Forum Polskiego Kina
http://forum.polskiekino.com.pl/

Diego Armando Maradona (30.10.1960 - 25.11.2020)
http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=11&t=916
Strona 1 z 1

Autor:  Sebastian999 [ 25 listopada 2020, 21:03 ]
Tytuł:  Diego Armando Maradona (30.10.1960 - 25.11.2020)

Nie żyje Diego Maradona, jeden z najbardziej rozpoznawalnych ludzi na świecie, legenda już za życia, właściwie zjawisko wykraczające poza świat sportu. Niewątpliwie postać niełatwa do jednoznacznej oceny - bywał aktorem w życiu i na boisku, ale na tym drugim przede wszystkim artystą, właściwie geniuszem sztuki jaką niewątpliwie czasami bywa kopanie futbolówki. Bohater wielu tekstów, książek, filmów dokumentalnych, ostatnio choćby ''Diego'' Asifa Kapadii. Miałem przyjemność oglądać go w akcji na mistrzostwach świata w 1986, włącznie z finałem, gdzie przyznam kibicowałem RFN. Cztery lata później zdecydowanie za Argentyną. Jak się skończyły oba finałowe spotkania, każdy zapewne wie :-D. 20 lat później jako trener w pumpiastym garniturze, karykaturalny niczym postać z filmów Felliniego, a prowadzona przez niego Argentyna po czterech niezłych spotkanaich rozbita cztery do zera przez Niemców właśnie. Niezwykle kolorowy życiorys, przy tym taki ludzki, pełen słabości, czy nawet śmieszności, a z drugiej strony status wręcz Boga.
W naszym kinie w epizodycznej ''roli'' w kultowym ''Piłkarskim pokerze'' wraz z innymi wielkimi świata piłki.

Autor:  karel [ 26 listopada 2020, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Diego Armando Maradona (30.10.1960 - 25.11.2020)

Przyznam, że mimo wszystko zaskoczył mnie temat o Maradonie w tym miejscu... :icon_mrgreen:
Z boiska słabo go pamiętam, bo trochę za młody jednak jestem. Podczas Mundialu w 1986, gdy w meczu z Anglią zdobył dwie bramki - jedną haniebną, a drugą genialną - byłem małym dzieckiem i jeszcze sport dla mnie w zasadzie nie istniał. MŚ w 1990 oglądałem, ale to co mi z nich zostało w pamięci, to głównie występ Kamerunu, któremu wtedy bardzo kibicowałem (ambitni Afrykanie zdobyli wówczas zresztą dość powszechną sympatię). Lepiej pamiętam niestety schyłek kariery Maradony, fantastyczną akcję Argentyny i bramkę "boskiego Diego" w meczu z Grecją na MŚ w 1994 r., a zaraz potem dyskwalifikację za narkotyki... Potem była niezbyt udana kariera trenerska, różne ekscentryczne zachowania i wypowiedzi. Bez wątpienia był to wielki piłkarz, jeden z najlepszych w historii. Człowiek zdecydowanie mniejszego formatu, ale z geniuszami nieraz tak bywa, nie tylko w świecie piłki nożnej, ale i literatury, muzyki, filmu...

Autor:  Rafal Dajbor [ 26 listopada 2020, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Diego Armando Maradona (30.10.1960 - 25.11.2020)

A mnie zaskakuje jakiekolwiek pojawienie się Maradony w "Piłkarskim pokerze". On tam był na zdjęciu? Na jakimś telewizorze? Przyznam, że ten kawałek zupełnie mi wyjechał z pamięci. Bo że nie grał jako aktor, to wiem. :-D Ale nie pamiętam zupełnie kawałka, w którym w jakiejkolwiek formie jest w tym filmie.

Autor:  Sebastian999 [ 26 listopada 2020, 18:37 ]
Tytuł:  Re: Diego Armando Maradona (30.10.1960 - 25.11.2020)

Laguna z Bolem jedno ze swoich tajnych spotkań mają w jakimś kurorcie nad wodą i tam na salce/stołówce - coś w tym stylu - oglądają w telewizji pożegnanie Michela Platiniego, Mamy ujęcie ściskających sobie dłonie trzech wielkich piłkarzy, w tym właśnie Maradony. Z telewizora komentuje to Dariusz Szpakowski - komentują to między sobą również nasi bohaterowie, coś w stylu ''że mają chłopaki łeb, zarówno do piłki jak i do pieniędzy''

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/