Rafal Dajbor napisał(a):
"My" czyli kto?
Wszyscy.
Rafal Dajbor napisał(a):
Bo np. ja nigdzie się nie wybieram i dość liczne grono moich znajomych też nie.
Jakby to powiedzieć, masz niewielki na to wpływ. To są trendy masowe i zachodzą nawet gdy się ktoś na nie nie zgadza (jak Ty, czy ja).
Rafal Dajbor napisał(a):
I jestem przekonany, że pomimo wysiłków zmierzających do ogłupienia społeczeństwa, bo durniami łatwiej się manipuluje, jednak lwia część nie da się ogłupić.
Nie chodziło mi nawet o jakieś ogłupianie, raczej o schlebianie gustom najniższym. Nawet komuna dbałą o jakość i poziom przekazu, a już z pewnością nie chwalono się kiczem (mam tu na myśli choćby Noworoczne Gale itp.)
Lwia część jest z zasady odporna na kulturę wysoką, nigdy dotąd jednak nie poczuwała się do bycia wyrocznią i dyktatorem gustów, teraz wyraźnie się to zmienia, ponieważ w sukurs przyszła armia teczkowych decydentów, bez właściwości, umiejętności i własnego zdania.
Cytuj:
„Korona królów” jest początkiem pewnej epoki w telewizji publicznej, na którą ludzie czekali – mówi Kurski.
Rafal Dajbor napisał(a):
Sławomir w obsadzie akurat nie byłby niczym dziwnym. To aktor z zawodu.
Ta informacja jest mi znana, kilka lat temu była fajna reklama jak chciał złożyć PITa razem z żoną...
Pai-Chi-Wo napisał(a):
Śledczy wyrabia nadgodziny, ale tutaj nie płacą za wpisy.
To jak to, pisze sam z siebie? No niemożliwe.
Na szczęście są też krzepiącę informacje o tym serialu:
Jak twierdzi Jacek Kurski:
"Od dwudziestego odcinka telenowela robi się fascynująca: akcja się dociera, tempo będzie szybsze. " 