Pan Anatol napisał(a):
Oglądam teraz to "Życie na gorąco" i to wcale nie jest taki zły serial.
Oczywiście należy przyjąć perspektywę "postmodernistyczną", zdystansowaną w stosunku do rozmaitych kuriozów, które tam się pojawiają, ale jeśli wziąć to pod uwagę, to ogląda się to ze sporą przyjemnością, wypływającą zarówno z tych aspektów niezamierzenie zabawnych, jak i tych zrobionych na poważnie.
Przeglądam chwilami na TVP VOD i - po trzech latach od wypowiedzi Anatola - muszę się zgodzić.
Coraz bardziej zresztą dochodzę do wniosku, że gigantyczna afera o ten serial, która trafiła nawet do Sejmu PRL świadczy, że jednak ówcześni Polacy jakoś nie umieli się bawić i w serialu, którego główny bohater tropi hitlerowskich zbrodniarzy koniecznie chcieli widzieć sierozną i ojczyźnianą opowieść o wyrównywaniu krzywd, a nie rozrywkę.
A swoją drogą serial zawiera rodzinne ciekawostki obsadowe:
Małżeństwa:
Andrzej Kopiczyński - Monika Dzienisiewicz
Zygmunt Hubner - Mirosława Dubrawska
Leonard Pietraszak - Wanda Majerówna
Olgierd Jacewicz - Olga Bielska
Krzysztof Kalczyński - Halina Rowicka
Ojcowie/synowie:
Andrzej Stockinger - Tomasz Stockinger
Mieczysław Milecki - Piotr Loretz
Dochodzę tym samym do kolejnego wniosku, że taki reżyser jak Andrzej Konic to skarb dla domowego budżetu!
_________________
...i zdanżam na czas proszę pana!
www.mariuszgorczynski.pl