Niestety to, że na Blu-ray czy DVD polskiej rekonstrukcji mamy dzwiek 5.1 nie oznacza, że w takiej postaci został zrekonstruowany. Najczęściej masz tam zdublowane mono w dwóch kanałach, podczas gdy pozostale są kompletnie puste. Wymyślili to by ścieżka dźwiękowa była bardziej kompatybilna ze sprzętem kina domowego. Aczkolwiek z tego co pamiętam "Ziemia Obiecana" była w 5.0 a bodaj "Człowiek z żelaza 4.0 i wynika to z tego, że dźwięk ns planie zapisano w większej liczbie kanałów.
Oczywiście ze ścieżki mono można stworzyć prawdziwe przestrzenne 5.1 i wyseparować poszczególne dźwięki i dialogi, by potem rozmieścić to w odpowiednich kanałach i nadać przestrzenność. Problemem zwykle są tylko pieniądze, bo wymaga to sporo czasu. W Polsce jak wiemy dźwięk nawet w nowych filmach traktowany jest po macoszemu, toteż trudno oczekiwać, by akurat w rekonstrukcjach działo się inaczej.
Na Blu-ray "Psychozy" można sobie obejrzeć film o tym jak z dźwięku mono zrobiono przestrzenny 5.1. Jest też na YT
https://m.youtube.com/watch?v=X3H0dCSx8jAA jak na Twoje zawołanie na ostatnim festiwalu w Gdynii był panel TVP właśnie o rekonstrukcji dźwięku -
https://m.youtube.com/watch?v=Snv1BzKQpmo