Forum Polskiego Kina http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Sen o Warszawie http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=670 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Rafal Dajbor [ 2 stycznia 2019, 02:58 ] |
Tytuł: | Sen o Warszawie |
Właśnie obejrzałem sobie dokument Krzysztofa Magowskiego "Sen o Warszawie" poświęcony Czesławowi Niemenowi. W ogóle National Geographic pokazuje rewelacyjne filmy dokumentalne o ważnych Polakach. Kilka dni temu obejrzałem dokument Pawła Wysoczańskiego "Jurek" o Jerzym Kukuczce, a dziś też jeszcze film o księdzu Jerzym Popiełuszce. Niepolski, za to niestety z "wersją polską", to znaczy z napisami tak zrobionymi pod polskiego widza, że nie byłem się w stanie zorientować kto to wyprodukował. Ale - równie świetny jak "Jurek" i "Sen o Warszawie". Te trzy dokumenty w ciemno polecam. W filmie o Niemenie zabrakło mi dwóch rzeczy. Po pierwsze - dość dużo miejsca poświęcono temu, jak to na skutek manipulacji komunistycznej telewizji wrobiono Niemena w rzekome poparcie stanu wojennego, natomiast zupełnie pominięto jego współpracę z bądź co bądź kontrowersyjną postacią, jaką był Bohdan Poręba. Niemen napisał muzykę do "Polonia Restituta". Sam Poręba mówił mi, że bardzo się z Niemenem lubili. "Polonia..." była jeszcze przed stanem wojennym, ale już pod koniec lat 80. Niemen napisał przecież muzykę do "Powrotu wabiszczura", filmu robionego przez Zespół Filmowy Profil, filmu, o którym Poręba mówił w wywiadach, że to dowód, że "jego" zespół filmowy dobrze wyczuwa młodzieżowe klimaty. W ogóle tego wątku nie podjęto, a szkoda. No i Jarocin, w którym Niemen występował w 1987 roku, a na tym festiwalu w tym czasie królowała naprawdę zupełnie inna muzyka. A podobno koncert Niemena w Jarocinie został świetnie przyjęty przez tamtą publiczność. Też o tym nie było ani słowa i też "a szkoda". To oczywiście małe czepialstwo z mojej strony, bardziej wynikające z faktu, że te wątki z kariery Niemena mocno mnie ciekawią. Bo tak poza tym to film jest wciągający i bardzo ciekawy i wiele innych wątków jest dla odmiany doskonale przedstawionych. Koleżanka nałka była, jak spostrzegłem w innym wątku, innego zdania, ja zostanę przy swoim zdaniu. Kogoś mogłaby dziwić zupełna nieobecność w filmie Małgorzaty Niemen, ale to akurat zrozumiałe, bo p. Niemen od lat konsekwentnie odmawia właściwie jakichkolwiek komentarzy i prawdę mówiąc zachowuje się tak, jakby twórczość jej męża była jej własnością pod każdym względem. Co trochę dziwi, bo jednak Niemen tworzył dla nieco większego grona. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |