Aktor niemal przez całe swoje życie związany z Teatrem Starym w Krakowie. W filmie zaistniał symbolicznie. Najważniejszą jego rolą była prawdopodobnie ta pierwsza, a więc Mikuły w "Cieniu" Kawalerowicza. Jak dla mnie rola nieco przedramatyzowana, teatralna, co poniekąd tłumaczy późniejsze silniejsze związki Jurasza z teatrem niż z filmem. Pamiętam go jeszcze jedynie z epizodu w jednym z docinków "Stawki większej niż życie". Dużo większą karierę filmową zrobił jego brat Antoni.
_________________ Mamy taki aparat, najlepszy na świecie aparat do wykrywania kłamstw.
|