Forum Polskiego Kina

Głos zabrała znana i popularna posłanka Krystyna "Sałatka" Pawłowicz.

"Niektórzy polscy aktorzy, ponuro ,na czarnym tle : "Nie oddamy wam kultury!" A wy ją w ogóle macie?
Antypolskość, wyuzdanie, pijaństwo, zdrady w rodzinach, „wzajemni szwagrowie", nieszczęśliwe dzieci z rozbitych rodzin, narkomania, źródłem wiedzy od rana –„Pudelek”, próżność, pycha, pogarda dla innych (H. Bakuła ze swymi „bękartami i kalekami”), sceną życia – „ścianka” co nie myśli, kosmopolityzm - OTO często wasza „kultura”.
Mieliście "kulturalni inaczej" okazję, by milczeć...
Zabierzcie więc uzurpatorzy swe rączki od POLSKIEJ KULTURY.
Tworzono ją bowiem z miłości i szacunku dla Polski i wam NIC do tego.
Znowu w marnej sztuce pogrywacie."

Widzicie, forumowicze, o kim my tu dyskutujemy i często - o zgrozo - chwalimy? Przejrzyjmy na oczy!

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

Na tę osobę w ogóle szkoda słów. Zwłaszcza w kontekście tego, że ona sama wypowiada/wypisuje ich za dużo. I przeważnie bez sensu tak, że ręce i gacie opadają.

_________________
My żyjemy!

Kolejny quiz filmowy na stronie "Gazety". Tym razem dotyczący aktorów. Dobrze, że quizy są. Niestety, ten jest do tego stopnia prosty, że chyba aż obrażający inteligencję widza. Nikomu niepotrzebny. Nie polecam - strata czasu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... .html?i=15

Mylisz się Kolego. To dla bywalców tego forum jest prosty. Oraz dla ludzi średniego i starszego pokolenia. Dla wielu zwykłych czytelników w wieku poniżej trzydziestki wcale nie jest prosty i oczywisty.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Na szczęście wszystko wiedziałem. Chociaż przyznam, że jeszcze jak ostatnio oglądałem "Pancernych" (było to wprawdzie dość dawno, jakieś dwa lata temu), to wcale nie skojarzyłem, że Janek to Gajos, trzeba powiedzieć, że trochę się zmienił od tamtego czasu.

Tak ogólnie to o polskich aktorach wypowiedział się 20 lutego podczas sesji rady dzielnicy Mokotów w Warszawie radny Marcin Gugulski (ponieważ nie forum polityczne, a filmowe, więc nie napiszę nazwy partii, a podam namiar filmowy: partię tę założyli dwaj bracia bliźniacy, którzy w dzieciństwie byli wykonawcami ról Jacka i Placka w filmie Jana Batorego "O dwóch takich co ukradli księżyc") biorąc za przykład Gustawa Holoubka. Radny raczył był powiedzieć: "Gustaw Holoubek wielkim aktorem był. Ale był też idiotą politycznym, jak większość środowiska artystycznego".

Zaraz potem pan radny powiedział, że "jeśli kogoś obraziłem, to cofam te słowa".

To miłe, że się wycofał, szkoda tylko że zapomniał, że wypowiedzianych słów nie da się cofnąć. One idą w świat, a teraz cytują je warszawskie media.

Oczywiście doceniając wartość przepraszania i wycofywania się, bo niektórzy i tego nie potrafią, nie sposób nie mieć refleksji, że o ileż mniej razy musiałyby padać słowa "przepraszam" i "wycofuję się", gdyby przed wypuszczeniem słów poprzez otwór gębowy przepuścić je wcześniej przez mózg...

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Stwierdzam, że to wypowiedź godna bałwana, a nie radnego. I z tego stwierdzenia się nie wycofam.

_________________
My żyjemy!

Najbardziej obraził sam siebie, ale ten pan juz dawno nie miał zbyt dobrej renomy. O Pawłowicz szkoda nawet pisać...
Miernota pozostanie miernotą, ale niestety elektoratowi kompletnie to jakoś nie przezskadza...

http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/255461.html Nawet jako dziennikarz zareagowałem, a co. Należy się.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Gugulski bredził od zawsze jak go pamiętam, czyli od czasu gdy był rzecznikiem rządu Olszewskiego.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

To prawda. Ale on ma już siwe włosy, powinien nieco mocniej ważyć słowa, by nie wychodzić na kretyna.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl