Forum Polskiego Kina
http://forum.polskiekino.com.pl/

Janusz Kondratiuk (19.09.1943 - 7.10.2019)
http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=11&t=754
Strona 1 z 1

Autor:  Holt_ [ 7 października 2019, 23:03 ]
Tytuł:  Janusz Kondratiuk (19.09.1943 - 7.10.2019)

Wiadomość podał na swoim FB ksiądz Andrzej Luter.


A jeszcze niedawno oglądałem jego ostatni film...

Autor:  Rafal Dajbor [ 7 października 2019, 23:10 ]
Tytuł:  Re: Nie żyje Janusz Kondratiuk

Wiadomość już się wszędzie ukazuje. Chorował ciężko od jakiegoś czasu, kilka dni temu nastąpiło gwałtowne pogorszenie.
Dobrze, że na koniec zrobił jeszcze ten film o swoim bracie.
Miałem z nim do czynienia kilka lat temu. Jacob "Kobi" Weitzner, jidiszysta, animator kultury i tłumacz zrobił takie przedstawienie na festiwal żydowski w Oslo. Oparte na biblijnej historii Józefa i jego braci. Grałem w tym. To się tam bardzo podobało w Norwegii. Kobi chciał zrobić krótki filmik reklamowy, żebyśmy to mogli zareklamować na inne festiwale. Poprosił o pomoc Janusza. Porobiliśmy jakieś przymiarki do tego w teatrze u Karolaka. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Kobi zmarł rok temu, teraz Janusz. Ech, smutno. :-(

Autor:  karel [ 8 października 2019, 08:02 ]
Tytuł:  Re: Nie żyje Janusz Kondratiuk

Rzeczywiście dobrze, że udało mu się nakręcić " Jak pies z kotem", bo to film bardzo osobisty i - jak się okazało - także symbolicznie podsumowujący jego karierę.
Jak tak się zastanawiam i analizuję jego twórczość, to dochodzę do wniosku, że z jego filmów jednak najbardziej podobały mi się "Dziewczyny do wzięcia". Inna sprawa, że kręcił znacznie mniej niż brat.
W chwili, w której piszę te słowa, na stronie film polski informacji o śmierci reżysera jeszcze nie podano.

Autor:  Rafal Dajbor [ 8 października 2019, 08:07 ]
Tytuł:  Re: Nie żyje Janusz Kondratiuk

8:07 - ukazało się na filmpolski.pl

Autor:  nałka [ 8 października 2019, 15:53 ]
Tytuł:  Re: Nie żyje Janusz Kondratiuk

Zdecydowanie dobrze się stało, że na koniec zrobił jeszcze film tak dobrze przyjęty, nagradzany i chwalony (wg mnie nawet nieco przechwalony). Bo jego kariera była dość wyboista, szczególnie jeśli chodzi o filmy kinowe. Został zapamiętany z kultowych filmów telewizyjnych, ale na dużym ekranie wiodło mu się gorzej. Debiut zatrzymała cenzura, potem "Klakier" - film ciekawy, ale jednak pełen błędów, nie do końca udany. W latach 80. i 90. kolejne jego filmy też pozostawiły sporo do życzenia i dopiero "Jak pies z kotem" to swego rodzaju spełnienie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/