Forum Polskiego Kina

Teraz jest 22 grudnia 2024, 09:24

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 15:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Kolejna z nestorek polskiego aktorstwa. No i jedna z panteonu Brunnera...Ja nie miałem dla niej aż takiego uwielbienia, ale bez wątpienia była to niekwestionowana osobistość i osobowość ekranu i sceny, także radiowej. Charakterystyczny, niepodrabialny głos i wyczuwalny profesjonalizm w budowaniu roli. W filmie Mazurkiewicz to dla mnie przed wszystkim "Faraon", "Potop", "Godzina Pąsowej Róży" i serial "Rzeka kłamstwa".

_________________
My żyjemy!


Ostatnio edytowano 20 kwietnia 2021, 19:33 przez karel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 15:35 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3422
Posty na Forum KP: 537
No i "Hydrozagadka", w której parodiowała Irenę Eichlerównę, bardzo dowcipnie zresztą. Świetny epizod także w "Zmiennikach", gdzie Mazurkiewicz zabawnie zagrała swoje reakcje na płciowy galimatias z Marianem Koniuszką.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2018
Posty: 579
Posty na Forum KP: 1403
Strasznie, strasznie smutno... Ale jak tylko kilkanaście dni temu dowiedziałem się o śmierci Katarzyny Lutkiewicz, córka Pani Wiesławy i Pana Gustawa miałem jakieś przeczucie, że to lada moment nastąpi. Niestety, nie myliłem. Była w moim najściślejszym panteonie. Może będę zbyt subiektywny, ale moim zdaniem jedna z najwybitniejszych polskich aktorek. Niebywale charyzmatyczna o charakterystycznym głosie, stworzona do ról arystokratek, ale na początku kariery w teatrze grała choćby wiejską dziewczynę Marynę w "Horsztyńskim". Pierwsze moje spotkanie z p. Mazurkiewicz to Róża de Caserta w serialu TTV "Sława i chwała" od lat nieprzypominanym. Moja ulubiona rola to Hanna Bosel w serialu i Jolanta w TTV "Stawka większa niż życie". Dokonano tu ciekawego zabiegu przy tworzeniu obsady. W TTV była łączniczką z Londynu która okazywała się agentką Abwehry, w serialu majorem wywiadu niemieckiego a w rzeczywistości - angielskiego. Obydwie mistyfikacje wychodziły na jaw pod koniec odcinków. Drugie miejsce to niesamowita królowa Nikotris w "Faraonie". Trzecie - genialny napełniony nienawiścią ale i wielkim smutkiem monolog w telewizyjnych "Wszystkich świętych" ex aequeao z monologiem władczej bezwzględnej arystokratki we wspomnianym przez karela serialu "Rzeka kłamstwa".
Ważne dla mnie są wszystkie Jej role ale koniecznie wspomnieć muszę również: "Godzinę pąsowej róży", "Hydrozagadkę", "Rewizję osobistą", "Lalkę", "Życie na gorąco", "Dom", "Uczennicę", "Najdłuższą wojnę nowoczesnej Europy", "Zakole", "Rififi po sześćdziesiątce", "Zespół adwokacki".
Trzykrotnie udało mi się widzieć Ją na scenie Powszechnego - w "Żelaznej konstrukcji", "Zdaniem Amy" i "Kalece z Inishman".
Na koniec coś osobistego - jako student pierwszego roku poprosiłem Lutkiewiczów o wywiad. Był to mój pierwszy wywiad i to nawet do pracy na uczelnię. Pamiętam, że poprzedniego dnia popiłem ostro, przez co zaspałem, spóźniłem się na spotkanie ok. godziny, ale oboje wykazali zrozumienie i nic nie dali po sobie poznać, poza... No właśnie, pani Wiesława co rusz pytała się mnie czy zrobić mi kolejnej herbatki a pan Gustaw podczas jednej z operacji parzenia przez małżonkę napoju, poklepał mnie po ramieniu "No cóż, my mężczyźni się rozumiemy" :D
Całe to spotkanie ma swoją pointę. Nie wiem czy z uwagi na stan dnia wczorajszego czy z przejęcia spotkania się z Lutkiewiczami zostawiłem u nich w domu zestaw piór otrzymanych od Dziadka jako prezent urodzinowy. Następnego dnia pan Gustaw przywiózł mi je do szkoły teatralnej.
Cóż... Zostają role wspaniałej pary Aktorskiej i wspomnienia...
Bardzo smutno...

_________________
"O, niech mnie diabli obedrą ze skóry"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 18:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3234
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Okoliczność smutna, ale muszę przyznać, że anegdota przednia. :-)

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 19:33 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3422
Posty na Forum KP: 537
Ja też mam pewną anegdotę, ale chowam ją na artykuł na bloga. :-)
No niestety, ale miałem podobnie jak Brunner. Gdy dowiedziałem się w dzień urodzin Wiesławy Mazurkiewicz, że Krystyna Janda życzy jej na Facebooku szybkiego wyjścia ze szpitala, a jakieś dwa tygodnie później znalazłem w Stołecznej nekrolog jej córki, Katarzyny Lutkiewicz, to też pomyślałem, że to już chyba za dużo i że to się nie skończy pomyślnie.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
Aktorka bardzo wszechstronna. Potrafiła zagrwc osoby z roznych sfer i to jednakowo dobrze.
Ja uwielbialem jej epizod w "Sztuce kochania" jako matki Pasikonika ("Ha, ha, wyscie dali nam orgazm! Mysmy co najwyzej mogly nie wiedzieć, jak to sie nazywa...."), swoetna w "Stawce wiekszej...", znakomita rola w "Godzinie pąsowej róży" no i ciocia Kulwiecowna w "Potopie"....

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwietnia 2021, 22:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 cze 2016
Posty: 673
Posty na Forum KP: 1073
Długa, wspaniała kariera, jeszcze nie tak dawno Wiesława Mazurkiewicz występowała na scenie w teatrach Krystyny Jandy. Ostatni film z jej udziałem to krótkometrażówka z 2019 roku. Najbardziej podobało mi się, że obdarzała często swoje bohaterki delikatnym humorem, ironią, którą akcentowała głosem, mimiką, ale nigdy nachalnie, nawet w komediach.
Kiedy patrzę na jej dorobek filmowy to mam dwie obserwacje. Po pierwsze zagrała niezliczoną ilość ról ciepłych i miłych matek, babek, ciotek, a wydaje się, że najlepiej wypadała, gdy grała postać "z pazurem", nieoczywistą, z tajemnicą, czego świadectwem role w serialowej "Stawce" i "Faraonie".
Po drugie uderzyło mnie, że nie wymieniacie jej głównych rol, a w końcu dwie takie miała w swoim dorobku: "Rewizja osobista" i jedna z tytułowych "Pięciu kobiet na tle morza". Oba tytuły przekonują, że Mazurkiewicz była najlepsza na drugim planie, z kontakcie z partnerem, a nie gdy film "wisiał" na niej. W obu przypadkach to była pomyłka obsadowa.

_________________
"Dostał obsesji na tle żyrandola!"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 kwietnia 2021, 01:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2018
Posty: 579
Posty na Forum KP: 1403
https://youtu.be/t5LpV9_eVuw

To tak jakby ktoś chciał sobie przypomnieć kilka ról pani Wiesławy

_________________
"O, niech mnie diabli obedrą ze skóry"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 kwietnia 2021, 23:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2018
Posty: 579
Posty na Forum KP: 1403
Brunner napisał(a):
https://youtu.be/t5LpV9_eVuw

To tak jakby ktoś chciał sobie przypomnieć kilka ról pani Wiesławy


Ponieważ yt nie spodobał się mój film wspomnieniowy podsyłam nowy link do filmu
https://www.cda.pl/video/733314490

Oraz do drugiej i ostatniej części wspomnienia Pani Wiesławy

https://www.cda.pl/video/735681415

_________________
"O, niech mnie diabli obedrą ze skóry"


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE