Forum Polskiego Kina

Teraz jest 3 stycznia 2025, 05:24

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 czerwca 2017, 20:48 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/243804.html

Wiedziałem od znających go bliżej, że nie jest najlepiej, ale cóż, zawsze gdy następuje TEN moment, robi się smutno.

Widywałem go czasem na ulicach, a także na cmentarzach, bo należał do aktorów chadzających na pogrzeby kolegów.

Z całym szacunkiem dla "Krzyżaków" i "Pana Tadeusza", w których grał role zaczerpnięte wprost z klasyki polskiej literatury - gdy dowiedziałem się o jego śmierci natychmiast stanęła mi przed oczami scena z teatru telewizji "Przyznaję się do winy", kiedy to upadły moralnie polski obywatel (Janusz Bukowski) chce na zachodzie zwerbować do współpracy przeciwko Ludowej Ojczyźnie dwóch przebywających na gościnnych występach polskich bokserów, ale ci odmawiają. W rolach bokserów - Mariusz Gorczyński i Mieczysław Kalenik. Zapamiętałem takie ujęcie jak Kalenik chce tłuc Bukowskiego a na to Gorczyński: "zostaw, szkoda ręki". :)))))))))

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 czerwca 2017, 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Ja zapamiętalem go z kolei z roli generała Izaaka Brocka w NRDowskim "Tecumsehu", moze dlatego, ze zaczytywałem się podówczas w książkach Longina Jana Okonia.

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 czerwca 2017, 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 sty 2017
Posty: 415
Ech, ja też dowiedziałem się właśnie dowiedziałem o śmierci Kalenika. Oglądam teraz "Anatomię zła" i chciałem wejść na stronę filmpolski.pl, żeby zajrzeć na stronę obsady, a tam... "Mieczysław Kalenik nie żyje". I pomyśleć, że jeszcze w grudniu 2016 widziałem na YT filmik na kanale Akademii Polskiego Filmu, w którym Kalenik wspominał czasy kręcenia "Krzyżaków"... chyba obejrzę go jeszcze raz.

https://www.youtube.com/watch?v=Gmjd94jYWNg

Rola w "Krzyżakach" miała stać się jego przekleństwem, przez które nie grał już tak pierwszorzędnych ról, ale zawsze starałem się go wypatrzyć w rozmaitych rolach epizodycznych. Jeśli chodzi o główną rolę w "Krzyżakach", to niektórzy zarzucają Kalenikowi fatalną grę aktorską. Moim zdaniem sposób, w jaki Kalenik zagrał Zbyszka, był zamierzony: Kalenikowi udało się zachować charakter Sienkiewiczowskiego młodzieńca. Do moich ulubionych scen należy ta, w której Zbyszko-Kalenik mówi: "Zgroza!". No i był przystojny - to też trzeba przyznać. Miał idealną urodę do grania wybuchowego rycerzyka. ;)

Przeglądam teraz jego filmografię i widzę, że debiutował w "Pokoleniu" pod okiem również debiutującego wtedy Andrzeja Wajdy. W innym filmie Mistrza - "Wszystko na sprzedaż" - zagrał rolę milicjanta i trochę mi się smutno zrobiło, jak skojarzyłem satyryczną wymowę filmu z karierą Kalenika. Mężczyzna, który grał Zbyszka, tułał się po planie filmu jako jakiś tam milicjant, przyćmiony blaskiem nowego aktorskiego gwiazdozbioru...

Zapamiętałem go też z "Lalki", gdzie zagrał jednego z przyjaciół rodziny Rzeckich. Razem z Gustawem Lutkiewiczem bardzo dobrze odegrał role owych przyjaciół, choć był to epizod... Niestety, Kalenik nie miał szczęścia do rozwinięcia swego talentu w filmie, ale z drugiej strony jedna dobra rola jest już w zupełności wystarczająca, aby zapewnić artyście nieśmiertelność. A "Krzyżaków" oglądają kolejne pokolenia Polaków. Swoją drogą zbieg okoliczności - dzisiaj po południu oglądałem na YT filmik z ciekawostkami odnośnie "Krzyżaków". A później dowiaduję się, że odtwórca głównej roli nie żyje...

_________________
http://poezja.org/profile/101249-teslicus/

http://wyborcza.pl/duzyformat/5,127290, ... 7.html?i=7


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 czerwca 2017, 10:29 

Dołączył(a): 11 cze 2016
Posty: 336
Posty na Forum KP: 1544
Moim zdaniem świetnie zagrał też w "Polskich drogach", w odcinku o Zamojszczyźnie, takiego zaangażowanego i zdeterminowanego do walki chłopa Kaletę. Stanowił dobrą przeciwwagę dla pasywnego, do pewnego momentu, bohatera, granego przez Karewicza. Dał się też zapamiętać z roli ekonoma w "Nocach i dniach".

_________________
Ja w ogóle nie lubię chodzić do kina. A szczególnie nie chodzę na filmy polskie w ogóle...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 czerwca 2017, 11:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3237
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Teslicus napisał(a):
Jeśli chodzi o główną rolę w "Krzyżakach", to niektórzy zarzucają Kalenikowi fatalną grę aktorską. Moim zdaniem sposób, w jaki Kalenik zagrał Zbyszka, był zamierzony: Kalenikowi udało się zachować charakter Sienkiewiczowskiego młodzieńca.

Zgadzam się. Kalenik pasował do tej roli i dobrze się z powierzonego zadania wywiązał, nie był zbyt współczesny, tylko zagrał właśnie takiego powieściowego, sienkiewiczowskiego bohatera - trochę naiwnego, nieco sztywnego, ale nade wszystko szlachetnego i odważnego. Dobrze wspominam go też z wymienionej już roli ekonoma w "Nocach i dniach" (w serialu miał znacznie więcej do zagrania).
Zbyszko u Forda to jego rola życia niewątpliwie, ale szkoda, że nie dała Kalenikowi przepustki do większej kariery. Kiedy przegląda się listę filmów i spektakli, to odczuwa się jednak dość duży niedosyt: ról wiele, ale tych znaczących niestety zdecydowanie mniej.
Tak czy inaczej - bardzo smutna wiadomość z rana...

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 czerwca 2017, 18:26 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
Gdy dowiedziałem się o śmierci Kalenika w długi weekend powiedziałem żonie, że w poniedziałek będzie na ten temat parę słów od Sadowego. No i jasne: http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/24389 ... C6059BFC9D :)

Niezastąpiony facet...

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 czerwca 2017, 20:34 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 1807
Posty na Forum KP: 1006
Smutna wiadomość...

Teslicus napisał(a):
Do moich ulubionych scen należy ta, w której Zbyszko-Kalenik mówi: "Zgroza!".

Nieźle...widzę że nie jestem sam. Muszę o tym powiedzieć paru znajomym, którym zwracałem uwagę właśnie na tę konkretną scenę :)

_________________
...nie profesor, tylko satyr..


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE