Forum Polskiego Kina http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=11&t=1007 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | karel [ 15 lipca 2021, 19:47 ] |
Tytuł: | Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
Głównie piosenkarka, od lat przebywała za granicą. W filmie pojawiła się dwa razy, pisałem o niej nie tak dawno, kiedy przypomniałem sobie "Pingwina", gdzie zagrała jedną z głównych ról, a głosu udzieliła jej Kalina Jędrusik. P.S. Filmpolski.pl nie podaje dziennej daty śmierci Konarskiej. |
Autor: | Krępak Zwiedziony [ 19 lipca 2021, 15:26 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
Ładną twarz artystki znałem wyłącznie z "Pingwina", nie kojarzyłem jednak ani z nazwiskiem, ani z żadną inną aktywnością poza tą jedną rólką filmową. Kiedy jednak posłuchałem którejś z piosenek Krystyny Konarskiej, to okazało się, że już ją kiedyś słyszałem. Nie wiedziałem, że występowała za granicą. |
Autor: | karel [ 19 lipca 2021, 18:55 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
Dopiero teraz widzę, więc już nie poprawię. Napisałem, że Jędrusik Konarskiej głosu udzieliła. Oczywiście chodziło mi o to, że jej głosu użyczyła |
Autor: | nałka [ 20 lipca 2021, 11:43 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
"Pingwin" to bodaj pierwszy w polskim kinie przypadek, kiedy zaangażowano do prawdziwiej aktorskiej roli popularną piosenkarkę w celu przyciągnięcia do kin młodych widzów, a efekty okazały się opłakane. Wiele lat później podobnym tropem poszła Magdalena Łazarkiewicz angażując Justynę Steczkowską, z podobnym efektem... |
Autor: | karel [ 20 lipca 2021, 18:07 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
Mieliśmy jeszcze "Nocne graffiti" z Kasią Kowalską... "Na koniec świata", to rzecz nieudana, czego absolutnie nie powiem o "Pingwinie", który jest kawałkiem naprawdę niezłego kina obyczajowego. Owszem, Konarska tam tylko wygląda, a głos Jędrusik nie bardzo do niej pasuje, ale czy efekt był opłakany? Nie byłbym tak surowy w ocenie. Steczkowska zagrała w niedobrym filmie i swoją rolą dostosowała się do mizerii całości. Konarska zaś wypadła blado na tle dobrych aktorów i stała się jedynie mniej udanym elementem filmu z klimatem, nie zaryzykowałbym więc stwierdzenia, że efekt był podobny. |
Autor: | nałka [ 21 lipca 2021, 11:33 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
Nie chodziło mi o to, że "Pingwin" jest równie nieudanym filmem co "Na koniec świata", bo to oczywiście nieprawda, ale jedynie o pewien manewr marketingowy, który się nie udał także u Łazarkiewicz, a zapoczątkował go właśnie "Pingwin". Dla przeciwwagi - były też podobne próby zdecydowanie udane, np. "Dzięcioł" Gruzy (Villas) czy "Podróże pana Kleksa" Gradowskiego (Ostrowska). |
Autor: | karel [ 21 lipca 2021, 11:41 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
Zgoda. |
Autor: | Holt_ [ 23 listopada 2021, 20:47 ] |
Tytuł: | Re: Krystyna Konarska (08.03.1941-2021) |
karel napisał(a): Mieliśmy jeszcze "Nocne graffiti" z Kasią Kowalską... . No, jeszcze gdzies po drodze Irena Santor w "Przygodzie z piosenką", rola moze nie główna, ale ważna. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |