He he, z Anną Dymną kojarzy mi się pewna scena z pewnego filmu, która weszła do mojego (i mojej żony) potocznego języka.

To ujęcie z filmu Jerzego Hoffmana "Wedle wyroków Twoich":
http://fototeka.fn.org.pl/pl/strona/wys ... &view_id=9 Na tym zdjęciu Mariusz Gorczyński kładzie Dymnej rękę na ramieniu mówiąc: "już czas".
Oglądałem ten film po raz pierwszy kilkanaście lat temu, z moją obecną żoną, a wtedy świeżo poznaną, a już bliską memu sercu kobietą, którą wtajemniczyłem w moje pasje i opowiedziałem co nieco o Mariuszu Gorczyńskim. Zapowiedziałem przed emisją, że szukamy tam Gorczyńskiego, który wówczas nie miał na filmpolski.pl wpisanego określenia roli w tym filmie. Oczywiście znaleźliśmy, bo to ładny, duży epizod. Film jest jednak bardzo słaby, przekonywaliśmy się o tym z każdą minutą i oglądaliśmy go z biegiem akcji coraz bardziej rozrywkowo, by nie powiedzieć prześmiewczo. I w tym zabawowym nastroju bardzo nas ucieszył odnaleziony Gorczyński i jego "już czas". I jak to czasem bywa potem cały wieczór klepaliśmy się po ramionach mówiąc "już czas".

I tak nam zostało, że czasem jak jedno drugiemu chce powiedzieć, że już coś trzeba zrobić, to posługujemy się tym tekstem.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana!
www.mariuszgorczynski.pl