Forum Polskiego Kina http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Alina Janowska (16.04.1923 - 13.11.2017) http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=11&t=467 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Holt_ [ 13 listopada 2017, 16:52 ] |
Tytuł: | Alina Janowska (16.04.1923 - 13.11.2017) |
Smutna seria trwa. Tylko rola w Wojnie Domowej wystarczyłaby, zeby się zapisać w historii polskiego filmu. A fajnych ról miała przecież wiecej - Skarb, Smarkula, świetna dyrektorowa Powroźna w 40latku, przesympatyczna ciocia Ula w "Podróży za jeden usmiech''... |
Autor: | Rafal Dajbor [ 13 listopada 2017, 16:55 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
W tej sytuacji to przed jakimkolwiek wspominaniem należy się westchnienie ulgi... Tyle lat z tak straszną chorobą jak Alzheimer, to męka i dla pacjentki, i dla bliskich... Świetna aktorka. Dla mnie na dźwięk jej nazwiska stają w myślach natychmiast trzy tytuły: "Zakazane piosenki", "Wojna domowa", "Złotopolscy". A to przecież tylko maleńki wycinek, bo był też "Dzięcioł", "Femina", "Wszyscy święci"... Aktorka której kino nie do końca pozwoliło się na ekranie zrealizować, ale to co grała zawsze było ciekawe, dopracowane i pogłębione. Nawet w telenoweli. |
Autor: | karampuk [ 13 listopada 2017, 17:06 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Niedawno L. Ordon i W. Michnikowski - z "Wojny domowej" już chyba tylko zostali K. Janczar, B. Łazuka i J. Fedorowicz, no i reżyser. Niby nic dziwnego, bo 50 lat minęło, ale mimo wszystko... |
Autor: | Filmowy Fan [ 13 listopada 2017, 17:51 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Smutny ,bardzo smutny listopad... Baronowa Krzeszowska w "Lalce",Celina Powroźna" w "Czterdziestolatku",Ciocia Ula w "Podróży za jeden uśmiech",niezapomniana Rose w "Stawce ..." ,czy też Irena -ciotka Anuli w "Wojnie domowej" niezastąpiona w tych rolach ,a to mały ułamek osiągnięć Zmarłej... |
Autor: | Moviemaker [ 13 listopada 2017, 18:08 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Znakomita rola w "Rozmowach kontrolowanych", w duecie z Ireną Kwiatkowską (kolejnym po "Wojnie domowej"). Słynny dialog: A.J. Pokaż, ja zobaczę. I.K. Widzisz coś? A.J. Nic nie widzę. I.K. No widzisz! |
Autor: | Holt_ [ 13 listopada 2017, 18:22 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Właśnie, zapomniałem o genialnej baronowej Krzeszowskiej. A perła przecież. |
Autor: | karel [ 13 listopada 2017, 18:56 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Chyba jakiś niezły film czy spektakl szykują w zaświatach, że tak na gwałt obsadę kompletują... W każdym razie sama ona byłaby wystarczającym powodem, by obejrzeć gotowe dzieło. Dziwne, ale zdaje się, że nikt z przedmówców nie wymienił "Dulskich" Rybkowskiego, gdzie Janowska zagrała (rewelacyjnie!) Anielę Dulską, a więc jedną z głównych ról. Wiele w życiu widziałem aktorek grających tę bohaterkę - w teatrze TV, na deskach teatralnych, w filmie, ale to właśnie Janowska pozostaje dla mnie Dulską idealną: silna, przebiegła, sprytna, wyrachowana, a jednocześnie ograniczona, strachliwa, ulegająca wpływom zachowawcza konserwatystka, ksenofobka i konformistka, czyli osoba właśnie taka, jaką ją stworzyła Gabriela Zapolska. Tak więc, kiedy ja myślę o Janowskiej, moim pierwszym skojarzeniem jest właśnie bohaterka z "Dulskich". Poza tym naturalnie także te role, które już wymieniono: "Wojna domowa" (klejnot!), "Dzięcioł", "Skarb", serial "Lalka", "Rozmowy kontrolowane". W "Zakazanych piosenkach" epizod, ale ważny, bo to kinowy debiut, do tego bardzo charakterystyczny, ze słynną piosenką o czerwonym jabłuszku, stanowiącą akompaniament do wyroku na folksdojczce. W "Ostatnim etapie" była - o ile kojarzę - więźniarką z Jugosławii. Rola nieszczególna, trochę taka dekoracyjna, ale też się ją pamięta mimo wszystko. Jej ostatnie występy filmowe to "Ostatnia akcja" i "Niezawodny system" - filmy niezbyt udane, ale z czasem z pewnością będzie się do nich chętniej sięgać, choćby właśnie z tego powodu, że dały okazję niektórym naszym wspaniałym aktorom do pożegnania się z kinową publicznością. To była znakomita aktorka, kobieta o oryginalnej urodzie i pięknym życiorysie. Karampuk wspomniała o "Wojnie domowej", więc ja nawiążę jeszcze do Z"akazanych piosenek". Teraz, gdy zmarła Janowska, a wcześniej Szaflarska, to z obsady zdaje się, że już nikt nie pozostał. Poza niezmordowanym Sadowym oczywiście, który zapewne jutro skreśli parę słów o koleżance z planu. |
Autor: | Rafal Dajbor [ 13 listopada 2017, 19:29 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Faktycznie, jeszcze "Rozmowy kontrolowane". I cudny duecik z Kwiatkowską. Był taki czas, że będąc u babci regularnie oglądałem "Złotopolskich". Lubiłem ten serial właśnie ze względu na aktorską starą gwardię - Machalicę, Orzechowskiego, Niemczyka, Priwiezieńcewa, Turka i właśnie Janowską. W tym czasie oglądałem ją co tydzień. Potem mnie znudziło (serial, nie Janowska), ale jakiś rok czy dwa patrzyłem. I, kurczę, faktycznie - z całych "Zakazanych piosenek" ostał się żywy ten, co go w filmie akurat zastrzelili. Czyli Sadowy. |
Autor: | MARAS [ 14 listopada 2017, 01:49 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
Mi się podobała jej rola w "Feminie" gdzie zagrała surową matkę wychowującą córkę w duchu socjalistyczno-katolickim. |
Autor: | valdi [ 14 listopada 2017, 05:46 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
A także zmęczona Przewodniczka po zamku w Malborku (oko w oko z Mikulskim i melodia ze "Stawki") w " Samochodzik i templariusze". Wspaniała aktorka. Ogromny żal ale cóż... Wszyscy kiedyś muszą odejść... |
Autor: | Rafal Dajbor [ 14 listopada 2017, 11:38 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
karampuk napisał(a): Niedawno L. Ordon i W. Michnikowski - z "Wojny domowej" już chyba tylko zostali K. Janczar, B. Łazuka i J. Fedorowicz, no i reżyser. Niby nic dziwnego, bo 50 lat minęło, ale mimo wszystko... No, ale aż tak bym nie galopował. Nie uśmiercajmy grupowo Marii Chwalibóg, mojej przemiłej sąsiadki Zofii Czerwińskiej, Jana Kobuszewskiego, Marka Kondrata, Marka Lewandowskiego, Zofii Merle, Magdaleny Zawadzkiej... |
Autor: | karampuk [ 14 listopada 2017, 22:22 ] |
Tytuł: | Re: Zmarła Alina Janowska |
No tak, racja, aczkolwiek skupiłam się na tych główniejszych . Z. Czerwińskiej nie pamiętam z tego filmu , ale dorzucę w takim razie I. Dziedzic i autora muzyki - J. Matuszkiewicza, oczywiście do tych żyjących. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |