Forum Polskiego Kina
http://forum.polskiekino.com.pl/

Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)
http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=11&t=857
Strona 1 z 2

Autor:  karel [ 13 czerwca 2020, 16:24 ]
Tytuł:  Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Kariera długa, ról sporo - zarówno filmowych, jak i teatralnych, choć przeważnie niewielkich.
Jeden z bardziej charakterystycznych głosów, a co za tym idzie mnóstwo zdubbingowanych postaci. Mnie głos Bednarskiego zawsze będzie się kojarzył z Kogutem z kreskówek Lonney Tunes oraz Księciem Ightornem z "Gumisiów".

Autor:  Rafal Dajbor [ 13 czerwca 2020, 16:37 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

A to zabawne - bo jak słyszę jego nazwisko, to mam podobne skojarzenie - głos księcia Ightorna z Gumisiów. :-)
A z ról filmowych pierwsze skojarzenie mam dość nietypowe - prokurator z "Akwenu Eldorado".

Autor:  karel [ 13 czerwca 2020, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Rafal Dajbor napisał(a):
A to zabawne - bo jak słyszę jego nazwisko, to mam podobne skojarzenie - głos księcia Ightorna z Gumisiów. :-)

Biorąc pod uwagę nasz wiek, jest to poniekąd zrozumiałe. ;-)

Autor:  Pan Anatol [ 13 czerwca 2020, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Z dubbingu go kojarzyłem, z ról aktorskich raczej nie... Ale dzięki niemu natrafiłem właśnie na ciekawe znalezisko. Przejrzałem listę filmów, w których Bednarski pojawił się nie tylko głosem, ale i ciałem. Wydaje mi się, że większość polskich filmów kojarzę przynajmniej z tytułu, ale od czasu do czasu napotykam na coś, o czym jeszcze w ogóle nie słyszałem, i tym razem był to tytuł Nie ma powrotu Johnny - polski film o wojnie w Wietnamie. :icon_eek: Ktoś to może widział?

Autor:  Rafal Dajbor [ 13 czerwca 2020, 18:09 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Nie widział, ale miał okazję rozmawiać z Jackiem Recknitzem. :-D W sensie ja miałem okazję. Niestety Recknitz był... jajcarzem i namówienie go na jakąś poważną rozmowę, gdy z rzadka odwiedzał swoje dawne miejsce pracy, czyli Teatr Żydowski w Warszawie było dość trudne. Nic mi nie umiał powiedzieć o tym filmie oprócz tego, że dobrze się bawił kręcąc go. ;-)

Autor:  Pan Anatol [ 13 czerwca 2020, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Namierzyłem kopię na pewnym portalu do udostępniania plików. :-) Zresztą widzę teraz, że na Ipli również jest do zobaczenia. W wakacje zamierzam zrobić sobie taki porządny przegląd kina azjatyckiego, więc może przy okazji zahaczę o azjatyckie klimaty w kinie polskim, do tego jeszcze "Ognie są jeszcze żywe" - koprodukcja polsko-japońska z 1976 roku. :-)

Autor:  Rafal Dajbor [ 13 czerwca 2020, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

To polecam jeszcze "Polonię Restitutę" Bohdana Poręby i Mariusza Gorczyńskiego w roli Japończyka! :-D

No i jeszcze "Taekwondo" z 1997 roku. Reżyserował Koreańczyk, film polsko-koreański. Oraz polsko-japoński "Avalon" z 2000 roku.

No, "Taekwondo" to może mniej polecam, widziałem, nudnawe. :-) Ale "Avalon" bardzo mi się podobał.

Swoją drogą Włodzimierz Bednarski miał aparycję doskonałą do grania Amerykanów. :-)

Autor:  Cfeter [ 13 czerwca 2020, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Pan Anatol napisał(a):
Nie ma powrotu Johnny - polski film o wojnie w Wietnamie. :icon_eek: Ktoś to może widział?


Widziałem,ale szczerze mówiąc niewiele pamiętam - widocznie "niente di speciale" jak rzekliby Włosi ;-)

Autor:  karel [ 13 czerwca 2020, 21:21 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Pan Anatol napisał(a):
do tego jeszcze "Ognie są jeszcze żywe" - koprodukcja polsko-japońska z 1976 roku. :-)

Widziałem przed laty. Niewiele pamiętam, jedynie Dykiel, japońskiego aktora i koszmarne kolory ORWO. Film ogólnie bardzo kiepski, ale w ramach ciekawostki można obejrzeć.

Autor:  MARAS [ 14 czerwca 2020, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Często grywał sędziów, prokuratorów, mundurowych.
Z tym swoim charakterystycznym głosem budził grozę i szacunek.
Ostatnio namierzyłem go w epizodycznej roli sapera radzieckiego w "Popielcu".
Grał również szefa redakcji TV w "Tulipanie" albo generała w "Kuchni polskiej".
Z "Akwenu Eldorado" też bardzo dobrze go pamiętam, także coś jest na rzeczy.

Autor:  Krępak Zwiedziony [ 15 czerwca 2020, 11:07 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

Dla mnie przede wszystkim aktor filmowy, nawet sporo ról by się zebrało, chociaż głównie były to epizody. Seriale: "Tulipan", "Kariera Nikodema Dyzmy" ("W zapasach wyrokuje jury, a nie publiczność" :-) ), "Alternatywy 4", no i przede wszystkim "Dom", w którym był szefem Rajmunda Wrotka.
Z dubbingu kojarzę go średnio, może dlatego, że kreskówek nie oglądam, a w czasach, kiedy oglądałem, Flinstona dubbingował Julski.

Autor:  Brunner [ 15 czerwca 2020, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Włodzimierz Bednarski (27.03.1935-12.06.2020)

karel, przypominam, że pan Włodzimierz święcił triumfy teatralne w naszym grodzie. Co prawda nie byliśmy jeszcze w planach zapewne ale fakt jest faktem.
Filmowo mam dwa skojarzenia z Bednarskim - major w "Tajemnicy Enigmy" i policjant w "Polskich drogach", zaraz potem "Dom" i "Na kłopoty Bednarskich". Ale to po tych dwóch pozycjach.
No i oczywiście dubbing, ale nie automatycznie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/