Forum Polskiego Kina

I co tu wiele pisać.
Odeszła kolejna legenda polskiego filmu, wyliczać role to byłby banał.
Niezapomniany aktor komediowy, mistrz humoru w typie Bustera Keatona, ale nie tylko... Z jednakową swobodą grający postaci pozytywne i negatywne.
Ech...

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

Oby ten rok nie okazał sie jeszcze gorszym w odejściach tych najwybitniejszych...
czas przyśpieszył...eh... trzeba będzie szukać co po nich zostało... i na tym się już dzisiaj skupić...

_________________
beze mnie... żegnam się

Mój ulubiony aktor, co tu dużo pisać, stara gwardia się wykrusza, a następców brak..niech spoczywa w pokoju.

Nic dziwnego, że stara gwardia się wykrusza. Normalna, biologiczna sprawa. Czas nie stoi w miejscu.

Aktor słynący z matematycznej wręcz dokładności. Gdy miał na planie czy na scenie policzone, że dojście z miejsca A do miejsca B zajmuje mu 14 kroków, nigdy nie zrobił 13, ani 15. Z tego słynął.

W kinie i telewizji raczej komik. W teatrze - bardzo, bardzo wszechstronny, współtwórca sukcesów warszawskiego Teatru Dramatycznego z jego "złotego wieku".

Niech odpoczywa w pokoju.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

Kto przypomni jaki to był sitcom z Wojciechem Pokorą jakieś 10 lat temu?
[trza będzie teraz sięgąć po te nielubiane]

_________________
beze mnie... żegnam się

"Dylematu 5"?

To nie to! Grał w sitcomie jak z kuriera wycięty. Ale chyba 15 lat temu raczej. Był jak pamietam mimo wieku w dużej formie.

_________________
beze mnie... żegnam się

Dla mnie postać historyczna także w tym sensie, że jest to jeden z niewielu polskich aktorów tego pokolenia, którego ani razu nie widziałem na własne oczy. Tylko na ekranie. Tak się jakoś złożyło.

A co do sitcomów to nie pojawiał się w nich specjalnie często, aczkolwiek zagrał np. w jednym odcinku "Niani". Grał także w dwóch odcinkach "Miodowych lat" i "Całkiem nowych lat miodowych". Tylko nie czyniłbym założenia, że są to sitcomy nielubiane. Jedni lubią, inni nie. Ja np. "Nianię" bardzo lubię.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

To może chodzi o "Tygrysy Europy"? Nie oglądałem, ale to podobno serial komediowy i podobno Pokora występował tam w roli kamerdynera.

My jak my ale myślę sobie że.. w tej chwili ... Wiesław Gołas rozkłada na czynniki pierwsze zagadnienia sensu życia... skoro ja wychodzę z siebie to...tutaj nawet żadna chemia nie pomoże... eh

_________________
beze mnie... żegnam się

Wojciech Pokora grywał tescia Karola Krawczyka w Miodowych Latach, moze to o tę rolę chodzi.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

Matko Bosko Częstochowsko...

TVN24 rozmawia o Pokorze z Olgą Lipińską i podpisuje: "Olga Lipińska, satyryczka"... Jakżeż można tak utytułowaną reżyserkę teatralną i telewizyjną podpisywać "Satyryczka"... To jakby Wajdę podpisać "Malarz". Też niby prawda, ale przecież nie tak...

Jakiś szczeniak zgooglował, wpadło mu w oko słowo "kabaret" i podpisał jak umiał. :/

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl