Forum Polskiego Kina

Teraz jest 3 stycznia 2025, 05:33

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę... 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 marca 2017, 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Wiadomosc na FB podała córka Paulina.

Wielka postać polskiej piosenki, polskiego kabaretu.... Ale i w filmie zaznaczył swoją obecność, juz to jako autor piosenek lub muzyki, a w "Rodzinie Lesniewskich" miał znakomity epizod aktorski, z tych, co się je zapamiętuje.

Naprawdę smutna wiadomość. Młynarski był jak Osiecka - jeden i niepowtarzalny. Ech.....

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 marca 2017, 22:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 110
Lokalizacja: Wrocław
Posty na Forum KP: 3391
Kolejna smutna wiadomość.... :(
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=111842


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 marca 2017, 22:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 260
Posty na Forum KP: 254
Spokojnego nie znam dnia, na czczo spalam pety dwa... I herbaty tak jak trza nie posłodzę...
Młynarski był naprawdę niepowtarzalny.
R.I.P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 marca 2017, 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3237
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Tabloidy już od jakiegoś czasu go uśmiercały, a teraz jego śmierć niestety stała się faktem...
Jeden z najwybitniejszych "tekściarzy", a eleganciej mówiąc poetów polskiej piosenki - obok wspomnianej Osieckiej, a także Przybory, którzy odeszli od nas wcześniej. Jego teksty bywały raz zabawne, raz smutne, a prawie zawsze niezwykle celne i doskonale komentujące rzeczywistość, charakteryzujące się fantastyczną polszczyzną, którą potrafił się bawić jak mało kto. Pod tym względem on i Przybora byli prawdziwie niepowtarzalni.
Wiedziałem, że chorował... Straszna szkoda...
Swoją drogą często miewam złe przeczucia, gdy nagle ukazują się nowe książki dotyczące znanych postaci naszej kultury, które mają już swoje lata. Wtedy obawiam się, że bohater danej publikacji może niedługo zejść z tego świata. A Młynarski faktycznie nie tak dawno pojawił się w księgarniach...

_________________
My żyjemy!


Ostatnio edytowano 15 marca 2017, 22:30 przez karel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 marca 2017, 22:28 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
Poza wszystkimi zasługami jakie ma dla piosenki, estrady, telewizji, radia i kina - ma jeszcze jedną: otóż będąc już wybranym do roli Franka Dolasa orzekł, że to się mu jednak nie kalkuluje, że bardziej zaistnieje i lepiej zarobi na estradzie. I że jako aktor filmowy nie jest jednak na swoim miejscu... Te same obawy zaczął podzielać Chmielewski. Zrobił zdjęcia próbne i spośród Jana Englerta, Jerzego Kamasa, Macieja Rayzachera i Mariana Kociniaka wybrał tego ostatniego. I tak powstała jedna z największych komediowych kreacji w dziejach polskiego kina.

Po latach Kociniak i Młynarski spotkali się na scenie Ateneum... No a teraz - obydwu już nie ma.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 marca 2017, 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 cze 2016
Posty: 494
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Posty na Forum KP: 1440
Najbardziej rozpoznawalne jak dla mnie,to teksty piosenek do seriali:
"Rodzina Leśniewskich"-Wesołego,powszedniego dnia (muzyka Czesław Niemen)
"Droga"-Absolutnie (również wykonanie)
"Przygrywka"
"Ucieczka-wycieczka"
"Kłusownik"
"Wojna domowa"
"Zakochany anioł"-Prześliczna wiolonczelistka
oraz takie perełki jak: "Jesteśmy na wczasach" ,"Po co babcię denerwować", "Róbmy swoje", "W Polskę idziemy" ,"Jeszcze w zielone gramy,jeszcze nie umieramy..."
Link do wspaniałej piosenki "Kołysanka dla Bzowskiego" z serialu "5 dni z życia emeryta".
Genialny mistrz słowa-Przybora,Osiecka,Jonasz Kofta i właśnie Młynarski-ścisła czołówka.
http://www.youtube.com/watch?v=ZM0wCmoOM3o

_________________
To jest Twoja Bonecka,to jest moja Bonecka,a to jest Bonecka Kanonia 8


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 marca 2017, 16:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Smutno i straszno jednocześnie.

Magda Umer twierdzi, że odszedł trzeci i ostatni wieszcz:

"nie ma Jeremiego, nie ma Agnieszki, a teraz nie ma trzeciego z tych naprawdę wielkich, genialnych twórców, którym najwięcej zawdzięczamy w dziedzinie kultury słowa."

Odszedł wyjątkowy człowiek: tekściarz, satyryk, reżyser, tłumacz, ale i etyk i moralista. Nie do zastąpienia, podobnie jak Osiecka, czy Przybora. Eksperci od polskiego SŁOWA.
Ostatni Mohikanin złotego okresu PRL. Czołowy prezdstawiciel lumpenelity. Tak, tak bowiem czytamy z krótkiej wykładni historycznej nie byle kogo, bo obecnego szefa IPN:
Cytuj:
Niepodległościowe elity – w dużym stopniu wymordowane w czasie wojny – dobito w pierwszych latach po jej zakończeniu. Później systematycznie degradowano je i zastąpiono lumpenelitami, to jest ludźmi wykorzenionymi z kulturowego dziedzictwa, pozbawionymi wrażliwości na prawdę, dobro i piękno, gotowymi do służby u obcych.
I to oni zawładnęli całymi obszarami życia społecznego i pozostali w nich aktywni jeszcze po roku 1989.

http://wyborcza.pl/7,75968,21504560,ana ... nuuje.html
Młynarski i reszta nie tylko służyli u obcych, ale wszyscy co do jednego robili to dodatkowo za komusze pieniądze. Kabaret Starszych Panów, "Popiół i diament", Teatr TV - wszystko.

Czekać tylko, kiedy wyklęci historycy postawią pod pręgierz i skażą zaocznie "wykorzenionego z dziedzictwa" Młynarskiego, Wajdę, Konwickiego, czy Holoubka (o jawnych komuchach jak Łomnicki, czy Kawalerowicz już nie wspominając) za szerzenie obcej Polakom kultury, bo ponoć:

Cytuj:
Niemiecki i sowiecki totalitaryzm wydały na nas wyrok śmierci, skazując Polaków w czasie II wojny światowej na fizyczną zagładę. Po jej zakończeniu komuniści przez dziesiątki lat – wykorzystując rodzimych renegatów – narzucali system całkowicie obcy naszej tradycji, niszczący społeczne więzi, religię, wartości, kulturę, historię".

Taka to oto nowa narracja wkładana jest nam do głów.
Has, Penderecki, Kołakowski, czy Osiecka wraz z Młynarskim zniszczyli wartości, religię i kulturę niemal do szczętu, na szczęście dożyliśmy "wyzwoliciela" w postaci pana doktora i prezesa Szarka. I teraz zapewne dostaniemy tę prawdziwą, a nie tę proponowaną nam dotąd przez renegatów.

Co by tu jeszcze Panowie, co by tu jeszcze...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 marca 2017, 16:25 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
Rany boskie, a nie można pożegnać Młynarskiego bez politykowania...?

Po co promować tych, których się rzekomo zwalcza wrzucaniem cytatów z nich?

Wracając do właściwego tematu - mocno schorowany Wiesław Gołas zdecydował się powiedzieć kilka słów: http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/238424.html To ma szczególne znaczenie, bo Gołas od dłuższego już czasu nie udziela się publicznie.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 marca 2017, 16:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Rafal Dajbor napisał(a):
Rany boskie, a nie można pożegnać Młynarskiego bez politykowania...?
Jak widać, nie.

Rafal Dajbor napisał(a):
Po co promować tych, których się rzekomo zwalcza wrzucaniem cytatów z nich?
Że niby cenzurować? Jako pro-państwowiec uważam, że warto wiedzieć co obecnie jest państwową wykładnią historyczną. ;)
Czy ja kogoś rzekomo zwalczam? Nie sądzę. Mój wpis żegna Wojciecha Młynarskiego jako artystę , a TAKŻE jako czołowego i charakterystycznego twórcę okresu PRL-u, jakim bez wątpienia On był.
Czy może zapominamy o takim "wstydliwym" okresie w polskiej historii? Młodzież może przecież uwierzyć panu Szarkowi, bo skąd ma wiedzieć czym był PRL w rzeczywistości?

Rafal Dajbor napisał(a):
Nie lepiej zacytować coś z Młynarskiego?
A może warto czytać uważniej?
Bo cytat o dziwo był...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 marca 2017, 17:12 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
Aha. Czyli pożegnanie kogoś jako artysty z czasów PRL polega na wrzuceniu cytatów co na ten temat sądzi fagas z IPN. Ok. Czyli po prostu inaczej widzimy te same fakty.

Już w porządku, dziękuję za wyjaśnienie wątpliwości. :)

A tu całkiem ciekawa informacja: http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/238471.html

A więc coś jeszcze będzie!

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 marca 2017, 17:20 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 579
Posty na Forum KP: 629
Trzeba się zastanowić czy należy mu się pochówek?


Miał świetne piosenki ale jak widać to nie wszystko.
W tym celu zbierze się komisja i dwie podkomisje.
Pierwsza podkomisja będzie monitorować działania tej pierwszej.
Druga podkomisja będzie chroniła całosciową pracę przed wyciekami do mediów.
Chłodnię do czasu ogłoszenia decyzji opłaci państwo polskie.

Sami kształtujecie poziom tego forum.

_________________
beze mnie... żegnam się


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 marca 2017, 22:52 

Dołączył(a): 11 cze 2016
Posty: 336
Posty na Forum KP: 1544
Zaśnij spokojnie, przyjacielu
Dobranoc panu, panie Bzowski
Sen emeryta w PRL-u
Przedmiotem jest szczególnej troski

A pan wciąż, jeśli mam być szczery
Rozkoszne lubi pleść androny
Twierdząc, na przykład, że emeryt
Znaczyło kiedyś - zasłużony

Kiedyś znaczyło, dziś nie znaczy
Stare znaczenia trafił szlag
To nie jest powód do rozpaczy
Ale postępu piękny znak, znak, znak

Kiedyś kiełbasa była z mięsa
Cukier rozpuszczał się, klej - kleił
A jak sen przysiadł ci na rzęsach
Nie zasypiałeś bez nadziei

Dziś jest pan na przedwczesnej rencie
I są kłopoty spore z panem
Pan w czarnej skrzynce swej pamięci
Za dużo ma zapamiętane

Po co pamiętać, panie Bzowski
Jakąś nadzieję, cukier, klej
Ech, przydałby się łut sklerozki
I żyłoby się panu lżej, lżej, lżej

Dobranoc panu, panie Bzowski
Jeszcze nim pana sen dogoni
Niech pan posłucha ciekawostki
Zauważonej bez ironii

Pan nie wie, patrząc zmierzchem w lustro
I myśląc: "Jak mi gęba zbrzydła"
Że jedną nocą czarną, pustą
Mogą wyrosnąć panu skrzydła

I wiatr wesoły panu świśnie,
Że trzeba ufać, trzeba żyć!
Niech się te skrzydła panu przyśnią
Dobranoc panu, spać pan idź
Dobranoc panu, spać pan idź
Dobranoc panu

Dobranoc, Panie Wojciechu!

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę... 1, 2  Następna

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE