MarianPaz napisał(a):
Najwyraźniej wszystko musisz mieć podane na tacy ..
Po prostu zazuważyłem niezgodność opisu z linkiem. That's all.
MarianPaz napisał(a):
...bo armia z powodu scenariusza nie chciała użyczyć mu sprzętu wojskowego do filmu i musiał ściągać go z innych źródeł.
No i? Mam się z tego cieszyć, brać na wzór?
Dlatego właśnie Coppola jest wielkim twórcą, bo miał w du..e takie zakazy. Ale przecież nie o tym mówimy...
MarianPaz napisał(a):
Jak na ten moment nie słyszałem o ani jednym przykładzie prób cenzury jakiegoś polskiego filmu, co nie znaczy że nie może do czegoś takiego dojść. Zresztą jedyną konsekwencją dla twórców może być brak dotacji z instytucji typu PISF. Środki można pozyskać na wiele innych sposobów i z pewnością Smarzowski gdyby to dziś kręcił "Kler", nie miałby większych problemów ze skompletowaniem budżetu.
Wiesz co, najpierw mówisz o braku cenzury, a zaraz potem wykładasz nic innego, jak potencjalny modelowy opis cenzury ekonomicznej. Dlaczego to niby brak dotacji ze strony PAŃSTWOWEJ instytucji z jakiegokolwiek powodu (poza artystycznym) uważasz za coś normalnego w demokratycznym państwie? Dla niektórych twórców, czy tematów dotacja z PISFu jest
jedyną szansą . A jego (PISFu) psim obowiązkiem i jedynym sensem istnienia jest wspomaganie TWÓRCÓW, a nie szykanowanie. Swoje poglądy pan minister może mieć, ale w domu. To jest minister Kultury i Sztuki, a nie szef propagandy jakiejś partii.
MarianPaz napisał(a):
Gdyby tak dłużej poszukać to znalazło by się dużo więcej przykładów ingerowania w filmy produkowane i wyświetlane w USA. Cyli nie jest u nas tak źle jak co poniektórzy sobie myślą.
Aha, gdzie indziej kradną więcej i mamy się cieszyć?
O tym, że "idzie w złą stronę" alarmują chyba wszystkie organizacje filmowe i nie tylko filmowe.
Np. pod petycją w obronie byłejj szefowej PISF podpisali się:
Gildia Polskich Reżyserów Dokumentalnych
Gildia Reżyserów Polskich
Kobiety Filmowcy
Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych
Polska Akademia Filmowa
Polskie Stowarzyszenie Montażystów PSM
Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych PSC
Stowarzyszenie Film 1, 2
Stowarzyszenie Filmowców Polskich
Stowarzyszenie Kobiet Filmowców
Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
plus
ponad 400., "poniektórych" nazwisk z polskiego kina:
http://bi.gazeta.pl/im/2/22500/m2250083 ... TWARTY.pdfMarianPaz napisał(a):
Chojrak napisał(a):
Bo takie bzdety są tylko dla plebsu, on WIE z góry, bez oglądania:
A czy to czasem nie Ty napisałeś dziesiątki postów na temat "Hiszpanki" której jak rozumiem dalej nie obejrzałeś, a przynajmniej tak pisałeś jakiś czas temu. Czyli jednak można się rozpisywać na temat czegoś czego się nie widziało.
Rzeczywiście nadal jej nie obejrzałem
Ale:
1. Absolutnie można mnie zaliczyć do plebsu, bo tak się składa, że nie jestem ministrem Kultury i nic od mojego gadania nie zależy.
2. Jak byś bardziej się przyjrzał dyskutowałem nie tyle o jakości filmu
per se, co o rozbieżności intencji zamawiającego film i tego co otrzymał finalnie w zamian. Chodziło tu o pomysł na scenariusz, wątki ezoteryczne etc.
3. O "Smoleńsku" toczyły się też setki wpisów zanim ktokolwiek go obejrzał. I to była dość ciekawa dyskusja...
No dobra, wykazałeś, że ja się nie nadaję w ministry, ale nie za bardzo wybroniłeś PG, choć walczysz o niego jak brytan. :)
MarianPaz napisał(a):
Zabawne jest też to że Giertych, tak niegdyś krytykowany (nie tylko za pomysły z edukacją), stał się dla jednej ze stacji niemal autorytetem tylko dlatego, że jest w kontrze do obecnej władzy.
Wytłumaczę dlaczego: bo akurat w tym jest całkiem niezły.