Forum Polskiego Kina
http://forum.polskiekino.com.pl/

"Hiacynt"
http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=1041
Strona 1 z 2

Autor:  Holt_ [ 24 września 2021, 08:54 ]
Tytuł:  "Hiacynt"

Na Netfliksie pojawił się zwiastun nowego polskiego filmu. Wczoraj mial pokaz w Gdyni, opinie krytykow bardzo dobre. Z niecierpliwoscia czekam na 13.10, kiedy to film bedzie mial premierę na Netfliksie.

Autor:  karel [ 15 października 2021, 23:35 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Mnie "Hiacynt" rozczarował. Temat ważny, ale film średni.
Dobre role Ziętka czy Schuchardta nie zmieniają faktu, że film grzęźnie w strasznych schematach i jest w paru miejscach nieznośnie przewidywalny oraz mało wiarygodny psychologicznie.
Akcja toczy się jesienią/zimą, głównie nocą i w pomieszczeniach, co z jednej strony tworzy klimat, ale z drugiej powoduje, że odnosi się wrażenie, iż bohaterowie żyją w jakimś prowincjonalnym mieście średniej wielkości, a nie w Warszawie, bo ciągle ogrywane są te same lokalizacje. Do tego wiadomo - pod osłoną nocy łatwiej wyczarować świat z lat 80. niż w pełnym słońcu...
Smaczny epizod Poniedziałka, który od dawna nie kryje się ze swoją orientacją seksualną.
"Hiacynt" to jednocześnie kryminał, kino społeczno-obyczajowe i historyczne, ale mimo że łączy kilka gatunków to jest jednak chyba niespełnione. 5/10.

Autor:  Holt_ [ 17 października 2021, 23:07 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Kryminał osadzony w filmie obyczajowym...nie, raczej film obyczajowy osadzony w kostiumie filmu kryminalnego...a jednak nie, bardziej jednak kryminał mocno obudowany wątkami obyczajowymi...chociaż z drugiej strony...
Jak Tewje Mleczarz, co?
Ale taki wlasnie jest ten film - reżyser nie za bardzo mógł się zdecydować, co chce nakręcić. I wyszedł klasyczny kotomysz. Albo - dla miłośników "How I Met Your Mother" - karamysz.
Gdyby to chociaż było polskie "Cruising", o czym przebąkują nieśmiało niektórzy recenzenci.
Ale po pierwsze - dziś taki film jak "Cruising" nie mógłby powstać, bo autorów obdarto by ze skóry za (domniemaną)homofobię, po drugie - "Cruising" był filmem wciągającym i miał Ala Pacino.
A film Domalewskiego ma najgorszą wadę - jest nudnawy. Intryga kryminalna prowadzona chaotycznie z jednej strony a powoli i w monotonnym rytmie z drugiej. No i ma dość trywialny finał...chociaż on przynajmniej trochę przyspiesza tempo i ożywia cały film.
Wątek obyczajowy jest lepszy, co jest głównie zasługą Tomasza Ziętka, mającego ostatnio niezłą passę jeśli chodzi o wartościowe kreacje aktorskie. Całkiem wiarygodnie oddał rozterki i walkę ze swoją osobowością młodego, uczciwego gliniarza z dochodzeniówki. Nie bał się też grania w odważnych scenach erotycznych, co w naszym przykościelnym kraiku pełnym kołtunów nie jest bez znaczenia. Mozna bylo to jednak trochę poszerzyć, rozwinąć wątek, może dodać parę scen z narzeczoną, może trochę głębiej pokazać budzenie się swiadomości głównego bohatera? Ale wtedy pewnie trzeba by skrócić wątek kryminalny....
Nie do końca rozumiem połączenie kryminalnego wątku z akcją "Hiacynt" w tytule, bo w rzeczywistości akcja ta była po prostu klasycznym (tyle, że na szeroką skalę) werbowaniem agentury przez SB - a tu o tym nie mówi się zbyt wiele. Ale ostatnio sporo sie o niej mówiło i pisalo w mediach....
Aktorsko tu się aż tak wiele nie dzieje, ale warto podkreślić dobrą rolę Schuchardta jako takiego klasycznego gliniarza ze schyłkowego PRLu.
Natomiast mało co mnie ostatnio tak rozbawiło jak soundtrack tego filmu. Muzyka ilustracyjna jest przeciętna, miejscami nawet trochę irytująca, brzmi jakby Korzyńskiego ozdabiać na siłę Hornerem.
Ale za to piosenki....:-)
Hity Bolteru i Bajmu zaśpiewane w tempie na oko (na ucho?) ze trzy razy wolniejszym niz oryginalne i w manierze festiwalu piosenki aktorskiej.....
No i uwaga - co grają na peerelowskiej imprezie studentów czasow późnego Jaruzelskiego i do czego tańczą?
Lady Pank? Republika? Maanam?
No ciepło, ciepło....
A, Maanam....no to pewnie jakiś hit?
Tak. Ogromny :-)
Otóż grają niepublikowany podówczas numer Maanamu z okresu jego początków "Chcę ci powiedzieć coś", który ukazał się chyba dopiero na składance Kory w XXI wieku. Na pewno był łatwy do zdobycia :-) Ale pewnie tytuł pasował do akcji filmu....

Ogólnie to słabawo ten film wypada. Jest jak taka dziewczyna, ktora jest niby calkiem ładna i miła, ale nie ma się jednak ochoty iść z nią na kawę.
5/10.

Autor:  karel [ 17 października 2021, 23:54 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Czyli zasadniczo się zgadzamy. ;-)
Dodam jeszcze, że dla mnie bardzo mało wiarygodne było, że
UWAGA SPOILER:

Autor:  Holt_ [ 18 października 2021, 08:50 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Bingo. Na ile się orientuję w temacie, a trochę znajomych gejów mam - to jednak tak nie działa. Zwykle w kazdym razie.

Autor:  Podróże 24 klatki/s [ 28 października 2021, 10:22 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Kolejny film nie obejrzany do końca. Jak przystało na ponurego kołtuna z małego kraiku zemdliło mnie jak się faceci zaczęli całować. A tak w ogóle skąd tytuł? Do tego momentu jak wyłączyłem film, nic nie było nic na temat tej akcji, może później się wyjaśniło? Ale tego już się nie dowiem :)

Autor:  karel [ 28 października 2021, 10:27 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Podróże 24 klatki/s napisał(a):
A tak w ogóle skąd tytuł? Do tego momentu jak wyłączyłem film, nic nie było nic na temat tej akcji

To chyba bardzo szybko wyłączyłeś...

Autor:  Holt_ [ 28 października 2021, 11:49 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Mam wrażenie, że słowa o operacji "Hiacynt" padają grubo wczesniej przed jakimikolwiek scenami erotycznymi, aż sprawdzę to południu.
Aczkolwiek istotnie - uważam, że tytuł filmu jest mocno na wyrost, bo tak naprawdę fabuła tej akcji raczej nie dotyczy.

Autor:  karel [ 28 października 2021, 14:12 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Holt_ napisał(a):
Mam wrażenie, że słowa o operacji "Hiacynt" padają grubo wczesniej przed jakimikolwiek scenami erotycznymi, aż sprawdzę to południu.
.

Jest tam dosyć szybko taki dialog w mieszkaniu jednego z bohaterów, podczas przyjęcia, że głupia nazwa dla całej akcji, bo wiadomo, że jak geje, to musi być kwiatek... I jeszcze na początku chyba milicjanci rozmawiają, że przywieziono kilku z "Hiacynta".

Autor:  Sebastian999 [ 28 października 2021, 16:39 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

Dokładnie tak jak piszesz Karel, ma korytarzu komendy Mrozowski i Nogaś słyszą nazwę akcji od jednego z milicjantów.
Jak najbardziej nie jest to film przekrojowo choćby opowiadający o akcji ''Hiacynt'', choć niewątpliwie ta, jakimś tłem dla opowiadanej historii jest i niesie to z sobą pewne konsekwencje dla poczynań bohaterów. Ta ciemno-brązowawa tonacja filmu, to chyba nie był taki zły pomysł. Klimat to robi, a dawna Warszawa w pełnym świetle, to jednak obecnie bardzo duże wyzwanie dla filmowców i rzadko kiedy teraz, końcowy efekt w tej materii jest satysfakcjonujący
Generalnie film Domalewskiego i Ciastonia nie przekonał mnie do końca. Celowo przywołałem tutaj nazwisko scenarzysty, bowiem właśnie za scenariusz film został nagrodzony w Gdyni. Jak Holt w żartobliwy sposób wyłożył, nie do końca wiadomo jak zakwalifikować ten film.
Pod koniec właściwie mamy już praktycznie typową, pędzącą wręcz sensację i mimo wątku kryminalnego prowadzonego właściwie od początku, nie do końca to się jakoś wszystko razem klei. Co więcej w tej sensacyjnej odsłonie właściwie zmarginalizowana zostaje postać Nogasia (Schuchardt), co biorąc pod uwagę potencjał tej postaci i niewątpliwe wczucie się w aktora w rolę, wydaje sie pewnym marnotrawstwem. Mam też wrażenie, że obranie bardziej zdecydowanego kursu w stronę obyczajowo-środowiskową, mogłoby być, teoretycznie oczywiście, dużo ciekawsze.


Podróże 24 klatki/s napisał(a):
Kolejny film nie obejrzany do końca. Jak przystało na ponurego kołtuna z małego kraiku zemdliło mnie jak się faceci zaczęli całować. A tak w ogóle skąd tytuł? Do tego momentu jak wyłączyłem film, nic nie było nic na temat tej akcji, może później się wyjaśniło? Ale tego już się nie dowiem :)


Nawet zakładajac pewnego rodzaju ironiczno-prowokacyjny ton/cel komentarza, to nasuwa mi się pytanie...naiwność, czy masochizm ? bo biorąc pod uwagę, jak bezpruderyjne i dosłowne jest w dużej mierze dzisiaj kino, to znając tematykę i będąc tak wrażliwym w tej kwestii, ja po prostu bym sobie odpuścił :-)

Autor:  nałka [ 28 października 2021, 16:46 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

karel napisał(a):
Holt_ napisał(a):
Mam wrażenie, że słowa o operacji "Hiacynt" padają grubo wczesniej przed jakimikolwiek scenami erotycznymi, aż sprawdzę to południu.
.

Jest tam dosyć szybko taki dialog w mieszkaniu jednego z bohaterów, podczas przyjęcia, że głupia nazwa dla całej akcji, bo wiadomo, że jak geje, to musi być kwiatek... I jeszcze na początku chyba milicjanci rozmawiają, że przywieziono kilku z "Hiacynta".


Tak, te słowa padają na samym początku. Takie komentarze jak "Podróże 24 klatki" to najlepsze świadectwo jak takie filmy są wciąż potrzebne. Żeby było śmieszniej tam erotyczne sceny hetero pojawiają się o niebo wcześniej niż jedna jedyna scena homo :-D
Mnie "Hiacynt" rozczarował, bo temat ważny, w sumie wciąż mało znany, a pokazany jakoś tak bez przekonania, właściwie pod żadnym względem ten film nie zachwyca, ani zdjęcia, ani kostiumy, ani dialogi, aktorstwo w większość też zaledwie poprawne. Tylko, że to właściwie dopiero pierwszy polski film historyczny o gejach, więc reżyser i scenarzysta nie mieli skąd czerpać i się na kim wzorować. Ten brak tradycji trochę ich zgubił, wyraźnie nie chcieli się odwoływać do PRL-owskiego kina milicyjnego w rodzaju "07-zgłoś się", może to był błąd?

Autor:  Podróże 24 klatki/s [ 28 października 2021, 21:56 ]
Tytuł:  Re: "Hiacynt"

nałka napisał(a):
Tak, te słowa padają na samym początku. Takie komentarze jak "Podróże 24 klatki" to najlepsze świadectwo jak takie filmy są wciąż potrzebne.


Czyli rozumiem, trzeba epatować kołtunów scenami gdy facet zaspakaja drugiego ustami i w końcu Ci zacofańcy się przyzwyczają, ustąpi odruch wymiotny i wzniosą tęczową flagę i ochoczo dołączą do gromkiej pieśni:

Niech w kuźni naszej ogień bucha,
Zanim ostygnie – przekuj w stal,
By łańcuch spadł z wolnego ducha,
A dom niewoli zniszcz i spal! ;-) :-D :-D

"nałka" nie sądzę :-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/