Forum Polskiego Kina
http://forum.polskiekino.com.pl/

Błędy, błędziochy, błędziska...
http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=23
Strona 1 z 33

Autor:  Rafal Dajbor [ 7 czerwca 2016, 21:30 ]
Tytuł:  Błędy, błędziochy, błędziska...

Nowe forum, a moja teczka z popisami dziennikarskich niekompetencji nt. polskiego kina pęcznieje. :)

"Viva" numer 10/2016, wywiad z Henrykiem Gołębiewskim, dziennikarka pyta: "Po którym filmie przestał Pan dostawać propozycje"? Odpowiedź: "Żołnierze wolności Ozierowa i Nie zaznasz spokoju Pasikowskiego". :)

Ja oczywiście rozumiem, że dykcja pana Henryka nie jest nieskazitelna, w końcu to aktor wyłącznie filmowy, choć i na deski teatru zbłądził, ma prawo nie dopieszczać każdej głoski jak Holoubek czy Zapasiewicz. Przy takiej wymowie słowa "Waśkowskiego" i "Pasikowskiego" mogą przy spisywaniu z dyktafonu zabrzmieć podobnie. Ale na litość boską... Wypada sprawdzić!!!

Autor:  Kazimierz Jankowski [ 7 czerwca 2016, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Wszyscy wiemy ,że Henryk Gołębiewski trochę seplenił w filmach : "No niech mnie dźwi ścisnom" ale mówił to jako dziecięcy aktor w serialu "Podróż za jeden uśmiech" i na starość to mu zostało. I piszący ten artykuł powinien pewne dane mimo wszystko sprawdzić .

Autor:  Rafal Dajbor [ 7 czerwca 2016, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Prawdopodobnie autorowi wystarczyło, że podczas autoryzacji sam Gołębiewski tego nie poprawił. A to za mało! Parędziesiąt wywiadów w życiu przeprowadziłem, z czego część ze starymi aktorami i wiem doskonale, że tego rodzaju pomyłki im umykają. Przelatują wzrokiem w przekonaniu, że dziennikarz może np. źle zinterpretować fakty, ale nie przekręcić nagrane na dyktafonie nazwisko. Ponadto pamięć aktorów bywa bardzo zawodna. Trzeba wszystko sprawdzać, zwłaszcza, że jest takie źródło wiedzy jak filmpolski.pl, a nie puszczać do druku takie brednie...

Autor:  STEN [ 7 czerwca 2016, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Mecenas Stolarski się zgłosi po ową teczkę, mam nadzieję że żółta ;)
A poważnie, to obym nigdy do niej nie trafił ;)

Autor:  Cfeter [ 7 czerwca 2016, 23:02 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

"Nie zaznasz spokoju" pasowałby na bardzo wczesnego Pasikowskiego :lol:

Autor:  Rafal Dajbor [ 7 czerwca 2016, 23:21 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

STEN napisał(a):
Mecenas Stolarski się zgłosi po ową teczkę, mam nadzieję że żółta ;)
A poważnie, to obym nigdy do niej nie trafił ;)


Pewnie, że żółta! Nawiązanie do Romskiego aż się prosiło, gdy wybierałem kolor, aczkolwiek chyba wyjdę z tego z życiem, bo po pierwsze - nikogo nie zamierzam nią szantażować, po drugie - nie chodzę na dancingi, bo nie lubię tańczyć i robię to tylko na scenie, za pieniądze i to i tak nieudolnie. :D

Autor:  Capitol-Deli [ 8 czerwca 2016, 00:05 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Zacznijmy od samego źródła... Gala, powiadasz... Dziennikarstwo. Ja bym nie oczekiwał jednak zbyt wiele
Pozdrawiam serdecznie ;-)

Autor:  Cfeter [ 8 czerwca 2016, 00:10 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Zawsze się zastanawiam,czy czytelnicy kolorówek choć częściowo analizują treść,czy wystarczą zdjęcia.Gdyby napisać,ze film "Krzyżacy" wyreżyserował Mikołaj Kopernik-czy ktoś by się zadumał nad tym zdaniem? :D

Autor:  Rafal Dajbor [ 8 czerwca 2016, 00:14 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Akurat "Viva" nie "Gala". :) Tak, oczywiście, że tego rodzaju kolorowa prasa nie słynie z merytorycznej wartości. Ale ja się tym dziennikarzom - jako ich kolega po fachu - jednak dziwię... Przecież podpisują to własnymi nazwiskami... Trochę kiszka moim zdaniem pisać artykuł o Polkach związanych z kinem i nominowanych do Oscara i pominąć Idę Kamińską, zdjęcie Włodzimierza Pressa podpisać Grzegorz Press, albo pisać, że "Nie zaznasz spokoju" reżyserował Władysław Pasikowski...

Autor:  Capitol-Deli [ 8 czerwca 2016, 07:44 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Współczesne, polskie dziennikarstwo to temat-rzeka :-) i mało mnie tu potrafi już zaskoczyć ;-) może, gdyby podobne "perełki" ukazały się w biuletynie SFP, a tak... ;-)
Pozdrawiam serdecznie ;-)

Autor:  Cfeter [ 8 czerwca 2016, 11:06 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

W tygodniku "Angora" Tomasz Gawiński robi ciekawe wywiady w cyklu "Szukamy ciągu dalszego" ,ale często jest w nich jakiś kwiatek na przykład z imieniem,nazwiskiem,czy datą powstania filmu/spektaklu :| Dla przeciętnego czytelnika to nic ale przewrażliwieni zawsze to dostrzegą

Autor:  Jaro [ 11 czerwca 2016, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Błędy, błędziochy, błędziska...

Rafal Dajbor napisał(a):
Akurat "Viva" nie "Gala". :) Tak, oczywiście, że tego rodzaju kolorowa prasa nie słynie z merytorycznej wartości. Ale ja się tym dziennikarzom - jako ich kolega po fachu - jednak dziwię... Przecież podpisują to własnymi nazwiskami... Trochę kiszka moim zdaniem pisać artykuł o Polkach związanych z kinem i nominowanych do Oscara i pominąć Idę Kamińską, zdjęcie Włodzimierza Pressa podpisać Grzegorz Press, albo pisać, że "Nie zaznasz spokoju" reżyserował Władysław Pasikowski...

Wiesz, ostatnio dowiedziałem się z jednego z telewizyjnych programów śniadaniowych, że Wajda ma na imię Adam :) Dziennikarz to powiedział, ałtorytet ;)

Strona 1 z 33 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/