Kończy dziś 80 lat. Znakomita rola we wspaniałych "Pożegnaniach" Hasa, ale kariera chyba nie tak udana, jak można było oczekiwać. Wyrazisty występ w "Naganiaczu", gdzie zagrała... węgierską Żydówkę uciekającą z transportu, niezła rola w "Szklanej górze". Poza tym role mniej istotne i stosunkowo nieliczne. Od lat mieszka w Niemczech i mam wrażenie, że słabo się o niej w Polsce pamięta. Nie przypominam sobie żadnego większego artykułu o tej aktorce w ostatnich latach, czy jakiejś z nią rozmowy. Jeśli mi coś umknęło w tej kwestii, to bardzo proszę o namiary.