Forum Polskiego Kina

Aktor zawsze uznawany za trochę drugoligowego, ale miał sporo ról, które dały się zapamiętać. Bodaj życiową rolą był Różyc w „Nad Niemnem”, zagrany zresztą bardzo dobrze. Ale Precigs to tez młody Wokulski w serialu Bera, to kolega Niwinskiego w oddziale GL w „Polskich drogach”, to kolega Leszka i Ani w „Daleko od szosy”, Zawiłowski w „Rodzinie Płanieckich”.

Aktor w sumie głównie serialowy, w filmach jesli grał większe role, to głównie za młodu i często w kiepskich produkcjach typu „Dłużnicy śmierci” czy „Wierne blizny”.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.

Miło go wspominam z roli w serialu Dziewczyna z Mazur. W mojej ocenie fajny lekki serial. Może wybitny nie jest ale miło się go ogląda.

Kolejna rola to rola z mojego ulubionego filmu Kołowaty.

Dla mnie zaś to przede wszystkim Kalkowski z odcinka "07 zgłoś się" pt. "Bilet do Frankfurtu", który chciał sfingować własną śmierć, tyle, że naprawdę został zamordowany.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl

A moje pierwsza myśl to "Kuba" z "Akcji pod Arsenałem". I scena, w której patrzy w szybę sklepu, w której widzi odbicie zbliżającej się więźniarki.
Miał wyrazistą twarz i nie mniej wyraziste spojrzenie. I dlatego nawet jeśli film/serial nie był szczególnie udany, to Precigsa dało się bardzo często z niego zapamiętać.

_________________
My żyjemy!

Jak dzisiaj się patrzy na jego filmografię to zaskakuje tak duża liczba tytułów profilowych, już w latach 70., w latach 80. to się tylko nasiliło. Nie tylko Poręba ("Polonia Restituta", "Penelopy"), nieszczęśni "Dłużnicy śmierci", ostatnia Jakubowska ("Kolory kochania"), Kuźmiński ("Nad Niemnem", serial "Gdańsk '39"), ale jeszcze zapomniane koprodukcje z ZSRR ("Przeprawa", "Szlachetna krew").

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"