Forum Polskiego Kina :: Zobacz wątek

Ale swoją drogą - czy w ostatnich latach ze studia "Kadr", "Tor" czy "Zebra" wyszedł jakiś ważny albo choć bardzo dobry/bardzo dobrze przyjęty film? Ja osobiście sobie nie przypominam.

No jakoś mi się, staremu cynikowi i człowiekowi obdarzonego taka a nie inna datą urodzenia tudzież niezła pamięcią - wierzyć nie chce, że to jeden jedyniutki powód.

Najbardziej mi żal dorobku tych zespołów filmowych. Co się stanie z ich starymi filmami ?

Trudno mi się jednak oprzeć wrażeniu, że tak naprawdę to był po prostu pretekst do utworzenia jednego organizmu, którym będzie można odgórnie sterować, co obecna władza uwielbia.

Kiedy zaś słyszę opinie o "pozostałościach PRL-u" to każdorazowo nóż mi się w kieszeni otwiera... Proponuję nie puszczać w TVP żadnych polskich filmów sprzed 1989 r., bo to też takie pozostałości. Do tego nakręcone za "komusze" pieniądze. Fuj!

Proponuję nie puszczać w TVP żadnych polskich filmów sprzed 1989 r., bo to też takie pozostałości. Do tego nakręcone za "komusze" pieniądze. Fuj!

Urodziłem się w 1981 roku, a więc w PRL-u. :-)

Więc jak ktoś tak chrzani, też czuję się jak jakaś pozostałość. :icon_lol:

Rafal Dajbor napisał(a):

Urodziłem się w 1981 roku, a więc w PRL-u. :-)

Więc jak ktoś tak chrzani, też czuję się jak jakaś pozostałość. :icon_lol:

Mów mi "wuju"! :-D

Autor:	Holt_ [ 30 sierpnia 2019, 19:36 ]
Tytuł:	Wraca stare?
Studio filmowe Tor decyzja Ministerstwa Kultury kończy działalność. Oprócz studia TOR działalność w obecnej formie zakończyć mają: Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, Studio Filmowe KADR, Studia Filmowe ZEBRA i Studio Miniatur Filmowych i Studia Filmowego KRONIKA. – Nasze rozdrobnione studia filmowe i rozproszone zasoby nie mogą skutecznie konkurować z zagranicznymi producentami (...). Kultywowanie tej pozostałości PRL doprowadzi do marginalizacji polskiej produkcji filmowej. Połączenie zasobów w jedną silną instytucje pozwoli na stworzenie profesjonalnego i poważnego partnera dla zagranicznych producentów i wytwórni – tak plany na nowy ośrodek produkcji filmowej komentował minister kultury Piotr Gliński No jakoś mi się, staremu cynikowi i człowiekowi obdarzonego taka a nie inna datą urodzenia tudzież niezła pamięcią - wierzyć nie chce, że to jeden jedyniutki powód.

Autor:	Pan Anatol [ 30 sierpnia 2019, 21:37 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Czyli jednak się nie rozmyślili? Już myślałem... No cóż, w 68 też już polikwidowali zespoły, a na początku lat 70. część przywrócili, więc może tak będzie i tym razem. Ale swoją drogą - czy w ostatnich latach ze studia "Kadr", "Tor" czy "Zebra" wyszedł jakiś ważny albo choć bardzo dobry/bardzo dobrze przyjęty film? Ja osobiście sobie nie przypominam. Te studia to już dawno nie było to samo, co odpowiadające im zespoły filmowe w PRL-u. Przy czym nie uważam też, że po prostu zlikwidowanie ich i ustanowienie jakiegoś molocha w stylu Centralnego Urzędu Kinematografii wyjdzie polskiej produkcji filmowej na dobre. A już na dobre odchodząc od głównego tematu, jeśli jednak uda się utworzyć taki dzisiejszy odpowiednik CUK-u i wprowadzić reguły tworzenia filmów podobnie jak kiedyś między 1949 a 54, to jestem ciekaw efektów. Szkoda, że nie będzie to raczej na poziomie filmów socrealistycznych, które wprawdzie były absurdalne w swej treści, ale również stały na dość wysokim poziomie warsztatowym i nie można ich było raczej nazwać kiczowatymi. A może znajdzie się jakiś twórca, który będzie w stanie ujarzmić taką poetykę podobnie jak Wajda w "Pokoleniu".

Autor:	MarianPaz [ 31 sierpnia 2019, 12:11 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Pan Anatol napisał(a): Ale swoją drogą - czy w ostatnich latach ze studia "Kadr", "Tor" czy "Zebra" wyszedł jakiś ważny albo choć bardzo dobry/bardzo dobrze przyjęty film? Ja osobiście sobie nie przypominam. Właśnie to jest zdecydowany czynnik który działa na ich niekorzyść. Dla przykładu studio TOR od 2009 wyprodukowała zaledwie 6 filmów fabularnych z czego połowę nakręcił prezes czyli Zanussi. Ten swego czasu oburzał się na ten argument, przywołując Wajdę który gdy był prezesem Zespołów Filmowych X każdy swój film kręcił właśnie tam. Tylko Zanussi najwyraźniej zapomniał ile innych tytułów powstało w tym samym czasie w owym zespole. Tak jak popatrzyłem na dokonania studia TOR, KADR i Zebra, to na przestrzeni 10 lat jest słabo, a w ostaniach 5 latach nawet i bardzo słabo. To jest już tylko cień tego czym były te studia lata temu.

Autor:	Kazimierz Jankowski [ 31 sierpnia 2019, 14:23 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Holt_ napisał(a): No jakoś mi się, staremu cynikowi i człowiekowi obdarzonego taka a nie inna datą urodzenia tudzież niezła pamięcią - wierzyć nie chce, że to jeden jedyniutki powód. Prawdopodobnie chodzi o stworzenie molocha, który będzie tworzył filmy na zapotrzebowanie i pod kontrolą rządu. Nie jakichś niezależnych produkcji na bazie indywidualnych pomysłów tylko wszystko z partyjnego klucza i przy kolektywnej współpracy odpowiednich czynników partyjnych(Cenzura). Wraca stare jako nowe. A jakie to będą filmy ? Niech zainteresowani obejrzą "Jasne łany" lub "Dwie brygady" zrobione na obecną modłę. Najbardziej mi żal dorobku tych zespołów filmowych. Co się stanie z ich starymi filmami ? Dla pokrzepienia serc ( niezależnych) zwiastun filmu Vegi. https://www.youtube.com/watch?v=jTZgRj1D0_4

Autor:	MarianPaz [ 31 sierpnia 2019, 14:55 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Tylko zapominasz o jednej kwestii. W PRL filmy produkowane były w 100% za pieniądze państwowe. A tymczasem dziś studia filmowe są tylko inwestorem,czy raczej to one szukają partnerów którzy wyłożą pieniądze . Dla przykładu studio TOR informuje, że w latach 1990 – 2019 wyprodukowało 38 filmów i przeznaczył na ten cel 11 milionów, tyle że z tych pieniędzy sfinansowano również rekonstrukcję. To gdy sobie wszystko podzielimy, to wychodzą nam śmieszne pieniądze. Dla przykładu PISF na produkcję filmową w 2019 roku przeznaczył 107,6 miliona złotych. Kazimierz Jankowski napisał(a): Najbardziej mi żal dorobku tych zespołów filmowych. Co się stanie z ich starymi filmami ? Nic się nie stanie. W końcu te 4 studia przejęły dorobek starych i zlikwidowanych zespołów filmowych. Prawa do tych wszystkich filmów mogłaby mieć choćby Filmoteka Narodowa. Nie pisze tego jako zwolennik tego typu działań, ale ta histeria z nowym Mosfilmem to trochę przegięcie w drugą stronę. Z pewnością studiom przydałby się jakiś powiew nowości i zmian, bo od kilku lat raczej stoją w miejscu. Przecież już dziś nie ma najmniejszego problemu żeby produkować masowo filmy z partyjnego klucza. Można przejąc PISF, stworzyć dodatkowy fundusz na ten cel a i jest masa spółek skarbu państwa które mogą być inwestorami.

Forum Polskiego Kina http://forum.polskiekino.com.pl/

Wraca stare? http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=740	Strona 1 z 2

Autor:	karel [ 31 sierpnia 2019, 18:07 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Faktycznie studia te w ostatnich latach nie mogły się poszczycić dużą liczbą wyprodukowanych tytułów i w świecie biznesu jest to niewątpliwie argument za ich likwidacją. Trudno mi się jednak oprzeć wrażeniu, że tak naprawdę to był po prostu pretekst do utworzenia jednego organizmu, którym będzie można odgórnie sterować, co obecna władza uwielbia. Niezależnie od wszystkiego - bardzo szkoda tak zasłużonych dla polskiego kina instytucji. Kiedy zaś słyszę opinie o "pozostałościach PRL-u" to każdorazowo nóż mi się w kieszeni otwiera... Proponuję nie puszczać w TVP żadnych polskich filmów sprzed 1989 r., bo to też takie pozostałości. Do tego nakręcone za "komusze" pieniądze. Fuj!

Autor:	Pan Anatol [ 31 sierpnia 2019, 18:13 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Lepiej uważaj Karel i nie poddawaj im pomysłów...

Autor:	karel [ 31 sierpnia 2019, 18:18 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Nie obawiam się. Nasze forum jest dla ludzi inteligentnych.

Autor:	Rafal Dajbor [ 31 sierpnia 2019, 18:43 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
karel napisał(a): Trudno mi się jednak oprzeć wrażeniu, że tak naprawdę to był po prostu pretekst do utworzenia jednego organizmu, którym będzie można odgórnie sterować, co obecna władza uwielbia. Pójdę o krok dalej. Ja nie mam takiego wrażenia. Ja jestem tego pewien! karel napisał(a): Kiedy zaś słyszę opinie o "pozostałościach PRL-u" to każdorazowo nóż mi się w kieszeni otwiera... Proponuję nie puszczać w TVP żadnych polskich filmów sprzed 1989 r., bo to też takie pozostałości. Do tego nakręcone za "komusze" pieniądze. Fuj! Urodziłem się w 1981 roku, a więc w PRL-u. Więc jak ktoś tak chrzani, też czuję się jak jakaś pozostałość. Poważnie mówiąc, jest to idiotyczne gadanie. Znamienne, że miłośnicy tego typu ocen dzielą się przeważnie na tych, którzy w PRL-u się wykształcili i zdobyli pozycję i na smarkaczy, którzy w 1989 roku jeździli w wózku dziecięcym i guzik pamiętają. Jakoś rzadko słyszę tak skrajne opinie od ludzi bardzo starej daty, jak choćby Witold Sadowy. Ci jakoś umieją rozróżnić co w PRL-u było złe i godne potępienia, a co dobre.

Autor:	MarianPaz [ 31 sierpnia 2019, 18:55 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
karel napisał(a): Proponuję nie puszczać w TVP żadnych polskich filmów sprzed 1989 r., bo to też takie pozostałości. Do tego nakręcone za "komusze" pieniądze. Fuj! W zasadzie chyba jedynym serialem który został odłożony na półkę są "Czterej pancerni i pies", gdzie wstrzymano nawet rekonstrukcję. Myślę że bardziej istotny jest PISF, bo to on dysponuje sporymi środkami które dla wielu "trudnych" produkcji jest być albo nie być.

Autor:	karel [ 31 sierpnia 2019, 19:00 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
Rafal Dajbor napisał(a): Urodziłem się w 1981 roku, a więc w PRL-u. Więc jak ktoś tak chrzani, też czuję się jak jakaś pozostałość. Mów mi "wuju"!

Autor:	Holt_ [ 3 września 2019, 11:49 ]
Tytuł:	Re: Wraca stare?
karel napisał(a): Rafal Dajbor napisał(a): Urodziłem się w 1981 roku, a więc w PRL-u. Więc jak ktoś tak chrzani, też czuję się jak jakaś pozostałość. Mów mi "wuju"! Ja jestem o dychę starszy, mówcie mi "dziadku" to jest dopiero pozostałość... Czym skorupka...

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/