Forum Polskiego Kina

Teraz jest 22 grudnia 2024, 03:36

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 kwietnia 2021, 07:02 

Dołączył(a): 24 mar 2020
Posty: 51
Cytuj:
Yyyyyy... Różne rzeczy tu czytałem, ale teraz po prostu zaniemówiłem.


Uściślę. Odniosłem się do fragmentu tekstu w którym zwróciłeś uwagę na to że o traumie mówi się późno albo wcale i przywołałeś przeżycia obozowe. Taki kontekst w świetle mobbingu na uczelniach jest moim zdaniem nieuprawniony po prostu. Każdy ma swój próg wrażliwości, ale to są sprawy nieporównywalne w moim przekonaniu (choć ktoś może mieć inne).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 8 kwietnia 2021, 10:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Wyjaśnię.
Starałem się odpowiedzieć na pytanie:
"Czy na prawdę warto dać się upokorzyć czy wykorzystać, by potem jęczeć po upływie lat? " kolegi Podróże 24 klatki/s.
Chodziło mi o mechanizm wyparcia przed sobą samym traumatycznych przeżyć, a nie przyrównywanie ich wagi, czy jakieś skalowanie! Mechanizm psychologiczny jest taki sam w obu tych skrajnych przypadkach, zaś co do ważenia traum zostawmy to samym ofiarom. Bo, tak mówiąc czysto teoretycznie, nie umiałbym udowodnić, że np. gwałt w czasie pokoju jest jakoś automatycznie niewinniejszy niż ten wojenny. O tym to za bardzo NIE MOŻEMY wiedzieć.

A że teraz młodzież jest wydelikacona? Oczywiście, że jest! Podobnie jak my wszyscy. Jesteśmy przyzwyczajeni do wygód: ciepłej wody, pokoju na ziemi, zdrowych posiłków, miękkiego papieru toaletowego, paszportu w szufladzie i setki innych rzeczy dotąd wielu pokoleniom nie danych. To się nazywa POSTĘP. Pisze o tym ciekawie Steven Pinker w "Zmierzchu przemocy". I ja się z nim zgadzam. :)
Zdecydowanie wolę żyć w świecie być może dla niektórych zniewieściałym, co to załamuje ręce nad losem żabek na szosie niż takim, co to każe ginąć dla jakiejś idei.
Gwałt fizyczny, psychiczny, mobbing są stare jak świat i będą istniały pewnie zawsze. Ale świadomość swojej własnej godności i własnych praw jest dzisiaj o wiele większa niż jeszcze parę lat temu i nadszedł czas by się do tego wreszcie przyzwyczaić. Bo coś z tym, widzę nie bardzo...

Bardzo przepraszam za te dziaderskie moralitety.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 8 kwietnia 2021, 15:05 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3422
Posty na Forum KP: 537
To ja ze swojej strony dodam krótko i na temat: MOŻNA uczyć aktorstwa bez pałki i przemocy. :-)

Powiem więcej - bez chamstwa, mobbingowania, ryczenia na ludzi i wymuszania - da się kręcić całkiem niezłe filmy. Serio serio! :-D

A czy młodzieży się w dupach poprzewracało? Być może. Tylko akurat nie to jest na to dowodem. O swoich traumach i niezgodzie na dalszy ciąg takich zachowań mówi m.in. Szczepkowska, którą do młodzieży już trudno zaliczać.

I nie rozumiem argumentów pod tytułem "inni to jakoś przeżyli", "inni też to przechodzili". No i co z tego??? Przypomina mi się mój znajomy, który mówi, że jak utkwi w pociągu, który stanie w polu, albo autobus mu godzinę nie podjeżdża, to się nie denerwuje, bo sobie myśli, że jego cierpienia to nic w porównaniu z tym, co cierpieli ludzie w bydlęcych wagonach wiezieni do Auschwitz. Okej, jeśli to jego osobisty sposób na powstrzymanie emocji, to jego sprawa. Ale jeśliby to zobiektywizować - to co to w ogóle za argument??? Ile jeszcze lat mamy wszyscy równać w dół??? Tolerować zło, bo "za komuny było gorzej, za okupacji było gorzej, za sanacji było gorzej, za zaborów było gorzej".....???

Ludzie się mnie pytają, czy ja się nie boję jeździć na plany filmowe, albo handlować książkami, bo mogę się zakazić wirusem, od kogoś, albo od książki, którą dotknął ktoś zakażony. Odpowiadam, że myję ręce, noszę maskę i tyle. Co mam zrobić? Mam zbankrutować? Mam nie mieć z czego żyć? I co na to słyszę? "No wiesz Rafał, ale to wielu ludzi jest w takiej sytuacji". No i co z tego??? Co mi to daje? Co to za argument? Jeśli ja zbankrutuję - to co mi to pomoże, że pan Pierdziszewski z Bełchatowa i pani Ciapciakowa spod Krakowa TEŻ zbankrutowali??? W jaki sposób to, że INNI też mają źle - poprawia moją sytuację?? Jakim argumentem jest to, że inni, kiedyś, obrywali przemocą od wykładowców??? To zmniejsza czyjeś cierpienie? Czyjąś traumę? Niby jak?

Jeśli takie myślenie jest dowodem na "poprzewracanie się w tyłkach", to najwidoczniej dotyczy to nie tylko młodzieży, ale i takich czterdziestoletnich starców jak ja. :-D

Ja tylko jestem przeciwny weryfikowaniu teraz przeszłości dawnych mistrzów. Ale naprawdę dawnych, nieżyjących minimum 10 lat. Wytykaniu Axerowi że w latach 50 wsadził rękę Krafftównie w majtki, albo Łomnickiemu, że wrzeszczał, albo Grotowskiemu, że gmerał w psychice. I tak dalej. Trzeba zaakceptować, że zmienia się nasza obyczajowość. Zmienia się nasze podejście do samych siebie. Zmienia się - to znaczy kiedyś było inne, a teraz jest inne. Co z tego logicznie wynika? Ano to, że ani nie potępiajmy ludzi z przeszłości, co najwyżej wskazujemy pewne zachowania jako "dziś niewłaściwe", ani nie dopuszczajmy, by takie zachowania powtarzały się dziś.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 8 kwietnia 2021, 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Rafal Dajbor napisał(a):
To ja ze swojej strony dodam krótko i na temat: MOŻNA uczyć aktorstwa bez pałki i przemocy. :-)

Tak coś podejrzewałem. ;)

Rafal Dajbor napisał(a):
Zmienia się nasze podejście do samych siebie. Zmienia się - to znaczy kiedyś było inne, a teraz jest inne. Co z tego logicznie wynika? Ano to, że ani nie potępiajmy ludzi z przeszłości, co najwyżej wskazujemy pewne zachowania jako "dziś niewłaściwe", ani nie dopuszczajmy, by takie zachowania powtarzały się dziś.
I to jest smacznie powiedziane.
Ciekawe, czy wahadło nie pójdzie teraz w drugą stronę i zalękniona profesura nie będzie leżała plackiem przed studentami, co rzecz jasna dobre też nie jest.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 8 kwietnia 2021, 21:28 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3422
Posty na Forum KP: 537
Mniej się obawiam zalęknionej profesury. Bo wydaje mi się, że to się da unormować, nawet jeśli chwilę potrwa zamieszanie. Bardziej nieco się boję wojowników z publicystycznym zacięciem, którzy będą próbowali "na nowo" odczytywać stare filmy i sposoby pracy ludzi z innej epoki nie widząc, że to na co dziś się nie godzimy - kiedyś dopuszczaliśmy. Już niestety spotkałem się gdzieś z poglądem, że "Alternatywy 4" zawiera "rasistowski wątek", bo mamy tam białego aktora "umazanego" na czarnoskórego. No nie można tak bredzić. Tą metodą trzeba oddać na makulaturę wszystkie banknoty 50-złotowe, bo Kazimierz Wielki swoim wrogom wybijał zęby, a dziś nie uznajemy tego rodzaju sankcji karnej.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 kwietnia 2021, 22:25 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3422
Posty na Forum KP: 537
https://e-teatr.pl/zywiol-oczyszczenia-11283 Segda rozsądnie mówi. :-)

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 maja 2021, 10:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 gru 2020
Posty: 81
Rafal Dajbor napisał(a):
Już niestety spotkałem się gdzieś z poglądem, że "Alternatywy 4" zawiera "rasistowski wątek", bo mamy tam białego aktora "umazanego" na czarnoskórego. No nie można tak bredzić. Tą metodą trzeba oddać na makulaturę wszystkie banknoty 50-złotowe, bo Kazimierz Wielki swoim wrogom wybijał zęby, a dziś nie uznajemy tego rodzaju sankcji karnej.


Oj, obawiam się że trzeba się przygotować na jeszcze większe brednie. Ot taka prawda czasu i prawda ekranu. Przyjąłem prosta zasadę jeżeli film nie jest komedią, a czarnoskóry aktor gra rolę historyczną np. Księcia Kornwalii ( eksepszyn - Ottelo ;) z miejsca przestaje oglądać.
Wątek me too wpisuje się w szersze zjawisko, zawierające dekonstrukcję i ideologizację sztuki.
Od roku 2020 nie ma co przywiązywać uwagi do nagród typu Oskary, od momentu kiedy kryteria artystyczne przestały być ważne a decyzje podejmuje się na podstawie ideologii, szkoda czasu aby to śledzić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 maja 2021, 12:50 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3422
Posty na Forum KP: 537
Nie szedłbym tak daleko. :-) Oczywiście, że są przegięcia. Ale jednak #MeeToo miało sens. Bo to, co działo się za kulisami było przerażające. Znam to także z własnych obserwacji. Zmiany były konieczne.
Przegięcia wystarczy wytykać i stopniowo eliminować.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE