Forum Polskiego Kina

Teraz jest 3 stycznia 2025, 05:14

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 listopada 2017, 22:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 260
Posty na Forum KP: 254
Wielki, wielki aktor! Ja wiem, że kiedyś musiał odejść, ale jest mi bardzo przykro.
Jego "Jak to mówią", używam bardzo często, pomimo, że bardzo niewielu ludzi łapie o co chodzi.
Świetny w każdej roli jaką zagrał...

Holt_ napisał(a):

A do roli Nieszczególnego może i faktycznie trochę nie pasował fizycznie (chyba lepiej pasowałby Jan Kobuszewski) ale i tak zapadł w pamięc :)


Prawda. Kłosiński bardziej pasowałby na Kadrylla. Średniego wzrostu, średniej tuszy, w średnim wieku.... W ogóle taki jakiś średni... ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 9 listopada 2017, 09:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3237
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Rzeczywiście jakaś czarna seria... Niezależnie od tego, że Kłosiński był wiekowym człowiekiem, to strasznie ostatnio sypnęło tymi wiadomościami o kolejnych odejściach.
Swoją drogą to taki specyficzny zbieg okoliczności, że w krótkim odstępie czasu zmarli Bratny i Kłosiński, czyli osoby od dawna jakby nieobecne z powodów zdecydowanie pozaartystycznych.
Wszystkie ważniejsze wcielenia aktorskie już tu wcześniej wymieniono: wspaniały Wardowski, przekonujący i wielce nieprzyjemny Żubryd, do tego fajne role w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" i "Kochajmy Syrenki", "Czterech pancernych..." czy "Janosiku". Aktor bardzo wyrazisty, sprawdzający się w graniu różnych dyrektorów, urzędników, ogólnie postaci mających władzę, choć oczywiście nie tylko. Nie wiem czy ktoś miał jeszcze podobne odczucie, ale według mnie jego aktorstwo cechowało jakieś takie wewnętrzne roztargnienie, zniecierpliwienie. Poniekąd wynikało to pewnie z charakteru osób, które grał, ale z drugiej strony sam też tym osobom nadawał swoje cechy. W żadnym stopniu nie oznacza to, że podchodził do aktorstwa z lekceważeniem czy nonszalancją - po prostu miał taki specyficzny styl, powodujący, że był aktorem w sumie niepowtarzalnym i nadający jego bohaterom zarówno komizmu jak i pierwiastka czegoś niepokojącego i groźnego, jak choćby w "Ogniomistrzu Kaleniu".

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 9 listopada 2017, 15:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 paź 2017
Posty: 17
Oprócz wymienionych przez was ról, ja zapamiętałem go w dwóch innych, mniej znanych serialach: "Ślad na ziemi" jako Kortycki, naczelny dyrektor budowy Huty Katowice oraz "W słońcu i w deszczu" - Nowicki, ojciec Staszka. W sumie role może nie najważniejsze, ale bez nich jakoś nie wyobrażam sobie tych seriali...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 9 listopada 2017, 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 cze 2016
Posty: 1497
Posty na Forum KP: 2675
W "Ogniomistrzu Kaleniu" ten luz, o ktorym pisze karel, doskonale widać w scenie, w ktorej wraz z Teodorczykiem negocjują z dowódcami UPA. Kłosiński doskonale zagrał tę skrywaną pogardę, jaką większość dowódców WiN miało do Ukraińców...

_________________
Film to życie, z którego wymazano plamy nudy - Alfred Hitchcock.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 listopada 2017, 21:42 

Dołączył(a): 04 wrz 2016
Posty: 211
Lokalizacja: Poznań
A czemuż to Pan Sadowy nie pofatygował się napisać pożegnania o swoim rówieśniku czyli Januszu Kłosińskim :?:

_________________
Sztuka jest sztuka!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 listopada 2017, 12:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lis 2017
Posty: 103
Choć źródło (Demotywatory) niekoniecznie wysokich lotów,to jednak fakt:

Obrazek

_________________
http://www.film-milicyjny.klubmord.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 listopada 2017, 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3237
Lokalizacja: Szczecin
Posty na Forum KP: 6471
Charakterystyczne, że aż pięcioro z tych aktorów zmarło jeśli nie młodo, to co najwyżej w sile wieku, zaś dwaj w wieku bardzo zaawansowanym.

_________________
My żyjemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 listopada 2017, 14:28 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
MARAS napisał(a):
A czemuż to Pan Sadowy nie pofatygował się napisać pożegnania o swoim rówieśniku czyli Januszu Kłosińskim :?:


Bo "Pan Sadowy" ma prawie 100 lat i wypadałoby wspominać o nim z większym szacunkiem, a nie opowiadać o jakimś "fatygowaniu".

A Janusza Kłosińskiego żegnam ja: http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/250979.html Kolega Chojrak został nawet zacytowany, bo mi się jego jedno zdanie spodobało. :)

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 listopada 2017, 18:29 

Dołączył(a): 04 wrz 2016
Posty: 211
Lokalizacja: Poznań
No i to się chwali że jest pożegnanie! W końcu komu jak komu ale Januszowi Kłosińskiemu należało się nie tylko z tytułu sędziwego wieku jakiego dożył.
Bo już przeszło mi przez myśl że wpływ o braku pożegnania miało "sławetne wyklaskanie" za rzekome poparcie stanu wojennego.

_________________
Sztuka jest sztuka!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 listopada 2017, 01:13 

Dołączył(a): 07 cze 2016
Posty: 3425
Posty na Forum KP: 537
Poparcie stanu wojennego przez Janusza Kłosińskiego nie było "rzekome", tylko rzeczywiste. Jednak to nie powód, by po niemal 40 latach od tamtych wydarzeń skazywać świetnego aktora na zapomnienie. Dlatego napisałem wspomnienie.

A Witold Sadowy nie młodnieje. Ponadto w jego obecnej dziennikarskiej twórczości obok bycia "pogrzebaczem" pojawił się drugi silny nurt - pamięć o jubileuszach aktorów. Rzecz równie ważna i piękna jak żegnanie zmarłych. Zachęcam, by nie żywić pretensji, że o kimś tam nie napisał. To, co robi w wieku, którego dożył jest godne wyłącznie najwyższego uznania i szacunku.

_________________
...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 marca 2018, 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2016
Posty: 1062
Posty na Forum KP: 6173
Rafal Dajbor napisał(a):
Kolega Chojrak został nawet zacytowany, bo mi się jego jedno zdanie spodobało. :)
Kurza noga, chcą ze mnie wieszcza robić! ;)
Ale to było miłe, dzięki.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę... Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Powered by: - HOSTINGHOUSE