Forum Polskiego Kina

również ciągniemy dalej http://forum.kinopolska.pl/viewtopic.ph ... 24&start=0

_________________
Prawdziwych Polaków nie można kupić - Ryszard Filipski "Orzeł i reszka"

Obejrzałbym "Dziewczynę z dobrego domu" (1962).Chyba dawno nigdzie nie krążyła.

_________________
"Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha"

Jutro w Iluzjonie pokazują bardzo rzadko widywany film "Miłość dwudziestolatków", który zawiera nowelę Andrzeja Wajdy. Bardzo mi zależy, żeby zobaczyć ten film, ale akurat dziś, nie wiedząc o niczym, wyjechałem z Warszawy i chyba nie będę specjalnie po to jutro wracał...

Myślicie, że można napisać podanie/prośbę do dyrektora Iluzjonu o powtórkę w innym terminie?

O kurczę! To faktycznie rarytas, na który od dawna poluję (w sieci nowela Wajdy jest tylko z włoskim dubbingiem). Są chwile, w których żałuję, że nie mieszkam w Warszawie. I to jest właśnie jedna z takich chwil...

_________________
My żyjemy!

Na stronie Iluzjonu jest na razie repertuar do 9 lipca, więc być może w dalszych dniach bieżącego miesiąca ten film będzie jeszcze wyświetlony. Ja też nie miałem dzisiaj czasu na pójście do kina, stąd też czekam na informację o kolejnej projekcji "Miłości...".

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...

Ten film był wyświetlany jako część cyklu o Truffaut, więc raczej wątpię, żeby powtarzali cały cykl (może kiedyś? za mojego życia ). Ale widzę, że nie tylko ja mam ochotę to zobaczyć, więc możemy napisać petycję. Można by to ubrać w jakiś inny cykl, np. nowele Wajdy albo niekomediowe role Barbary Kwiatkowskiej (za dużo to ich nie miała, przynajmniej w Polsce).

"Miłość dwudziestolatków" ponownie zagości w repertuarze warszawskiego Iluzjonu 25 lipca o godzinie 16:15. Chyba wreszcie uda mi się to obejrzeć

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...

Jaro, "zazdraszczam"...

_________________
My żyjemy!

Karel, a może jeden dzień urlopu i wizyta w Warszawie?

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...

Karel, pomysł Jaro nie jest zły
Trochę słaba godzina, ale może i ja się wybiorę...

_________________
...nie profesor, tylko satyr..

Pomysł nie jest zły, ale w tym terminie niestety nie do realizacji.

_________________
My żyjemy!

Jeśli mają ten film w zbiorach Filmoteki, a chyba mają, sądząc po cenie biletu, i jeśli trochę osób by się zebrało, to zapewne moglibyśmy poprosić o zorganizowanie seansu w jakimś terminie, który wszystkim by pasował. Jednej osobie Filmoteka nie udostępni filmu, ale jeśli by się to jakoś podciągnęło pod edukację czy rozpowszechnianie, to zapewne można by to było zorganizować. Albo po prostu porozmawiać grzecznie z kierownikiem działu programowego Iluzjonu.