Forum Polskiego Kina
http://forum.polskiekino.com.pl/

"Doppelgänger. Sobowtór"
http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=1259
Strona 1 z 1

Autor:  nałka [ 5 października 2023, 15:16 ]
Tytuł:  "Doppelgänger. Sobowtór"

Bardzo sprawnie zrealizowany thriller szpiegowski Jana Holoubka, który pozostawia jednak uczucie niedosytu. Akcja dzieje się jednocześnie na Zachodzie i w PRL-u począwszy od połowy lat 70. do końca lat 80. XX wieku, jest dwóch bohaterów (granych przez Gierszała i Schuchardta), których życiorysy wzajemnie się przenikają. Nie mogę zbyt wiele zdradzić, żeby nie psuć zabawny potencjalnie oglądającym, w moim odczuciu przed seansem raczej lepiej wiedzieć mniej niż więcej, żeby mieć przyjemność samodzielnego układania w głowie całej historii.

Jak wiadomo w tego rodzaju filmach najważniejszy jest precyzyjny scenariusz, który w tym wypadku (autor: Andrzej Gołda) jest precyzyjny tylko pozornie, bo w rzeczywistości zawiera sporo luk i nieprawdopodobieństw. Druga ważna kwestia to aktorstwo. Mam wątpliwości czy Gierszał do roli na której trzyma się cały film był dobrym wyborem. Co prawda perfekcyjnie mówi po niemiecku i jest świetny, gdy pokazuje się go w działaniu, do tego dochodzi plastyczność, dobrze się prezentuje, kiedy musi wcielać się nowe odsłony swego bohatera, dużo gorzej mu idzie, kiedy ma pokazać psychiczne rozterki, w kilku scenach rozpaczy wypada wręcz śmiesznie. Podobnie z Schuchardtem, nagrodę w Gdyni uważam za przesadę, jest wiarygodny, ale przewidywalny, gra bardzo podobną postać co w serialu "Krucjata", nawet AA się zgadza (swoją drogą bycie alkoholikiem w PRL-u wyglądało zupełnie inaczej, tutaj zaprezentowano właściwie jego współczesną wersję). Z drugiego planu podobała mi się przerysowana postać oficerki prowadzącej (Katarzyna Herman), dobry epizod Grażyny Bułki, zdecydowanie lepiej niż w "Ukrytej sieci" wypadli też Andrzej Seweryn i Wiktoria Gorodeckaja. Wreszcie udana rola niemieckiej aktorki Emily Kusche z którą jest jednak taki problem, że po pierwsze nie widać podkreślanej w dialogach ogromnej różnicy wieku między nią, a Gierszałem, a po drugie jest bardzo podobna w typie do innej aktorki grającej w filmie (Marie Carrour), przez co łatwo obie panie pomylić. Swego rodzaju smaczek to udział syna Andrzeja Seweryna, Maksymiliana, w ważnej roli francuskiego dziennikarza.

Filmowi brakuje pewnego naddatku, sprawdza się jako widowisko filmowe, bardzo dobrze się to ogląda, nagrody w Gdyni za zdjęcia, scenografię, zdjęcia i reżyserię są jak najbardziej zasłużone. To nie mało, ale właściwie wszystko, nic więcej za tym nie idzie. PRL jest pokazany banalnie, nie ma w tej wizji niczego zaskakującego (jak służby specjalne to oczywiście wszechwładne, także na Zachodzie; jak Solidarność to Wałęsa i Popiełuszko). Dodatkowo razi końcówka filmu w której otwarte wcześniej wątki zostają pozamykane jak w najgorszym amerykańskim podręczniku do nauki pisania scenariuszy, wszystko dopchnięte kolanem.

Bardzo mnie ciekawi jak film sobie poradzi w kinach, jakoś nie wydaje mi się, żeby był to przebój, ale mogę się mylić.
Mimo wszystkich zastrzeżeń i mając świadomość jak na co dzień wygląda polskie kino daję 7/10.

Autor:  nałka [ 9 października 2023, 12:11 ]
Tytuł:  Re: "Doppelgänger. Sobowtór"

Niezłe otwarcie przy dużej konkurencji z Polski i zagranicy odnotował także Doppelgänger. Sobowtór. Najnowszy film Jana Holoubka wybrało prawie 60 tys. widzów, co daje mu obecnie ósme miejsce pośród najlepszych otwarć polskich filmów w tym roku.

http://boxoffice-bozg.pl/prawie-milion- ... ch-kinach/

Autor:  nałka [ 12 października 2023, 17:32 ]
Tytuł:  Re: "Doppelgänger. Sobowtór"

Nieźle radzi sobie Doppelgänger. Sobowtór, którego podczas drugiego weekendu zobaczyło 27 234 widzów. W ciągu pierwszych dziesięciu dni seans tego filmów wybrało 107 149 widzów.

http://boxoffice-bozg.pl/zielona-granic ... ch-kinach/

Autor:  Sebastian999 [ 1 marca 2024, 11:34 ]
Tytuł:  Re: "Doppelgänger. Sobowtór"

nałka napisał(a):
Bardzo sprawnie zrealizowany thriller szpiegowski Jana Holoubka, który pozostawia jednak uczucie niedosytu.(...)Filmowi brakuje pewnego naddatku, sprawdza się jako widowisko filmowe, bardzo dobrze się to ogląda, nagrody w Gdyni za zdjęcia, scenografię, zdjęcia i reżyserię są jak najbardziej zasłużone. To nie mało, ale właściwie wszystko, nic więcej za tym nie idzie. PRL jest pokazany banalnie, nie ma w tej wizji niczego zaskakującego (jak służby specjalne to oczywiście wszechwładne, także na Zachodzie; jak Solidarność to Wałęsa i Popiełuszko)

Wszechwładne, a jednocześnie jak wydajne - właściwie jeden facet/kiler obrabia tak duży obszar :-D
Pozwoliłem sobie wyłuszczyć te podsumowujęce fragmenty i generalnie zgadzam się z Twoją całościową oceną, jak i bardziej szczegółowymi spostrzeżeniami, no może za wyjątkiem roli Katarzyny Herman, a właściwie całego wątku tych tajnych spotkań - które w tego typu filmach zgodnie z wymogami gatunku powinny być maksymalnie intrygujące, a nie były. Co więcej scena ''finałowa'' z ojcem (Seweryn) głównego bohatera (Gierszał) w moim odczuciu spokojnie mogła by kandydować do malin, czy co tam z tego tytułu wręczają :-D

Autor:  Holt_ [ 13 marca 2024, 13:05 ]
Tytuł:  Re: "Doppelgänger. Sobowtór"

Obejrzałem wczoraj.

Do recenzji Nałki niewiele jest do dodania. Gierszał faktycznie w scenach dramatycznych radzi sobie gorzej niż w pozostałych, ale jednak jego rolę oceniam pozytywnie. Istotnie, finałowa scena z Sewerynem jest mocno z innej bajki, miała być chyba szekspirowska ale…
Zgadzam się, że obie młode panie mylą się masakrycznie :-) ale nie wiem czy to trochę nie celowy zamysł reżysera, może tu chodziło o ich „odbiór” u Gierszała.
Schuchardt od dawna gra na wysokim, równym poziomie, stąd nagroda w Gdańsku może być przyjmowana ostrożnie jeśli ktoś czeka na jakieś role szczególnie wystrzałowe.

Ale ogólnie film pozytywny. Niezły scenariusz, świetny (bo kompletnie niesztampowy) soundtrack, znakomita scenografia. 2 h przed telewizorem spędzone przyjemnie.

Autor:  nałka [ 12 lipca 2024, 14:42 ]
Tytuł:  Re: "Doppelgänger. Sobowtór"

Tydzień temu na Max miała miała serialowa wersja tego filmu składająca się z czerech odcinków.

Autor:  karel [ 9 sierpnia 2024, 12:36 ]
Tytuł:  Re: "Doppelgänger. Sobowtór"

Ja to właśnie w tej miniserialowej wersji obejrzałem. Z tego, co czytałem, ona różni się od kinowej niewiele znaczącymi drobiazgami. W zasadzie zgadzam się z tym, co napisali przedmówcy i trudno mi dodać coś nowego, bo chyba wszystkie plusy i minusy zostały wskazane.
Dobry Gierszał, jeszcze lepszy Schuchardt, którego niestety jest stanowczo za mało na ekranie. Produkcja znakomicie zrealizowana pod względem technicznym i scenograficznym, ale - jak dotychczasowe produkcje, które wyszły spod ręki Holoubka - jakaś tak zbyt sterylna, zimna, nie wywołująca większych emocji, z niektórymi wątkami mało prawdopodobnymi.
Moja ocena: 6/10.
Czekam na serial "Heweliusz", bo opowiada o dramacie, który przed laty dotknął lokalną społeczność Świnoujścia i Szczecina. Może w nim będzie więcej uczucia, choć obawiam się, że po raz kolejny obejrzymy ładną, ale statyczną pocztówkę.

P.S. Bartłomiej Kotschedoff w epizodycznej roli Popiełuszki to jakieś kuriozum. :-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/