Forum Polskiego Kina

To wyoutowanie Kolbergera akurat przez Jakimowicza, który zasłynął jakiś czas temu wypowiedzią, że na paradach równości widzi "chorych ludzi", czy coś w tym stylu - nie spotkało się w środowisku aktorskim ze specjalnym uznaniem.
TVP próbuje kreować "swoich", bo tacy "powszechni" jakoś ostatnio średnio chcą z TVP współpracować. Natomiast wykreowywanie za pomocą Jakimowicza "swojego geja", żeby w miejsce "tych złych" z parad równości wykreować "tego dobrego", co był "kulturalny, miły, grzeczny, wychowany" - jest i głupie, i dość.... ryzykowne (delikatnie mówiąc), gdy sięga się w tym celu po kogoś, kto nie żyje od 10 lat.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Jasne, że wypowiedź Jakimowicza wyjątkowo głupia, choć w jego przypadku to żaden news. Pod pozorami akceptacji zaprezentował znany typ dyskryminacji - przedwojenni antysemici też dawali przykłady "dobrych" Żydów. Dziwi mnie jedynie reakcja środowiska dziennikarskiego, jak ten tekst z "Vivy" w którym autorka oburza się i próbuje udawać, że wcześniej o tym nie wiedziała i nikt o tym nie mówił, a jednocześnie stara się coś ugrać z tego chwilowego zainteresowania dla siebie. Pisze, że życie prywatne nie powinno nas interesować, a cały tekst jest o życiu prywatnym Kolbergera i jego małżeństwie z Romantowską A partner Kolbergera powinien zabrać głos i odciąć się od Jakimowicza, bo funkcjonowanie jako jego przyjaciel nie przynosi chluby ani jemu, ani zmarłemu aktorowi.

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"