lepsze jest rozciąganie od obcinania, bo rozciągnięty obraz można chyba jeszcze z powrotem zwęzić kombinując z parametrami dekodera i telewizora. Ale muszę też powiedzieć, że argument z czarnymi pasami wydaje mi się absurdalny, nie widzę, dlaczego komuś miałby przeszkadzać pusty fragment ekranu. Dodatkowo denerwuje mnie to, że przez tego typu argumenty muszę niekiedy oglądać filmy w znacznie okaleczonej wersji, i to nie tylko te stare (przycięte z góry i z dołu), ale również i nowe, nakręcone w formacie 2,35:1 i podobnych (przycięte z boków).

Zgadzam się, że pomysł "rozciągania obrazu" jako kompromisowy, jest po prostu tragiczny. Przecież jeśli już ktoś chciałby oglądać tak zdeformowany kadr, może to bez problemu zrobić za pomocą ustawienia w telewizorze (podczas emisji 4:3). Po co więc miałoby być to rozciąganie?

_________________
Archiwum promocji sztuki Zdzisława Beksińskiego

Jak bywalcy wiedzą ja również jestem oczywiście zwolennikiem puszczania filmów w oryginalnych proporcjach. Czarne pasy po bokach w przypadku emisji filmów/spektakli w formacie 4:3 nigdy mi nie przeszkadzały i przeszkadzać nie będą, bo baczną uwagę zwracam jednak na to, co jest pomiędzy nimi. Rozciąganie filmów będących w oryginale w formacie 4:3 do formatu 16:9 każdorazowo wywołuje u mnie dyskomfort, bo podskórnie czuję, że coś jest nie tak z tym, co oglądam. Parę lat temu dostałem box DVD z "Dekalogiem" dość ordynarnie przeformatowanym na 16:9, w związku z czym płyt nie włożyłem do odtwarzacza nawet raz.

_________________
My żyjemy!

No właśnie niestety nie zawsze, ponieważ przy emisji materiału 4:3(przy Auto, 16:9 formacie obrazu) i próbie jego rozciągnięcia, czyli przejście na 4:3 PS niekiedy następuje taka reakcja, że obraz jest ponad wyświetlacz telewizora, ale niekiedy ta opcja działa to dobrze. Poza tym za każdym razem bawić się na pilocie przy tego typu materiałach to trochę niezręcznie. Dla mnie to nie przeszkoda, ale np. dla innych domowników już może być. Najlepsze byłoby używanie opcji: "Auto"/"Dopasuj do pełnej szerokości", tylko właśnie nie zawsze będzie ona działać ze względu na nadawanie programu przez dany kanał i tu zawsze nie wiem, które jest, które: dynamiczne i statyczne 4:3. Jak logo kanału i ograniczenie wiekowe jest w ramce materiału 4:3, a drugie gdy są poza, na normalnych pozycjach(po tym najłatwiej to chyba rozpoznać). Wnioskuję, że to gdy logo i ograniczenie wiekowe jest w ramce 4:3, przy normalnym nadawaniu kanału 16:9, to jest właśnie dynamiczne 4:3. Tak ?

Co jeszcze... Myślę, że 16:9 rozciągnięte np. może się trochę bardziej rzucać w oczy gdy mamy do porównania koło siebie trzy wersje, które pokazałem na obrazku wyżej(pod linkiem). Gdy widzimy tylko taki obraz, tj. 16:9 rozciągnięte to myślę, że coś takiego mało kto zauważy, chyba, że myśli o tym i pod tym kątem ogląda materiał lub ktoś jest bardzo spostrzegawczy, w tym temacie i odróżni oryginalnie(proporcje) wyświetlony film od tego nieoryginalnego, tym bardziej gdy ogląda go po raz kolejny.

Ja gdy przegrywam z kasety VHS materiał, czyli w 4:3, a później na 16:9 to nie widzę żadnej negatywnej różnicy, wręcz przeciwnie. Oglądaliśmy wraz z rodziną taki film na dużym telewizorze(bodajże 45 cali) i nikt nie zwrócił żadnej negatywnej uwagi, a z doświadczenia wiem, że mówili by od razu, że "jakiś dziwny obraz", czy coś w tym stylu... Moim zdaniem gdy ktoś siada i ogląda taki obraz to kształty odbiera się jako naturalne, proporcjonalne(nawet po "przesiadce" na oryginalne 16:9 nie rzuca się nic w oczy) i tak jak wspomniałem, kto tylko jest w stanie odróżnić i powiedzieć, że coś jest niby nie tak z obrazem... Mały procent społeczeństwa moim zdaniem...

Według powyższych uważam, że taki kompromis dla telewizji i telewidzów mógłby być najlepszy.

Inna sprawą jest znaczek ograniczenia wiekowego. Uważam, że powinien on być na wszystkich kanałach maksimum wielkości takiej jak na Stopklatka TV oraz TVP1 HD i TVP2 HD. Tą sprawą mogłaby się zająć zdaje się KRRiT.

Te znaczki z "ograniczeniami" (niezależnie od ich wielkości) to poza wszystkim w ogóle idiotyzm, o czym mówię przy każdej nadarzającej się okazji od momentu, gdy się one pojawiły. No ale to temat na oddzielną dyskusję, na pewno nie w tym temacie.

_________________
My żyjemy!

Generalnie sam temat związany z emisją kadrowaniem czy TVP też nijak ma się do rekonstrukcji cyfrowej.

_________________
Lista filmów po rekonstrukcji (aktualizacja 13.10.2023)
Rekonstrukcje wydane na Blu-ray (aktualizacja 17.08.2023)

Ale mimo wszystko temat kadrowania jest nieco bardziej z nią powiązany, bo bardzo często rozmawiamy o formacie, w jakim emitowane są zrekonstruowane polskie filmy.

_________________
My żyjemy!

Chociaż zasadniczo w tej kwestii też chyba nie ma za bardzo o co się sprzeczać.

Do tego, że w tej sytuacji, że byłby wilk syty i owca cała(telewizja + większość telewidzów) dochodzi to, że gdyby materiały te były wyświetlane w 16:9 rozciągniętym, to tak jak wspomniał ktoś powyżej bez problemu można by zwęzić to do 4:3 w dekoderze, telewizorze dla Was(tych którzy tak wolą), tym bardziej, że jak już sami tu chyba co niektórzy wspominali na forum to chyba jesteście w mniejszości. Inną kwestią przemawiającą za tym jest to, że w drugą stronę nie zawsze działa ta opcja z rozciągnięciem węższego poprawnie o czym pisałem, a w drugą stronę działa chyba zawsze.

Zastanówcie się poważnie. Spróbujemy ten pomysł podsunąć do TVP, czy innych stacji emitujących starsze filmy, szczególnie te po rekonstrukcji cyfrowej ? Myślę, że pójście w tą stronę może być w argumentowaniu tej sprawy telewizji bardziej skuteczne i docelowo korzystniejsze dla wszystkich. Część, która chce pełnego ekranu będzie go miała, ta część która woli oryginalne parametry również będzie miała co swoje. Tym bardziej, że chyba w przypadku 16:9 rozciągniętego nie trzeba pytać się jakby co o zgodę autorów, tj. reżysera, czy też autora zdjęć, tak jak w przypadku 16:9 uciętego ?